Czynniki, które w ostatnim czasie wywierają istotny wpływ na rynki surowców, nadal będą wywierać presję głównie na ropę i gaz.
Chodzi oczywiście o amerykańskich cłach handlowych, które mogą istotnie spowolnić tempo wzrostu światowej gospodarki. Skutki tych decyzji są już widoczne w zachowaniu inwestorów i uczestników rynków na całym świecie. Spowolnienie wzrostu gospodarczego tradycyjnie przekłada się na spadek cen surowców energetycznych. Wpływ wojen handlowych na rynki towarowe będzie coraz bardziej odczuwalny. Ropa i gaz jako kluczowe surowce energetyczne w pierwszej kolejności reagują na skutki polityki protekcjonizmu. Rosnące napięcia w relacjach handlowych między USA oraz innymi głównymi gospodarkami świata wprowadzają niepewność i hamują globalny wzrost. Spadek popytu konsumenckiego oraz spowolnienie produkcji przemysłowej mają bezpośredni wpływ na zużycie energii, co odbija się na cenach.
Nie ma wątpliwości, że sytuacja na rynku gazu będzie się pogarszać. Z jednej strony rośnie zapotrzebowanie na gaz, zwłaszcza w Azji, gdzie kraje dążą do ograniczenia uzależnienia od węgla. Z drugiej jednak strony rośnie również podaż, czemu sprzyja rozwój projektów związanych ze skroplonym gazem ziemnym w USA, Australii i Rosji. To z kolei zwiększa konkurencję między dostawcami i może prowadzić do dalszych spadków cen.
Wśród pozytywnych informacji warto wspomnieć o postępach w rozmowach między Serbią a Rosją w sprawie nowego kontraktu gazowego, który ma zapewnić długofalową stabilność energetyczną Serbii. Umowa powinna uwzględniać aktualne realia rynkowe i gwarantować konkurencyjne ceny dla serbskich odbiorców. Choć Serbia stara się dywersyfikować źródła dostaw energii, Rosja wciąż pozostaje jej kluczowym partnerem w tym sektorze.
W pierwszym kwartale 2025 roku w Rosji odnotowano wyraźny wzrost zużycia gazu ziemnego przekraczający prognozy. Fakt ten wywołał ożywioną dyskusję wśród ekspertów z branży energetycznej i analityków rynku, próbujących zidentyfikować główne czynniki stojące za wzrostem popytu.
Wśród najważniejszych czynników najczęściej wymienia się rozwój produkcji przemysłowej w wybranych sektorach gospodarki, wymagających dużych ilości gazu jako surowca energetycznego. Wzrost zużycia gazu wpłynął także na bilans energetyczny kraju. Eksperci prognozują, że w kolejnych kwartałach tendencja zwiększonego zapotrzebowania na gaz może się utrzymać.
Jeśli chodzi o analizę techniczną NG, kupujący powinni skupić się na odzyskaniu kontroli nad poziomem 3,422, którego przebicie utoruje drogę do 3,567, a następnie do 3,735. Najdalszym celem będzie obszar 3,900. W przypadku głębszego spadku pierwszy poziom wsparcia znajdzie się w pobliżu 3,258, a jego przebicie zepchnie instrument handlowy do poziomu 3,104, a następnie do 2,922.