Według Narodowej Służby Pogodowej USA od połowy do końca tego tygodnia temperatura spadła poniżej -25 stopni Celsjusza. Eksperci potwierdząją, że przyczyniło się to do oblodzenia wodospadu.
Fascynująca lodowa bajka lub, według odwiedzających wodospad, lodowa kraina czarów, wobec której nie można pozostać obojętnym. Wielu próbowało uchwycić niepowtarzalny spektakl.
Pod lodem znalazły się nie tylko duże obszary Niagary, ale także sąsiednie konstrukcje. Latarnie wokół wodospadu zamieniły się w lodowe filary. Stopnie schodów i poręcze parapetów pokryte zostały lodem, który utworzył fantazyjne kształty.
Według wstępnych szacunków ekspertów, w niektórych obszarach wodospadu Niagara grubość lodu może przekroczyć 10 m. Jednak całkowite zamrożenie źródła wody jest prawie niemożliwe, mówią eksperci. Powodem tego jest potężna łączna objętość wody i szybki przepływ rzeki.