Jak narodził się pomysł stworzenia Telegrama?
Pomysł stworzenia komunikatora Telegram zrodził się w głowie Pawła Durowa w 2011 roku, gdy stał on na czele sieci społecznościowej VKontakte. W pewnym momencie przedsiębiorca IT zdał sobie sprawę, że chce uruchomić komunikator, który zapewni pełną prywatność komunikacji. Telegram oficjalnie wystartował w sierpniu 2013 roku. Na początku Durow osobiście finansował projekt, wydając około 13 milionów dolarów rocznie.
Przeprowadzka do Zjednoczonych Emiratów Arabskich
Po uruchomieniu Telegrama Paweł Durow aktywnie szukał kraju, w którym mógłby zlokalizować siedzibę firmy. Okazało się to wcale niełatwe. W Europie brakowało wykwalifikowanego personelu, podczas gdy w USA służby specjalne wykazywały nadmierne zainteresowanie projektem. W efekcie Durow zdecydował się na przeniesienie siedziby Telegrama do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, przyciągnięty niskimi podatkami oraz neutralną polityką kraju.
Kraje, w których Telegram jest zakazany
Obecnie Telegram jest zakazany w wielu krajach, w tym w Chinach, Iranie, Pakistanie, Omanie i innych. Wynika to z odmowy usunięcia treści, które rządy tych krajów uważają za niezgodne z prawem. W Rosji próba zablokowania Telegrama okazała się mniej skuteczna. Przez ponad dwa lata aplikacja była oficjalnie zakazana, ponieważ Durow odmówił przekazania kluczy szyfrujących władzom, ale mimo to użytkownicy nadal aktywnie z niej korzystali.
Rosnąca popularność
Liczba użytkowników Telegrama szybko rośnie, zbliżając się do 1 miliarda. Dla porównania liczba aktywnych użytkowników innej sieci społecznościowej, VKontakte, również założonej przez Pawła Durowa, wynosi nieco ponad 100 milionów. Codziennie użytkownicy Telegrama wysyłają prawie 170 miliardów wiadomości, co o 30 miliardów przewyższa wynik WhatsAppa, uważanego za najpopularniejszy komunikator na świecie.
Najdroższe nazwy użytkowników
Najdroższą nazwą użytkownika w historii komunikatora, która została sprzedana za prawie 2 miliony dolarów, była @news. W czołówce najdroższych nicków znalazły się również @auto, sprzedany za ponad 1,4 miliona dolarów, oraz @bank, wyceniony na 1,35 miliona dolarów.