Wczorajszy wzrost euro wyniósł ponad 80 punktów, mimo to dolar się umocnił. Uczestnicy oczekiwali jeszcze większej rozbieżności stóp Fed i EBC, co ostatecznie doprowadziło do spadku wspólnej waluty o 12 punktów. Dziś w strefie euro spodziewam się osłabienia indeksów PMI za kwiecień. Prognoza dla indeksu PMI wynosi 54,7 wobec 56,5 w marcu, oczekiwania dla PMI wynoszą 55,0 wobec 55,6 miesiąc wcześniej. Czekamy na dalszy spadek euro do docelowego przedziału 1,0636/70. Na wykresie dziennym oscylator Marlin nie odwrócił się jeszcze od linii zerowej, co może spowolnić potencjalny spadek ceny.
Na wykresie czterogodzinnym cena i odczyty wskaźników powróciły do pozycji z wczorajszego poranka. Jedyną różnicą jest to, że linia MACD nieznacznie spadła, a teraz, aby uzyskać niezawodny sygnał spadku, cena powinna umocnić się poniżej niższego wsparcia, poniżej poziomu 1,0788. Niedźwiedzie mają trudności z wywieraniem presji na cenę.