logo

FX.co ★ Spadek cen ropy Brent się pogłębia

Spadek cen ropy Brent się pogłębia

Jeśli rynek nie porusza się w oczekiwanym kierunku, z dużym prawdopodobieństwem ruszy w przeciwną stronę. Wydawałoby się, że sztorm tropikalny Francine u wybrzeży Zatoki Meksykańskiej zwiększył ryzyko zakłóceń w dostawach ropy, a decyzja OPEC+ o przesunięciu terminów stopniowego zniesienia ograniczeń w produkcji spowodowała chwilowy wzrost cen Brent o 2%. Entuzjazmu byków nie wystarczyło jednak na długo, wkrótce niedźwiedzie ponownie przejęły kontrolę nad rynkiem ropy naftowej.

Od początku października członkowie OPEC+ mieli zwiększyć produkcję o 180 tys. baryłek dziennie, a od listopada i do końca roku o dodatkowe 540 tys. baryłek dziennie. Jednak spadek cen ropy zmusił organizację do zmiany planów. Termin realizacji został przesunięty na grudzień, co początkowo ucieszyło uczestników rynku, ale potem rozczarowało. W obliczu spowolnienia globalnego popytu inwestorzy oczekiwali więcej od krajów produkujących ropę. Jednak ich oczekiwania się nie spełniły, a spekulanci ograniczyli swoje długie pozycje na Brent i WTI do najniższego poziomu od 13 lat.

Dynamika pozycji spekulacyjnych na ropie

Spadek cen ropy Brent się pogłębia

Morgan Stanley dwukrotnie w ciągu miesiąca obniżył swoje prognozy cen na IV kwartał dla gatunku ropy z Morza Północnego: najpierw z 85 do 80 dolarów za baryłkę w sierpniu, a następnie do 75 dolarów we wrześniu, powołując się na problemy z globalnym popytem. Najwięksi handlarze ropy, Trafigura i Gunvor, uważają, że cena ropy Brent wkrótce spadnie do przedziału 60–70 dolarów za baryłkę, ponieważ globalna podaż przewyższy popyt, a Chiny nie wyjdą z trudnej sytuacji. Bank of America spodziewa się, że średnie ceny spadną z 72 dolarów w tym roku do 60 dolarów w przyszłym roku.

Największe zagrożenie dla byków na rynku ropy stanowią Stany Zjednoczone, których gospodarka zaczyna zwalniać pod presją agresywnej polityki pieniężnej Rezerwy Federalnej w latach 2022 i 2023, a także Chiny. Badania wskazują, że popyt na ropę w Państwie Środka osiągnął szczyt w 2023 roku i będzie stopniowo spadał z powodu wzrostu popularności pojazdów elektrycznych i spowolnienia wzrostu gospodarczego po pandemii o 1,1% rocznie w latach 2023-2024, o 2,7% - w latach 2025-2030 i o 3,4% - w latach 2030-2035.

Spadek cen ropy Brent się pogłębia

Według badań Goldman Sachs przed pandemią Covid-19 chiński popyt na czarne złoto rósł o 500-600 tys. baryłek dziennie, a obecnie zaledwie o 200 tys. baryłek dziennie. To znaczące spowolnienie, którego na razie nie da się zrekompensować, tym bardziej że globalny apetyt na ryzyko maleje. Wrzesień to tradycyjnie trudny miesiąc dla S&P 500. W pierwszym tygodniu indeks giełdowy spadł o 4,2%, a w bieżącym - o 1,7% po rozczarowujących danych o zatrudnieniu w USA za sierpień. Wskazują one na spadek popytu na ropę w Stanach Zjednoczonych.

Z technicznego punktu widzenia na dziennym wykresie Brent utrzymuje się stabilny trend spadkowy. Wybicie z trójkąta umożliwiło otwarcie krótkich pozycji od poziomu 76,25 dolarów za baryłkę, które warto utrzymywać i zwiększać podczas korekt. Pierwszym celem jest poziom 67,50 dolarów, w pobliżu którego znajduje się wiele poziomów pivot oraz target na 200% według formacji harmonicznej AB=CD.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account