logo

FX.co ★ Ważny dzień dla pary USD/JPY: czy dolar wzrośnie?

Ważny dzień dla pary USD/JPY: czy dolar wzrośnie?

Ważny dzień dla pary USD/JPY: czy dolar wzrośnie?

Para USD/JPY nie może wybrać kierunku, znajdując się pod presją sprzecznych danych i prognoz gospodarczych. Dziś jednak sytuacja powinna diametralnie się zmienić: publikacja danych o inflacji w Stanach Zjednoczonych stanie się kluczowym czynnikiem determinującym dalsze ruchy kursu pary. Eksperci uważają, że raport PCE albo pchnie dolara na nowe szczyty, albo zepchnie w przepaść. Zastanówmy się, jaki scenariusz jest najbardziej prawdopodobny.

Dolar czeka na dane o inflacji

W poprzedni czwartek amerykańska waluta osłabiła się wobec koszyka głównych walut, w tym japońskiego jena, po opublikowaniu skorygowanych danych dotyczących PKB USA za pierwszy kwartał.

Ważny dzień dla pary USD/JPY: czy dolar wzrośnie?

Według raportu Departamentu Handlu wzrost amerykańskiej gospodarki od stycznia do marca spowolnił do 1,3% w ujęciu rocznym, czyli poniżej wstępnych szacunków na poziomie 1,6%. Kluczowym czynnikiem spadku PKB były zrewidowane w dół wydatki konsumpcyjne.

Wiadomość o spowolnieniu tempa wzrostu gospodarczego w pierwszym kwartale pojawiła się po niedawno opublikowanym rozczarowującym raporcie o sprzedaży detalicznej i wydatkach na sprzęt, co wywołało spekulacje na temat wcześniejszej obniżki stóp procentowych w USA.

Natychmiast po opublikowaniu danych makroekonomicznych traderzy zwiększyli prawdopodobieństwo odwrócenia polityki pieniężnej przez Fed na wrześniowym posiedzeniu z 51% do 55%.

Wzrostowi gołębich nastrojów na rynku sprzyjały także łagodniejsze komentarze prezesa Fed w Nowym Jorku, Johna Williamsa, który powiedział w czwartek, że prowadzona obecnie polityka pieniężna banku centralnego pomaga w obniżaniu inflacji

- To ożywiło nadzieje inwestorów na szybką obniżkę - powiedział analityk City, Matt Simpson.

Na tym tle rentowność amerykańskich obligacji skarbowych spadła wczoraj po dwudniowym wzroście, co z kolei osłabiło indeks dolara amerykańskiego, który spadł do poziomu 104,63, chociaż dzień wcześniej oscylował wokół 105,17.

Osłabienie dolara spowodowało spadek pary USD/JPY o ponad 0,5%, co skutkowało obniżeniem kursu z osiągniętego w środę miesięcznego maksimum na poziomie 157,72 do poziomu 156,80.

Uwaga traderów handlujących tym aktywem walutowym skupia się teraz na dzisiejszej publikacji indeksu cen wydatków konsumpcyjnych (PCE), który jest preferowanym przez Rezerwę Federalną wskaźnikiem inflacji.

Inwestorzy mają nadzieję, że te dane pozwolą rzucić światło na dalsze plany amerykańskiego regulatora dotyczące obniżki stóp procentowych w tym roku.

Przypomnijmy, że na początku maja dolar znacząco osłabł po słabych danych inflacyjnych za poprzedni miesiąc, co zwiększyło gołębie nastroje na rynku co do polityki pieniężnej Fed.

Jednak w tym tygodniu nadzieje na szybką obniżkę stóp procentowych zostały podane w wątpliwość ze względu na oznaki możliwego przyspieszenia inflacji w USA, zwłaszcza ze względu na nieoczekiwany wzrost nastrojów konsumenckich opublikowanych we wtorek.

Według analityka Matta Simpsona piątkowy raport PCE pomoże traderom ustalić, dokąd naprawdę zmierza amerykańska inflacja. Będzie to miało wpływ na dalszą dynamikę dolara.

- Nadal uważam, że dzisiejszy raport może pokazać nieoczekiwany wzrost, który może szybko zmienić obecne oczekiwania uczestników rynku dotyczące przyszłego kursu monetarnego Rezerwy Federalnej i dać dobry impuls dolarowi - powiedział ekspert.

Z drugiej strony, bardziej umiarkowane dane mogą ponownie sprawić, że obniżenie stóp we wrześniu stanie się głównym scenariuszem, co z kolei wywrze znaczącą presję na dolara, w tym w parze z japońską walutą.

Jen pozostaje słaby

Na początku piątkowej sesji azjatyckiej para USD/JPY ponownie wzrosła powyżej psychologicznego poziomu 157,00 w świetle niejednoznacznych danych dotyczących inflacji w japońskiej stolicy.

