logo

FX.co ★ Presja na EUR i GBP powraca

Presja na EUR i GBP powraca

Euro ponownie zaczęło spadać, podobnie jak funt brytyjski. Wypowiedzi przedstawicieli Rezerwy Federalnej, choć nie od razu, wpłynęły na apetyt traderów na ryzykowne aktywa. Według Lisy Cook, jednej z prezesów Rezerwy Federalnej, Bank Centralny USA powinien ostrożnie podchodzić do obniżania stóp procentowych, aby dać więcej czasu na spowolnienie inflacji w niektórych sektorach gospodarki.

Presja na EUR i GBP powraca

Warto zauważyć, że na swoim zeszłotygodniowym posiedzeniu Fed pozostawił stopy procentowe na niezmienionym poziomie, czyli najwyższym od 20 lat. Urzędnicy podtrzymali także prognozę 3 obniżek stóp procentowych w tym roku, co zostało zinterpretowane na korzyść łagodzenia polityki pieniężnej, zwłaszcza po stwierdzeniu prezesa Fed, Jerome'a Powella, że niedawny skok inflacji go nie martwi. Obecnie 9 na 19 urzędników Fed spodziewa się 2 lub mniej obniżek stóp procentowych w 2024 r., przy czym 2 z nich nie przewiduje żadnych zmian stóp procentowych.

"Zagrożenia dla osiągnięcia naszych celów w zakresie zatrudnienia i inflacji wyrównują się" – powiedziała Cook podczas przemówienia na wykładzie z ekonomii na Uniwersytecie Harvarda. "Niemniej jednak pełne przywrócenie stabilności cen może z czasem wymagać ostrożnego podejścia do łagodzenia polityki pieniężnej".

Warto zauważyć, że gospodarka amerykańska w dalszym ciągu zaskakuje analityków swoją siłą pomimo wysokich kosztów finansowania zewnętrznego. Rynek pracy również wykazuje stabilność – w ciągu ostatnich 6 miesięcy utworzono średnio 231 000 miejsc pracy. W zeszłym tygodniu urzędnicy Fed zrewidowali swoją prognozę wzrostu gospodarczego na rok 2024 z 1,4% w grudniu do 2,1%.

Tymczasem kluczowy wskaźnik inflacji za luty przekroczył oczekiwania ekonomistów i wzrósł bardziej, niż oczekiwano. To spowodowało osłabienie oczekiwań rynku na pierwszą obniżkę stóp, której inwestorzy spodziewają się obecnie w czerwcu.

"Zgodnie z oczekiwaniami ścieżka dezinflacji jest wyboista i nierówna, ale ostrożne podejście do dalszych dostosowań polityki może zapewnić trwały powrót inflacji do 2% przy jednoczesnym dążeniu do utrzymania silnego rynku pracy" – powiedziała Cook na Uniwersytecie Harvarda.

Oczywiście, dopóki gospodarka jest silna, PKB nadal rośnie, choć już nie tak dynamicznie, firmy dają zatrudnienie, a ludzie mają pracę, jest mało prawdopodobne, aby organ regulacyjny spieszył się ze zmianami w polityce. Stwarza to główne warunki wstępne średnioterminowego umocnienia dolara amerykańskiego w stosunku do szeregu ryzykownych aktywów.

Jeśli chodzi o aktualny obraz techniczny pary EUR/USD, popyt na euro spadł. Teraz kupujący muszą rozważyć przejęcie poziomów 1,0835 i 1,0870, co pozwoli na test na 1,0905. Wówczas możliwy będzie wzrost do 1,0940, ale bez wsparcia ze strony dużych graczy będzie to dość trudne. Najdalszym celem będzie maksimum na poziomie 1,0980. W przypadku spadków spodziewam się poważnych działań ze strony dużych nabywców w okolicach 1,0805. Jeśli tak się nie stanie, warto poczekać na aktualizację dołka na 1,0760 lub otworzyć długie pozycje na 1,0730.

W przypadku obecnego obrazu technicznego pary GBP/USD, niedźwiedzie wkrótce przejmą pełną kontrolę nad rynkiem. Byki muszą zatem pokonać najbliższy opór na poziomie 1,2625. Umożliwi to ruch w kierunku 1,2665. Powyżej tego poziomu ciężko będzie się przebić. Najdalszy cel znajduje się na poziomie 1,2710, po którym można wziąć pod uwagę silniejszy wzrost w kierunku 1,2760. W przypadku głębszego spadku pary niedźwiedzie będą próbowały przejąć kontrolę na 1,2575. Jeśli im się to uda, przełamanie zakresu będzie poważnym ciosem dla pozycji byków i zepchnie parę GBP/USD do minimum na 1,2535 z perspektywą spadku na 1,2500.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account