Pierwsze oznaki osłabienia na amerykańskim rynku pracy stały się przekonującym argumentem za przejściem korekty na parze EUR/USD w przełamanie trendu spadkowego. Wymaga to dalszego ochłodzenia amerykańskiej gospodarki, jednak strefa euro może również pomóc eurobykom. Chociaż PKB jeszcze się nie poprawił, pozytywne sygnały dotyczące aktywności gospodarczej i inne wskaźniki wskazują na świetlaną przyszłość dla bloku walutowego.
Silny rynek pracy, wyraźny wzrost płac i spowolnienie inflacji do 2% wydają się stwarzać konsumentom idealne warunki do rozluźnienia więzów portfela. Tak przewidywał Europejski Bank Centralny, ale za każdym razem się mylił. W obliczu wstrząsów, takich jak konflikt zbrojny na Ukrainie i kryzys energetyczny, ostrożni obywatele strefy euro doprowadzili gospodarkę do stanu, w którym znalazła się ona na krawędzi recesji.
Dynamika europejskiej aktywności gospodarczej
Jednak przystosowanie się do nowych warunków, spadające ceny gazu i szybka ekspansja monetarna popychają Europejczyków od oszczędzania w stronę konsumpcji, co widać w danych o PKB za I kwartał. Wskaźnik wzrósł o 0,3% w ujęciu kwartalnym w porównaniu do +0,4% wzrostu Produktu Krajowego Brutto w Stanach Zjednoczonych. Rozbieżność we wzroście gospodarczym staje się coraz mniejsza, co jest przekonującym argumentem za kupnem EUR/USD.
Rynek oczekuje obecnie, że EBC rozpocznie ekspansję monetarną w czerwcu, a Rezerwa Federalna we wrześniu. Skalę łagodzenia polityki pieniężnej EBC w 2024 roku szacuje się na 75 punktów bazowych, podczas gdy w Stanach Zjednoczonych na 50 punktów bazowych. Jeżeli jednak nowe dane wskażą dalsze ochłodzenie amerykańskiej gospodarki, rynek powróci do scenariusza trzech obniżek stóp procentowych Fed, zgodnie z marcowymi prognozami FOMC. Niedźwiedzie nie będą miały przewagi, zatem EUR/USD będzie mógł kontynuować wzrosty.
Prognozy i dane dotyczące rzeczywistej konsumpcji w strefie euro
Wszystko może się zmienić wraz z kwietniowym raportem o inflacji w USA. Inwestorzy zwrócą się w stronę dolara, jeśli inflacja ponownie przyspieszy. Sądząc jednak po spadku cen energii wynikającym z deeskalacji konfliktu geopolitycznego na Bliskim Wschodzie, ochłodzeniu rynku pracy, w tym spowolnieniu średnich wynagrodzeń, a także całej gospodarce USA, trend spadkowy CPI i PCE prawdopodobnie wkrótce ulegnie odbiciu. To doskonała wiadomość dla byków EUR/USD.
Co ciekawe, jedna z głównych jastrzębi, Michelle Bowman, jest tego pewna. Pomimo istniejącego ryzyka przyspieszenia inflacji, trend spadkowy pozostaje niezmieniony. Jeżeli proces dezinflacji zostanie wznowiony, Fed może nie czekać do września i obniżyć stopy procentowe już w lipcu.
Technicznie rzecz biorąc, na dziennym wykresie pary EUR/USD fakt, że niedźwiedzie nie były w stanie sprowadzić notowań do przedziału wartości godziwej 1,061-1,074, wskazuje na ich słabość. Byki kontynuują atak z celem na poziomie 1,108 zgodnie z formacją fali Wolfe'a. Traderzy mogą rozważyć pozycje długie.