Według danych japońskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ceny konsumpcyjne w Tokio, z wyłączeniem świeżych produktów, wzrosły w maju z 1,6% do 1,9%, co zbiegło się z przewidywaniami ekonomistów.

Wzrost ten był w dużej mierze napędzany wzrostem wydatków na usługi komunalne związanym z dopłatami za odnawialne źródła energii.

Dane dotyczące inflacji w Tokio często służą jako wskaźnik ogólnokrajowych trendów, co sugeruje podobne przyspieszenie inflacji w następnym miesiącu.

Jednak szersza miara tendencji inflacyjnych, która nie obejmuje cen świeżych produktów spożywczych i nośników energii, spowolniła w bieżącym miesiącu z 1,8% do 1,7%. Ceny usług również wykazały spadek w maju, spadając z 0,8% do 0,7%, co wywołało pewne wątpliwości co do dalszego wzrostu inflacji w kraju.

– Dzisiejsze dane nie były zbyt obiecujące, nie przyniosły też wielkiego rozczarowania. Prawdopodobnie Bank Japonii będzie potrzebował więcej danych, aby dokładniej zbadać stan gospodarki przed dalszym zaostrzeniem polityki pieniężnej, które rozpoczął w marcu. Myślę, że obecne tendencje inflacyjne nie dają BoJ wystarczająco podstaw do natychmiastowego podwyższenia stóp procentowych – podzielił się swoją opinią ekonomista Dai-Ichi Life Research Institute, Yoshiki Shinke.

Przypomnijmy, że szef Banku Japonii, Kazuo Ueda, niedawno stwierdził, że po osiągnięciu docelowego poziomu inflacji wynoszącego 2% będą możliwe stopniowe podwyżki stóp procentowych. Zaznaczył również, że konieczne jest utrwalenie oczekiwań inflacyjnych na poziomie 2%.

Inflacja w Tokio, która wciąż pozostaje poniżej poziomu ogólnokrajowego, głównie z powodu środków wsparcia edukacji wprowadzonych przez władze stolicy, nie może jeszcze świadczyć o umocnieniu jena. Z tego powodu japońska waluta nadal pozostaje słaba w stosunku do amerykańskiego dolara.

– Biorąc pod uwagę, że w przyszłym miesiącu Japonia rozpocznie obniżki podatków i zakończy dotacje rządowe na usługi komunalne, warto ocenić, jak to wpłynie na ceny i konsumpcję. Niektórzy spodziewają się, że Bank Japonii podniesie stopy procentowe wcześniej, niż oczekiwano, ze względu na wpływ słabego jena, ale ja wciąż oczekuję, że raczej nie będzie się śpieszyć i podejmie odpowiednie kroki dopiero w październiku – zauważyła ekonomistka Daiwa Securities, Mari Iwashita.

Teorię, że w najbliższym czasie Bank Japonii zachowa ostrożne podejście do dalszej normalizacji swojej polityki pieniężnej, potwierdzają również opublikowane dzisiaj dane dotyczące produkcji przemysłowej, które okazały się słabsze od prognoz.

Z drugiej strony, dzisiaj dowiedzieliśmy się, że w kwietniu poziom bezrobocia w Japonii pozostał na niezmienionym poziomie 2,6%, podczas gdy liczba ofert pracy dla osób poszukujących zatrudnienia znacząco spadła.

Fakt, że japoński rynek pracy pozostaje stosunkowo napięty, wskazuje na możliwy wzrost wynagrodzeń i cen w najbliższej przyszłości.

Dodatkowe dowody na pewny wzrost cen mogą przekonać bank, że między wynagrodzeniami a cenami wreszcie utworzył się stabilny cykl, co może skłonić urzędników do rozważenia podwyżki stóp procentowych po raz drugi w tym roku.

Jak widzimy, dzisiejsze dane jeszcze bardziej zwiększyły niepewność co do dalszych działań Banku Japonii. Wydaje się, że rynki są teraz całkowicie zdezorientowane.

Z tego powodu można stwierdzić, że do następnego posiedzenia Banku Japonii, które zaplanowano na połowę czerwca, para USD/JPY będzie podążać za dolarem, ponieważ polityka Fed jest bardziej przewidywalna i stabilna.

Analiza techniczna pary USD/JPY

Na początku piątkowej sesji para USD/JPY gwałtownie wzrosła do poziomu 157,00, ale następnie nieco spadła, do poziomu 156,80. Para napotyka trudności wzdłuż 200-okresowej EMA, która przebiega w pobliżu poziomu 156,73, od czasu odbicia od tygodniowego maksimum w okolicach 157,70.

Ostatnie dzienne świece wywołały pierwszy znaczący niedźwiedzi sygnał od momentu spadku pary o prawie 1% w dniu 15 maja. Pomimo tego, ogólny trend pozostaje wzrostowy, ponieważ notowania wciąż utrzymują się znacznie powyżej 200-dniowej EMA, znajdującej się na poziomie 149,47.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account