Gracze rynkowi spodziewają się kolejnego gwałtownego wzrostu funta, ponieważ Bank Anglii prawdopodobnie podniesie dziś stopy procentowe w związku z utrzymującą się wysoką inflacją w Wielkiej Brytanii. Bank nie ma innego wyjścia, zwłaszcza przy obecnych działaniach rządu.
Kolejne dane, których należy się spodziewać, to przegląd dynamiki płac, która jest właściwie przyczyną ostatnich strajków i demonstracji w Wielkiej Brytanii. Dane te mogą zadecydować o tym, czy inflacja utrzyma się na wysokim poziomie, ponieważ kolejna rekordowa podwyżka zmusi firmy do podwyżek cen, a konsumentów do oczekiwania dalszego wzrostu dochodów.
Oczywiście jest szansa, że bank centralny pójdzie inną drogą, podnosząc stopy tylko o 25 punktów bazowych. Doprowadziłoby to do spadku popytu, co spowodowałoby dość gwałtowny spadek pary GBP/USD.
Jeśli chodzi o rynek Forex, trend boczny GBP/USD utrzymuje się, więc kupujący muszą wrócić powyżej 1,2420, aby odzyskać przewagę. Dopiero przebicie tego poziomu oporu wzmocni nadzieję na wzrost w kierunku 1,2470, po którym możliwe będzie dojście pary do 1,2540. Jeśli presja powróci i sprzedający przejmą kontrolę nad 1,2350, para spadnie do 1,2290 i 1,2230.
W przypadku EUR/USD popyt wzrósł, ale kupujący muszą chronić 1,1000, aby zachować szansę na wzrost powyżej 1,1050. Możliwe poziomy cen w takiej sytuacji to 1,1090 i 1,1125. W przypadku spadku para może spaść poniżej 1,1000 i skierować się w stronę 1,0960 i 1,0920.