logo

FX.co ★ Nie wszyscy europejscy politycy spodziewają się zakończenia cyklu wysokich stóp procentowych

Nie wszyscy europejscy politycy spodziewają się zakończenia cyklu wysokich stóp procentowych

Zdaniem członkini Zarządu Isabel Schnabel Europejski Bank Centralny musi zrobić więcej, aby sprowadzić inflację z powrotem do celu 2%, mimo że efekty działań regulatora mogą być opóźnione. Ostatnio dużo mówi się o tym, czy EBC zrobił wystarczająco dużo, aby tej jesieni przyjąć postawę wyczekującą. Przynajmniej tak przewidują inwestorzy na rynku kontraktów terminowych.

Nie wszyscy europejscy politycy spodziewają się zakończenia cyklu wysokich stóp procentowych

Jest wielu europejskich decydentów, którzy ostatnio przygotowywali pod to grunt, ale jak widać, są też tacy, którzy uważają, że jeszcze nie wszystko zostało zrobione. Po cyklu podwyżek stóp procentowych o 375 punktów bazowych, rozpoczętego latem ubiegłego roku, nawet te działania mogą nie wystarczyć, aby pokonać wysoką inflację bazową, która obecnie panuje w całym regionie — powiedziała Isabel Schnabel. Według niej przyszła podwyżka o ćwierć punktu pozwoli, aby koszty pożyczek osiągnęły dość restrykcyjny poziom.
"Inflacja, zwłaszcza bazowa, pozostaje zbyt wysoka i z pełną determinacją będziemy podnosić stopy procentowe, dopóki nie pojawią się oznaki, że inflacja bazowa również ciągle spada" – powiedziała członkini Zarządu.
Warto zauważyć, że takie oświadczenia pojawiły się niecały tydzień po tym, jak EBC zwolnił tempo bezprecedensowej podwyżki stóp procentowych. Europejski regulator postanowił nadążyć za Rezerwą Federalną, która zostawiła otwarte drzwi dla przerwy w swoim własnym cyklu zacieśnienia polityki pieniężnej.
Isabel Schnabel zauważyła również, że prezes EBC Christine Lagarde miała absolutną rację, kiedy dała jasno do zrozumienia, że spowolnienie podwyżek stóp procentowych nie jest oznaką, że w najbliższym czasie przestaniemy je podnosić. Należy przypomnieć, że niemiecka urzędniczka jest jedną z najbardziej jastrzębio nastawionych członków EBC. W marcu nalegała ona na znacznie ostrzejsze sformułowania, opowiadając się za podwyżką o 50 punktów bazowych przed decyzją podjętą 4 maja.
Jak zauważyłem powyżej, inni europejscy urzędnicy byli bardziej powściągliwi w swoich wypowiedziach. Prezes Bundesbanku Joachim Nagel powiedział, że chociaż proces zacieśnienia nie zakończy się w lipcu, jak spodziewa się spora część ekonomistów, pewne działania zmierzające do obniżenia inflacji zostały już podjęte, pozostaje więc tylko czekać, aby ocenić konsekwencje gospodarcze, jakie może przynieść agresywna polityka pieniężna.
Jeśli chodzi o techniczną sytuację na EUR/USD, byki mają mniejsze szanse na kontynuację rajdu, ponieważ muszą utrzymać cenę powyżej 1,0940 i przejąć kontrolę nad 1,0970 i 1,1000. Dopiero to pozwoli im pchnąć parę powyżej 1,1030, w kierunku 1,1060. Jednak będzie to dość trudne bez solidnych fundamentalnych statystyk w USA. W przypadku spadku instrumentu handlowego i braku aktywności ze strony kupujących w okolicach poziomu 1,0940 para walutowa prawdopodobnie spadnie do 1,0910 i 1,0870.
Jeśli chodzi o parę GBP/USD, byki wciąż kontrolują rynek, jednak dla dalszego rozwoju trendu cena musi skonsolidować się powyżej 1,2630, ponieważ tylko przełamanie tego poziomu może pchnąć cenę w górę, w okolice 1,2665 i 1,2710. W przypadku spadku kursu pary walutowej niedźwiedzie będą próbowały przejąć kontrolę nad poziomem 1,2600, którego przełamanie będzie wyzwaniem dla byków i zepchnie GBP/USD do 1,2560 i 1,2520.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account