Wczoraj euro wykonało swoje zadanie - osiągnęło docelowy poziom wsparcia 0,9950, ale nie udało mu się umocnić poniżej poziomu 1,0020 na wykresie dziennym. Linia sygnałowa oscylatora Marlin odwróciła się od dolnej granicy własnego kanału spadkowego i ruszyła w górę.
Na rynku rośnie poziom napięcia, który może przekształcić się we wzrost korekcyjny do poziomu 1,0170. Wizualnie w tym momencie linia oscylatora dotknie górnej granicy kanału. Jeśli ruch ceny i oscylatora zsynchronizują się do tego momentu, od 1,0170 czekamy na rozpoczęcie nowej fali spadku.
Jeśli cena od razu przebije wsparcie 0,9950, następnym celem będzie poziom 0,9850.
Na wykresie H4 widać również napięcie i niestabilność sytuacji. Oscylator Marlin jest w stanie neutralnym blisko linii zerowej, cena powróciła do przedziału konsolidacji 12-14. Możliwe, że nie nastąpi pełna korekta, wzrost może zostać zatrzymany przez linię wskaźnika MACD (1,0105), a następnie cena w ramach konsolidacji zatrzyma się na poziomie 1,0020.
W tej sytuacji zalecam trochę poczekać, być może przeczekać korektę, aby przy mniejszym ryzyku wznowić sprzedaż.