EUR/USD
W naszym ostatnim przeglądzie pary EUR/USD przewidywaliśmy, że zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wyniesie 160 tys., opublikowany wskaźnik wyniósł 194 tys., co jest bliskie naszym prognozom. Jesteśmy zdezorientowani jedynie ogólną stopą bezrobocia na poziomie 4,8%, która spadła o 5,2% od sierpnia. Nawet wskaźnik U6 pokazał spadek bezrobocia z 8,8% do 8,5%. Jednak tak czy inaczej, oprócz całkowitej liczby zatrudnionych, jaka była przed pandemią, konieczne jest stworzenie kolejnych 5 milionów miejsc pracy. Fed nie może ignorować tego faktu, jeśli naprawdę zwraca uwagę na zatrudnienie zgodnie ze swoimi obowiązkami. W tym tygodniu nie ma istotnych danych ekonomicznych dla USA oprócz publikacji wrześniowych danych o sprzedaży detalicznej w piątek. Prognoza wynosi -0,2%. Za tydzień poznamy dane o produkcji przemysłowej za wrzesień. Prognoza wynosi 0,2% wobec 0,3% w sierpniu. Takie wskaźniki mogą obniżyć prognozę PKB na III kwartał z obecnych 1,3% do 1,1%. Jednak produkcja przemysłowa może okazać się jeszcze gorsza od prognoz, gdyż indeks aktywności produkcyjnej za październik w ocenie Banku Rezerwy Federalnej w Filadelfii ma spaść z 30,7 pkt do 18,8.
Podczas gdy Fed zbiera myśli (i czeka na nowe dane), aby opublikować je 3 listopada, euro może osiągnąć poziom 1,1750. Jeśli amerykański Bank Centralny zdecyduje się nie spieszyć z zacieśnianiem ilościowym, to euro znacznie wzrośnie. Nie bez znaczenia jest fakt, że jastrzębie Rosengren Kaplan i Clarida zrezygnowali w związku ze skandalem dotyczącym wykorzystywania informacji poufnych.
Na wykresie dziennym powstaje zbieżność ceny z oscylatorem. Dziś rano cena po raz kolejny przebiła opór docelowego poziomu 1,1570. Najbliższy cel wzrostu wyznacza linia wskaźnika MACD, blisko poziomu 1,1690.
Na wykresie H4 cena umocniła się powyżej linii MACD, Marlin rośnie w strefie dodatniej. Czekamy na kontynuację wzrostu pary EUR/USD.