Analiza EUR/USD na wykresie 5M
W poniedziałek para EUR/USD charakteryzowała się niską zmiennością. Euro się umocniło, ale ruchy były tak słabe, że trudno powiedzieć, komu udało się skorzystać na ruchu wynoszącym zaledwie około 20 pipsów. Para pozostaje w pobliżu górnej linii kanału wzrostowego, co utrzymuje perspektywę korekty w górę, która trwa od miesiąca. Nie ma wątpliwości, że jest to korekta, co widać na 4-godzinnym przedziale czasowym. Ruchy intraday są słabe, a ruchy średniookresowe powolne.
Wczoraj nie było żadnych istotnych wydarzeń czy raportów ani w strefie euro, ani w USA. Było kilka przemówień przedstawicieli Rezerwy Federalnej i Europejskiego Banku Centralnego, ale ostatnio było ich tak dużo, że trudno oczekiwać nowych informacji. Rynek przestał zwracać uwagę na ciągły dopływ podobnych do siebie informacji. Teraz dla wszystkich jest jasne, że EBC jest gotowy na złagodzenie polityki pieniężnej, podczas gdy Fed - nie. To powinno wspierać dolara, a nie euro.
Być może ponownie rozważymy poniedziałkowe sygnały handlowe. W ciągu dnia powstały dwa, ale zmienność była niewielka, więc w żadnym przypadku nie zaobserwowaliśmy ruchów nawet o 15 pipsów. Dlatego też traderzy mogli otworzyć jedną lub dwie transakcje, ale od początku było jasne, że czeka nas kolejny "nudny poniedziałek", który może powoli przejść w "nudny wtorek" i "nudną środę".
Raport COT:
Najnowszy raport COT miał miejsce 7 maja. Pozycja netto traderów niekomercyjnych od dłuższego czasu jest zwyżkowa, ale teraz sytuacja wreszcie się zmieniła. Ich pozycja (czerwona linia) w ostatnich miesiącach maleje, podczas gdy pozycja traderów komercyjnych (niebieska linia) rośnie. Pokazuje to, że nastroje na rynku zmieniają się w niedźwiedzie, w miarę jak spekulanci coraz częściej sprzedają euro. Obecnie ich pozycje są zbieżne pod względem wolumenu. Nie widzimy fundamentalnych czynników, które mogłyby wesprzeć euro, choć analiza techniczna również sugeruje trend spadkowy. Trzy linie trendu spadkowego na wykresie tygodniowym wskazują, że istnieje duża szansa na kontynuację spadków.
Linie czerwona i niebieska się przecięły i teraz niedźwiedzie mogą mieć znaczną przewagę. Dlatego mocno wierzymy, że euro będzie dalej spadać. W ostatnim tygodniu sprawozdawczym liczba pozycji długich dla grupy niekomercyjnej wzrosła o 3400, natomiast liczba pozycji krótkich spadła o 7900. W związku z tym pozycja netto wzrosła o 12 300. Ogólnie rzecz biorąc, zarówno euro, jak i pozycja netto w dalszym ciągu spadają. Liczba kontraktów kupna wśród traderów niekomercyjnych jest tylko o 4000 większa od liczby kontraktów sprzedaży.
Analiza EUR/USD na wykresie 1H
Na wykresie 1-godzinnym para EUR/USD od trzech tygodni przechodzi słabą byczą korektę w stosunku do globalnego trendu spadkowego, a ostatni tydzień pozostała na niezmienionym poziomie. Oczekiwania na obniżkę stóp procentowych Rezerwy Federalnej w 2024 r. znacząco spadły, więc w średnim okresie amerykańska waluta powinna rosnąć. Nadal spodziewamy się, że cena ustabilizuje się poniżej kanału wzrostowego, po czym traderzy mogą rozważyć ponowną sprzedaż. Cele w rejonie 1,00-1,04 pozostają aktualne.
14 maja wyróżniamy następujące poziomy dla handlu: 1,0530, 1,0581, 1,0658-1,0669, 1,0757, 1,0797, 1,0836, 1,0886, 1,0935, 1,1006, 1,1092, a także linię Senkou Span B (1,0734) i Kijun-sen (1,0765). Linie wskaźnika Ichimoku mogą poruszać się w ciągu dnia, dlatego należy to wziąć pod uwagę przy identyfikacji sygnałów handlowych. Nie zapomnij ustawić Stop Loss na próg rentowności, jeśli cena przesunie się w zamierzonym kierunku o 15 pipsów. Uchroni Cię to przed potencjalnymi stratami, jeśli sygnał okaże się fałszywy.
Tło fundamentalne i makroekonomiczne będzie we wtorek bardziej interesujące. Drugi szacunek kwietniowego raportu o inflacji w Niemczech zostanie opublikowany rano. Następnie opublikowane zostaną indeksy nastrojów gospodarczych ZEW dla Niemiec i UE. W USA ukaże się wskaźnik cen producentów. Dzień zakończy się przemówieniem prezesa Fed, Jerome'a Powella. Oczywiście to ostatnie wydarzenie jest najważniejsze. Niemniej jednak zmienność może stopniowo wzrastać.
Na wykresie:
Poziomy wsparcia i oporu to grube czerwone linie, w pobliżu których trend może się zakończyć. Nie dostarczają one sygnałów handlowych;
Linie Kijun-sen i Senkou Span B to linie wskaźnika Ichimoku przeniesione do przedziału godzinowego z 4-godzinnego. Dostarczają one sygnały handlowe.
Obszary wsparcia i oporu to obszary, od których cena się wielokrotnie odbijała.
Żółte linie to linie trendów, kanały trendów i wszelkie inne formacje techniczne.
Wskaźnik 1 na wykresach COT to wielkość pozycji netto traderów wszystkich kategorii.