W poniedziałek euro znajdowało się w przedziale 164 punktów i zamknęło dzień spadkiem o 56 punktów. Górnym cieniem cena dotknęła linii wskaźnika MACD na wykresie tygodniowym. Następnie cena powróciła do przedziału globalnego, oznaczonego zielonymi liniami.
Na wykresie dziennym powstała zwykła rozbieżność, teraz celem ceny jest poziom 1,0205, podczas gdy rozbieżność cena nie przeszkadza w tworzeniu podwójnego szczytu.
Ropa spadła wczoraj o 0,53% (WTI), indeks giełdowy S&P 500 spadł o 1,54%. Euro traci również wsparcie ze strony sąsiednich rynków. Wieczorem wystąpili także przedstawiciele Fed James Bullard i John Williams i ogłosili zamiar prowadzenia twardej polityki dłużej, niż obecnie sugerują rynki.
Na wykresie czterogodzinnym cena osiągnęła zaznaczony wcześniej przedział 1,0470/90, a następnie umocniła się pod linią MACD i pod górną granicą przedziału 0,9710-1,0360. Linia sygnałowa oscylatora Marlin wkroczyła do strefy spadkowego trendu. Czekamy na osiągnięcie najbliższego docelowego wsparcia 1,0205.