logo

FX.co ★ Ceny ropy rosną z powodu zbliżającego się niedoboru

Ceny ropy rosną z powodu zbliżającego się niedoboru

Ceny ropy rosną z powodu zbliżającego się niedoboru

W środę po południu cena ropy naftowej spadła, jednak pod koniec dnia notowania ponownie wzrosły.

Cena listopadowych kontraktów terminowych na ropę Brent wzrosła o 0,04%, do 90,08 USD za baryłkę, podczas gdy cena październikowych kontraktów terminowych na WTI wzrosła o 0,23%, do poziomu 86,89 USD.

Dzień wcześniej benchmarkowa ropa Brent podrożała o 0,39%, w pewnym momencie przekraczając 91 USD za baryłkę po raz pierwszy od 17 listopada 2022 roku. Cena ropy WTI wzrosła we wtorek o 1,01%. Nawiasem mówiąc, tak wysoki poziom cen odnotowano ostatnio w 2014 roku.

Kontrakty terminowe na ropę Brent w ciągu ostatnich siedmiu dni wzrosły o ponad 8,5%, aktualizując tegoroczne maksima. Po takim wzroście można się spodziewać korekty, ale w perspektywie średnioterminowej ceny mogą pozostać stabilne w okolicach 90 USD.

Skok cen ropy nastąpił po nieoczekiwanych doniesieniach o tym, że Rosja i Arabia Saudyjska przedłużają dobrowolne cięcia dostaw ropy do końca tego roku. Rynek ropy spodziewał się tego przedłużenia tylko do końca października, ale nie do końca roku, dlatego ta wiadomość mocno wpłynęła na notowania surowca.

Warto zauważyć, że odejście na dalszy plan głównego czynnika może skłonić spekulantów do zabezpieczenia zysków, co prawdopodobnie wywrze silną presję na ceny ropy w najbliższych dniach. Jednak nawet bez istotnej korekty wzrost notowań w perspektywie krótkoterminowej wydaje się mało prawdopodobny.

Jeśli chodzi o dobrowolne ograniczenia, Arabia Saudyjska zobowiązuje się utrzymać produkcję na poziomie 1 mln baryłek dziennie do końca bieżącego roku, czyli poniżej dozwolonego w ramach OPEC+ poziomu wydobycia. Rosja ograniczy eksport surowca do 300 tys. baryłek dziennie do końca roku. Przed ogłoszeniem tych informacji rynek był przekonany, że dobrowolne cięcia produkcji ropy zakończą się w październiku.

Łączny wolumen dostaw, które nie trafią na światowy rynek, wynosi około 1,3%, co stanowi znaczącą część całkowitej podaży.

Nie ulega wątpliwości, że inne kraje produkujące ropę naftową mogą teoretycznie zwiększyć wydobycie surowca, aby zrekompensować te brakujące baryłki. Jednak w praktyce większość alternatywnych dostawców nie dysponuje wystarczającymi zasobami finansowymi, aby w krótkim czasie znacząco zwiększyć wydobycie. Mniejsze kraje produkujące ropę naftową nie miały w ostatnich latach wystarczającego wsparcia finansowego w sektorze energetycznym, dlatego nie są w stanie zaspokoić istniejącego na rynku popytu.

Wszystko to wskazuje na istotny niedobór ropy, który utrzyma się co najmniej do końca 2023 roku i najprawdopodobniej przyczyni się do dalszego spadku światowych zapasów w tym i przyszłym roku.

W połowie września najbardziej autorytatywne agencje analityczne w branży naftowej, w tym EIA, IEA i OPEC, opublikują swoje zaktualizowane prognozy. Uczestnicy rynku będą uważnie monitorować wszystkie publikacje, które będą zawierać jakiekolwiek informacje dotyczące podaży.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account