logo

FX.co ★ Jerome Powell nie jest gotowy do interwencji

Jerome Powell nie jest gotowy do interwencji

Inwestorzy byli głęboko rozczarowani, gdy przewodniczący Rezerwy Federalnej, Jerome Powell, podczas swojego piątkowego wystąpienia pod koniec ubiegłego tygodnia jasno dał do zrozumienia, że nie zamierza interweniować w związku z obecną sytuacją rynkową.

Jerome Powell nie jest gotowy do interwencji

Według Powella amerykański bank centralny nie zamierza spieszyć się z reakcją na szeroko zakrojone cła wprowadzone przez administrację Trumpa ani na zawirowania rynkowe wywołane obawami o globalne spowolnienie gospodarcze. Choć oczekuje się, że nowe taryfy wyraźnie wpłyną na gospodarkę USA — spowalniając wzrost i podbijając inflację — przedstawiciele Fed postanowili poczekać na większą przejrzystość w sprawie nowych działań administracji, zanim zdecydują się na obniżkę stóp procentowych.

Rynek zareagował natychmiast. Powell podkreślił również, że wobec utrzymującej się podwyższonej inflacji Fed musi zadbać o to, aby tymczasowe wzrosty cen wywołane cłami nie uległy utrwaleniu.

See also: InstaForex to jeden z liderów rynku Forex, 12 lat na rynku, ponad 7 000 000 aktywnych Klientów

Obecnie jasne jest, że Rezerwa Federalna nie znajduje się w takiej pozycji jak podczas wojny handlowej w latach 2018–2019 i nie może zaoferować gospodarce "ubezpieczenia" w postaci szybkiej stymulacji monetarnej — właśnie z powodu zbyt wysokiej inflacji. Ta widoczna ostrożność Fed może doprowadzić do wejścia gospodarki USA w recesję w drugiej połowie roku. Wtedy bank centralny prawdopodobnie podejmie działania, gdy dostępne będą bardziej klarowne dane na temat ścieżki inflacji oraz reakcji globalnej gospodarki na protekcjonistyczne działania Trumpa.

"Chociaż poziom niepewności wciąż pozostaje wysoki, coraz bardziej oczywiste staje się, że skala ceł będzie znacznie większa, niż wcześniej zakładano" — powiedział Jerome Powell podczas dorocznej konferencji Society for Advancing Business Editing and Writing. "Naszym zadaniem jest zakotwiczenie długoterminowych oczekiwań inflacyjnych i dopilnowanie, by jednorazowy wzrost poziomu cen nie przerodził się w trwały problem inflacyjny" — dodał.

Jego zdaniem Fed znajduje się obecnie w korzystnej pozycji, by poczekać na większą przejrzystość, zanim rozważy ewentualne dostosowanie swojego stanowiska politycznego. Powell zaznaczył, że narzędzia banku centralnego mogą zarówno hamować, jak i stymulować gospodarkę, a wybór między tymi działaniami będzie konieczny, jeśli inflacja przyspieszy, a jednocześnie wzrost gospodarczy osłabnie.

Wypowiedzi Powella wskazują również pośrednio na gotowość Fed do szerszego wykorzystania narzędzi polityki pieniężnej — nie tylko poprzez zmianę poziomu stóp procentowych, ale także poprzez modyfikacje wielkości bilansu banku centralnego. Ekonomiści pozostają jednak podzieleni co do długoterminowych skutków takiej polityki. Część z nich uważa, że potrzebne są zdecydowane działania w celu ustabilizowania cen i zapobieżenia spirali inflacyjnej, inni z kolei obawiają się, że zbyt długie utrzymywanie wysokich stóp może spowolnić wzrost i doprowadzić do recesji.

Warto zauważyć, że kolejne posiedzenie Fed zaplanowane jest na 6–7 maja. Traderzy na rynku kontraktów futures, którzy wcześniej wyceniali około 50% prawdopodobieństwa obniżki stóp procentowych, po wypowiedziach Powella ograniczyli te oczekiwania do około 30%.

Obecna sytuacja techniczna na EUR/USD: Kupujący muszą teraz skoncentrować się na przełamaniu poziomu 1,1020. Dopiero wtedy możliwy będzie test na 1,1090. Z tego poziomu ruch w kierunku 1,1145 pozostaje realny, choć osiągnięcie tego celu bez wsparcia dużych graczy może być trudne. Finalnym celem byłby szczyt na 1,1215. W przypadku spadku instrumentu, większa aktywność popytowa powinna pojawić się w strefie 1,0950. Jeśli kupujący nie zareagują w tym obszarze, rozsądnym rozwiązaniem będzie oczekiwanie na ponowny test dołka 1,0890 lub otwieranie pozycji długich w okolicach 1,0845.

Obecna sytuacja techniczna na GBP/USD: Kupujący funta muszą przebić się przez najbliższy opór na poziomie 1,2950. Dopiero po jego przełamaniu możliwy będzie ruch w kierunku 1,2990, choć pokonanie tego poziomu może napotkać istotny opór. Docelowym poziomem byłby poziom 1,3040. W przypadku spadku, sprzedający będą próbowali przejąć kontrolę w okolicach 1,2870. Jeśli im się to uda, wybicie tego zakresu może poważnie zagrozić pozycji byków i skierować parę w stronę minimów na 1,2830, z możliwością dalszego osłabienia do poziomu 1,2760.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account