FX.co ★ Jakie są szanse na wzrost funta?

W ostatnim czasie presja sprzedażowa funta brytyjskiego znacznie spadła. Być może oczekiwania dotyczące miękkiej polityki Rezerwy Federalnej wpłynęły na nastroje rynkowe. A być może powodem są dyskusje o tym, że Bank Anglii robi wszystko, aby koszty kredytu utrzymać na wysokim poziomie jak najdłużej, co może zasygnalizować na zaplanowanym na czwartek posiedzeniu.

Powszechnie oczekuje się, że Komitet Polityki Pieniężnej utrzyma wysokie koszty finansowania zewnętrznego do 2024 roku.

Niedawno gubernator Andrew Bailey i jego dziewięciu współpracowników z Komitetu Polityki Pieniężnej podkreślili utrzymujące się obawy dotyczące inflacji. To wyraźnie wskazuje, że stopy procentowe utrzymają się na najwyższym poziomie w dającej się przewidzieć przyszłości. Jednak w przeciwieństwie do ekonomistów traderzy oczekują, że Bank Anglii zacznie obniżać stopy procentowe w czerwcu przyszłego roku.

Jeśli chodzi o nadchodzące posiedzenie, Bank Anglii prawdopodobnie pozostawi w czwartek podstawową stopę procentową na niezmienionym poziomie. W ostatnim czasie organ regulacyjny wielokrotnie wyrażał zaniepokojenie faktem, że uczestnicy rynku uwzględniają obniżki stóp procentowych łącznie o 80 punktów bazowych w 2024 r., co osłabia warunki finansowe, zmniejszając wpływ zacieśnienia polityki pieniężnej Banku Anglii, a tym samym utrudniając jego zdolność do osiągnięcia swoich celów inflacyjnych. I choć ceny konsumpcyjne w Wielkiej Brytanii spadły w październiku tego roku, zaskakując wielu ekonomistów, wskaźnik cen konsumpcyjnych pozostaje jednym z najwyższych wśród krajów rozwiniętych, zmuszając Bank Anglii do dalszych, dość rygorystycznych działań.

Z tego powodu wielu ekonomistów spodziewa się na posiedzeniu pewnego oporu wobec jastrzębiego rozłamu w Komitecie oraz ostrych słów Andrew Baileya, które powinny pomóc funtowi we wznowieniu wzrostu. Sytuacja pod kątem technicznym temu sprzyja. Odbijając się powyżej 1,2585, kupujący odzyskają szansę na korektę ze wzrostem do 1,2610, utrzymując nadzieję na aktualizację maksima na 1,2640. Następnie będzie można mówić o silniejszym wzroście funta aż do 1,2690. W przypadku spadku niedźwiedzie będą próbowały przejąć kontrolę na poziomie 1,2540. Jeśli im się to uda, przełamanie zakresu uderzy w pozycje byków i zepchnie parę GBP/USD do minimum na poziomie 1,2500 z perspektywą spadku do 1,2450.

Przedstawione wypowiedzi będą istotne także dlatego, że Bank Anglii opublikuje nowe oficjalne prognozy dopiero w lutym przyszłego roku. Światło na stanowisko KPP rzuci dopiero protokół z posiedzenia.

Warto też zwrócić uwagę na kluczowe dane, które zostaną opublikowane dzień przed publikacją decyzji Komitetu. PKB Wielkiej Brytanii skurczył się w październiku tego roku o 0,1%. Co ciekawe, to właśnie tak ponure perspektywy skłoniły inwestorów do obstawiania w przyszłym roku złagodzenia polityki przez organ regulacyjny. Traderzy widzą obecnie szansę, że pierwsza obniżka stóp procentowych o ćwierć punktu nastąpi do maja 2024 r.