Według wczorajszych danych sprzedaż detaliczna w USA wzrosła w styczniu do najwyższego poziomu od prawie dwóch lat. Dane dotyczące produkcji również okazały się lepsze od oczekiwań. Według Departamentu Handlu sprzedaż detaliczna wzrosła w styczniu o 3%, osiągając najwyższy poziom od marca 2021 roku. Dane nie zostały skorygowane o inflację. Wszystkie 13 kategorii handlu detalicznego odnotowały wzrost w zeszłym miesiącu, na czele z salonami samochodowymi, sklepami meblowymi i restauracjami.W połączeniu z wtorkowym raportem o inflacji, który pokazał wyższy, niż oczekiwano, roczny wzrost cen konsumpcyjnych, dane te potwierdzają, że amerykańska gospodarka jest dość silna, pomimo wysiłków Fed mających na celu jej spowolnienie. Popyt na towary i usługi pozostaje wysoki, wspierany przez solidny rynek pracy. Wszystko to sprawia, że inflacja jest trwała i utrzymuje się na wysokim poziomie.
Oczywiste jest, że najbardziej agresywne podwyżki stóp procentowych w USA od kilku dekad nie przyniosły jeszcze pożądanego efektu. W związku z tym nic dziwnego, że wielu ekonomistów i inwestorów oczekuje bardziej agresywnych działań ze strony Fed, które ostatecznie wepchną amerykańską gospodarkę w recesję, ponieważ restrykcyjna polityka banku centralnego prędzej czy później spowoduje poważne szkody.
Niektórzy przedstawiciele Fed podkreślali ostatnio potrzebę dalszych podwyżek stóp procentowych, jednak wyrażali różne opinie na temat tego, kiedy z takich działań należy zrezygnować. Traderzy szacują prawdopodobieństwo podwyżki stóp o ćwierć punktu w marcu, maju i czerwcu na 50%. Niektórzy spodziewają się, że średnia stopa procentowa osiągnie najwyższy poziom około 5,3% do lipca tego roku.
Jak zauważyłem powyżej, znaczna część popytu jest nadal napędzana przez silny rynek pracy. W zeszłym miesiącu zatrudnienie nieoczekiwanie wzrosło, a bezrobocie spadło do najniższego poziomu od 53 lat, również wzrosła stawka godzinowa średniego wynagrodzenia.
W sektorze mieszkaniowym nastroje wśród budowniczych domów wzrosły w lutym bardziej, niż oczekiwano, napędzane zwiększonym optymizmem dotyczącym sprzedaży. Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny zawiera kilka raportów z rynku nieruchomości, które również mogą wpłynąć na dynamikę kursu dolara. Jeśli liczba wydanych pozwoleń na budowę i liczba rozpoczętych budów okażą się lepsze od przewidywań ekonomistów, stanie się jasne, że do prawdziwego przełomu w gospodarce jeszcze daleko. Najpierw Fed musi poważnie zaszkodzić sektorowi nieruchomości i schłodzić go, zanim zajmie się rynkiem pracy. Pomimo że zeszły rok i początek 2023 roku były trudne dla rynku nieruchomości, stały miesięczny wzrost zaufania budzi ostrożny optymizm co do popytu w krytycznym wiosennym sezonie sprzedaży.
Z technicznego punktu widzenia para EUR/USD pozostaje pod presją po publikacji statystyk z USA. Aby zatrzymać bessę, cena musi powrócić powyżej 1,0720. W takim przypadku para będzie miała szansę przebić się do 1,0765, a następnie do 1,0800 i 1,0840. Oczekuje się, że w przypadku spadku byki odzyskają kontrolę nad rynkiem w okolicy 1,0670. Jeśli nie, warto poczekać, aż cena spadnie poniżej dołka 1,0600 przed wejściem w pozycję długą.
Jeśli chodzi o techniczny obraz GBP/USD, bykom nie udało się odzyskać przewagi. Nadal muszą przebić się powyżej 1,2080. Dopiero przebicie tego poziomu oporu może wzbudzić nadzieje na wzrost do 1,2130. W tym przypadku będzie można liczyć na ruch do poziomu 1,2180. Instrument handlowy ponownie znajdzie się pod presją, jeśli niedźwiedzie przejmą kontrolę nad 1,2030. Jeśli cena przebije się przez ten obszar, wolumen długich pozycji zmniejszy się, a para GBP/USD spadnie do 1,1990, a nawet 1,1930.