logo

FX.co ★ Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

Na rynku walutowym jest zamieszanie, uwagę przyciągają duże pary walutowe z dolarem, które osiągnęły kolejne ważne poziomy. Jednocześnie dolar nie wyczerpał swojego potencjału wzrostowego. Powstaje pytanie: co dalej z euro, jenem, dolarem australijskim i innymi renomowanymi walutami?

Tak więc indeks dolara w ostatnich dniach wykazał największy wzrost w ciągu ostatnich dwóch lat. Porównując z poprzednim podobnym skokiem, można zauważyć, że przyczyny tego były zupełnie inne. Wcześniej obserwowany był gwałtowny wzrost w warunkach załamania rynków akcji połączonego z silną ucieczką w kierunku krótkoterminowych obligacji rządowych USA. Teraz obserwujemy ożywienie na giełdzie. Indeksy drugi dzień z rzędu notują na plusie, a inwestorzy znaleźli wsparcie w pobliżu minimów z ubiegłego roku. Oznacza to, że nie ma tradycyjnej ucieczki w aktywa ochronne, którymi jest między innymi dolar. Powód jest inny. Zainteresowanie rynków wynika bezpośrednio z siły dolara.

Co stanowi o jego sile? Powodów jest kilka, z których najważniejsze są następujące: po pierwsze, inwestorzy są w pełni przekonani o gwałtownym wzroście stopy Rezerwy Federalnej w nadchodzących miesiącach. Trudno polemizować z tymi prognozami. Po drugie, Ameryka prezentuje imponujące wskaźniki makroekonomiczne. Druga hipoteza wymaga oczywiście pewnych dowodów, które powinny pojawić się w najbliższych tygodniach.

Wczorajsze dane o PKB nie mogły pokrzyżować planów dolarowych byków. Rajd oczywiście zwolnił, ale nie wpłynęło to na ogólny obraz. Produkt krajowy brutto Stanów Zjednoczonych niespodziewanie spadł w pierwszym kwartale o 1,4% wobec oczekiwanych 1,1%.

W najbliższych dniach raczej nie uda się powstrzymać byków dolarowych. Tylko Fed może to zrobić, a bank centralny zamilkł na tydzień przed kolejnym posiedzeniem. W najbliższą środę rynki dowiedzą się, jak komisja FOMC traktuje wysoki kurs dolara.

Oczekuje się, że indeks dolara pozostanie zwyżkowy nie tylko przez kilka kolejnych dni, ale także przez kilka najbliższych tygodni. Na początek byki przetestują poziom 104,00 przed posiedzeniem Fed. Będzie to swoiste wyzwolenie na drodze do kolejnych wzrostów. W perspektywie kilku tygodni istnieje duży potencjał do osiągnięcia poziomu 107,00, który ostatnio był aktywny w 2002 roku.

Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

Jeśli chodzi o euro, to wczoraj spadło poniżej 1,0500, czyli ostatniej rundy pośredniej przed parytetem, o czym już mówi się na rynkach. Najważniejszy moment z historycznego punktu widzenia miał miejsce w środę - mówimy o wybiciu poziomu 1,0600 dla pary EUR/USD. Teraz jest już po fakcie, czyli nastąpiła ostateczna kapitulacja byków euro.

Po spadku poniżej poziomu 1,0500, niedźwiedzie EUR/USD będą miały okazję zepchnąć kurs do minimów z 2017 roku w okolicach 1,0340, ale nie wszystko jest takie jasne. Piąta liczba stawia opór, dziś nastąpiło odbicie powyżej 1,0500. Przebicie poniżej tak naprawdę nie nastąpiło, a warunki wyprzedaży mogłyby powstrzymać dalsze spadki euro. Byki EUR/USD już czekają na korektę pary.

Po krótkim osiągnięciu poziomu 1,0565, obszar 1,0600 działa jako opór z celami 1,0625 i 1,0650.

Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

Wczoraj największą zmienność obserwowaliśmy na parze USD/JPY. Dolar zaatakował kolejną okrągłą liczbę, przekraczając poziom 130,00, a następnie 131,00. Ostatni raz tak tanio wyceniono japońską walutę w kwietniu 2002 roku. Umocnienie USD/JPY w ciągu dnia wyniosło ponad 2%.

Słowne interwencje japońskiego Ministerstwa Finansów przyczyniły się do silnych ruchów pary. Przedstawiciele departamentu nazwali obecne ruchy walutowe "niezwykle niepokojącymi". "W razie potrzeby władze podejmą odpowiednie działania" – powiedzieli.

Według prognoz ekonomistów Westpac, test poziomu 135,00 wygląda dość realistycznie, ponieważ Fed dąży do przeprowadzenia serii podwyżek stóp o 50 punktów bazowych i uruchomienia agresywnego programu QT w przyszłym tygodniu. Nie jest to jednak fakt. Handel powyżej 130,00 może się utrzymywać przez pewien czas, a opór i komentarze Ministerstwa Finansów mogą przyczynić się do spowolnienia tempa tego wzrostu.

Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

Wyprzedaż dolara australijskiego trwa już szóstą sesję z rzędu. W tym czasie para AUD/USD straciła około 350 punktów. Tylko wczorajsze straty intraday wyniosły około 1%.

Czy dolar australijski będzie w stanie nadrobić zaległości? W końcu na horyzoncie pojawiły się ważne czynniki w postaci przymusowej podwyżki stóp przez Bank Rezerw Australii w przyszłym tygodniu. Gracze rynkowi zignorowali wczorajszy raport o indeksie cen towarów i usług konsumenckich - liczby są wysokie. Statystyki wskazują na duże prawdopodobieństwo podwyżki stóp w przyszłym tygodniu po raz pierwszy od 2010 roku.

Walutę australijską może wspierać nie tylko perspektywa zaostrzenia polityki pieniężnej w kraju, ale także oznaki spowolnienia rozprzestrzeniania się koronawirusa w Chinach, które są najważniejszym partnerem handlowym Australii. W związku z tym inicjatywa na parze AUD/USD może w każdej chwili przejść w ręce byków.

Gwałtowny spadek jena, parytet euro. Rynki czekały na korektę, ale dolar ma inne plany

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account