logo

FX.co ★ Elon Musk uważa siebie za wybawcę Twittera

Elon Musk uważa siebie za wybawcę Twittera

Elon Musk, dyrektor generalny Tesli i dyrektor Twittera, powiedział niedawno, że firma zajmująca się mediami społecznościowymi nie jest już "na drodze do bankructwa". Mimo to miliarder podkreślił, że platforma ma jeszcze wiele do zrobienia, ale firma idzie we właściwym kierunku. Musk uważa, że to dzięki niemu Twitter nie zbankrutuje w najbliższym czasie.

Elon Musk uważa siebie za wybawcę Twittera

"Kontrolujemy wydatki, więc firma nie jest już na drodze do bankructwa. To była prawdziwa kolejka górska, ale poradziliśmy sobie i teraz zmierzamy we właściwym kierunku" - stwierdził Musk.

Szef Twittera zauważył również, że popełnił dość dużą liczbę błędów, ale z czasem będzie ich mniej. "Biorąc pod uwagę rzeczywistą liczbę ulepszeń na Twitterze dotyczących wydatków, które nie są teraz szalone, i produktu, który jest ogólnie dobry, myślę, że wykonaliśmy świetną robotę i osiągniemy świetne wyniki na koniec roku" - zauważył Musk.

Przypomnę, że po raz pierwszy miliarder ostrzegł przed możliwym bankructwem Twittera zaledwie kilka tygodni po zakupie i przejęciu sieci społecznościowej. Dzieląc się problemami finansowymi Twittera w swoim pierwszym e-mailu do pracowników Twittera w listopadzie, napisał: "Sytuacja ekonomiczna jest okropna... bankructwo nie jest wykluczone".

Warto zauważyć, że po zakupie Twittera za około 44 miliardy dolarów pod koniec października tego roku Musk natychmiast dokonał kilka radykalnych zmian na platformie, koncentrując się na wolności słowa. Firma wkrótce straciła połowę ze 100 najlepszych reklamodawców, którzy generowali znaczną część przychodów Twittera. Od tego czasu Musk próbował generować przychody dla firmy, pobierając 8 USD miesięcznie za niebieski znacznik wyboru na Twitterze obok nazwy konta. Później obiecał ustąpić ze stanowiska szefa Twittera. "Zrezygnuję ze stanowiska dyrektora generalnego, gdy znajdę kogoś na tyle głupiego, by podjąć tę pracę" - napisał w zeszłym tygodniu.

To, czego można się spodziewać po nowym dyrektorze jednej z największych sieci społecznościowych w przyszłym roku, jest wielką tajemnicą.

Akcje Tesli i Twittera nie reagują już szczególnie na takie wypowiedzi Muska, ale w tym roku papiery spadły bardzo mocno, co spowodowało miliardowe straty dla firm. Jak sprawy potoczą się dalej? Oczywiście niezbyt dobrze, ponieważ przed nami spadek popytu, słaby rynek pracy i recesja światowej gospodarki, która zgodnie ze zwyczajem rozpocznie się od Stanów Zjednoczonych, co bardzo mocno uderzy w sektor technologiczny. Ktoś już mówi o bańce dot-comów 2.0.

Jeśli chodzi o sytuację techniczną na indeksie S&P500, indeks może nadal rosnąć. Obrona poziomu 3 866 USD będzie dziś priorytetem. Biorąc pod uwagę, że kontrakty futures rozpoczęły sesję powyżej tego poziomu, dopóki cena będzie się tam znajdowała, można spodziewać się bardziej pewnego wzrostu, co stworzy dobre warunki do osiągnięcia poziomu 3 891 USD. Nieco powyżej znajduje się poziom 3 923 USD, który będzie dość trudny do pokonania. W przypadku spadku kupujący najprawdopodobniej uaktywnią się w okolicach 3 866 USD i 3 806 USD, ponieważ poniżej pozostaje tylko 3 773 USD - minimum z zeszłego tygodnia. Po jego teście presja na indeks wzrośnie. Przebicie szybko zepchnie instrument handlowy do 3 735 USD, a najbardziej odległym celem będzie poziom 3 699 USD.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account