Wczoraj euro wzrosło o 97 punktów, wchodząc w przedział od poniedziałku do wtorku, kiedy główni gracze zmienili pozycje. Dziś rano euro nadal rośnie, ale jeśli nasz pomysł z odwróceniem od 1,0780 jest poprawny, cena nie utrzyma się powyżej tego poziomu dłużej niż kilka godzin. Dziś w USA opublikowane zostaną dane o zatrudnieniu i oczekuje się zmniejszenia bezrobocia z 3,6% do 3,5%, więc czekamy na nową ofensywę niedźwiedzi na euro. Cena spróbuje spaść po pokonaniu wsparcia linii MACD 1,0682. Celem będzie poziom 1,0493.
Na wykresie czterogodzinnym cena znajduje się w pozycji wzrostowej, więc warto poczekać, aż umocni się poniżej linii MACD na poziomie 1,0727. Będzie to pierwszy sygnał do rozwoju średnioterminowego spadku.
Umocnienie ceny powyżej poziomu 1,0830 uniemożliwi realizację głównego scenariusza i prawdopodobnie doprowadzi do osiągnięcia poziomu 1,0940.