logo

FX.co ★ Przegląd pary GBP/USD. 24 września. Funt otrzymał wsparcie na tle wzrostu

Przegląd pary GBP/USD. 24 września. Funt otrzymał wsparcie na tle wzrostu

4-godziny przedział czasowy

Przegląd pary GBP/USD. 24 września. Funt otrzymał wsparcie na tle wzrostu

Szczegóły techniczne:

Górny kanał regresji liniowej: kierunek - w dół.

Dolny kanał regresji liniowej: kierunek - w dół.

Średnia ruchoma (20; wygładzona) - w dół.

CCI: 73,8393

W środę funt brytyjski w parze z dolarem amerykańskim kontynuował powolny spadek po ogłoszeniu przez Fed wyników posiedzenia. Jak już wspomniano w artykule dotyczącym EUR/USD, Fed nie dokonał żadnych specjalnych zmian w swojej polityce pieniężnej. Dlatego w zasadzie nie można mówić o jakichkolwiek "podjętych decyzjach". Mimo to dolar wciąż przez jakiś czas drożał z powodu inercji, ale już w czwartek się załamał. Należy zauważyć, że spadek amerykańskiej waluty rozpoczął się na kilka godzin przed kolejnym ważnym wydarzeniem – posiedzeniem Banku Anglii (a dokładniej ogłoszeniem jego wyników). W tym samym czasie drożała też europejska waluta. Dlatego już teraz można założyć, że rynki europejskie nie znalazły powodu do kupowania dolara, ponieważ Fed nie zapowiedział rozpoczęcia ograniczania programu QE. Jednak najsilniejszy wzrost brytyjskiej waluty, który rozpoczął się nieco później, jest w całości zasługą Banku Anglii. Jednak zgodnie z tradycją "fundamenty" omówimy nieco poniżej. W międzyczasie chcielibyśmy zauważyć, że ruch pary funt/dolar był logiczny w środę i czwartek. W tej sekcji skupimy się na "technice", która jest teraz bardzo wymowna i może odegrać ogromną rolę w perspektywach pary funt/dolar. Jak już nie raz mówiliśmy, celem funta jest druga runda korekty wobec globalnego trendu wzrostowego, czyli poziom 1,3600. Jeśli spojrzymy na 24-godzinny przedział czasowy, to widać, że cena spadła do tego poziomu trzykrotnie i odbiła się od niego trzykrotnie w ostatnich miesiącach. Każde kolejne odbicie było słabsze od poprzedniego, co wydaje się dawać nadzieję na ostateczne pokonanie tego poziomu. Jednak na rynku walutowym nic nie jest pewne. Tym samym trzecie odbicie od poziomu 1,3600 może wywołać wznowienie trendu wzrostowego, na który czekaliśmy od kilku miesięcy, tak jak w przypadku pary euro/dolar. Teraz istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo wzrostu. Nie jest konieczne opracowanie tej hipotezy bez potwierdzenia technicznego. Jednak nadal lepiej mieć to na uwadze i oczekiwać takiego scenariusza, zanim trend się wznowi.

Przejdźmy teraz do omówienia wyników posiedzenia Banku Anglii. W zasadzie sytuacja jest taka sama jak w przypadku Fed, gdyż komisja nie dokonała żadnych specjalnych zmian w polityce pieniężnej. Główna stopa pozostała na poziomie 0,1%, a wolumen programu skupu aktywów to 895 mld funtów. Jednak nadal jest jedna różnica i niektórzy eksperci tego oczekiwali. Mówimy o głosowaniu Komitetu Walutowego w sprawie zmiany wielkości programu stymulacji gospodarczej. Podczas trzech ostatnich spotkań za każdym razem jeden członek Komitetu głosował za zmniejszeniem zakresu tego programu.

I co ciekawe, nie była to ta sama osoba. Wczoraj okazało się, że obecnie 2 członków zarządu (Michael Saunders i Dave Ramsden) na 9 popiera ograniczenie programu QE. W związku z tym mamy wyraźną tendencję do wzmacniania "jastrzębich" nastrojów wśród członków Banku Anglii. Należy również zauważyć, że Saunders i Ramsden zaproponowali zmniejszenie wolumenu QE do 840 miliardów funtów. Uważamy, że to dzięki temu czynnikowi wzrósł wczorajszy kurs funta.

Ponadto Bank Anglii zrewidował swoje prognozy PKB na III kwartał. Teraz ma on wzrosnąć o 2,1%, zamiast +2,9%, jak zapowiadano w sierpniu. Nie zapominajmy, że w Wielkiej Brytanii jest kolejna "fala" epidemii koronawirusa, która również spowalnia ożywienie gospodarcze, podobnie jak w Stanach Zjednoczonych. Bank Anglii zapowiedział również wzrost presji inflacyjnej i podwyższył prognozy inflacji na III i IV kwartał. Jednocześnie w komunikacie końcowym stwierdzono, że jeśli ożywienie gospodarcze będzie kontynuowane w "dobrym" tempie, to może być konieczne umiarkowane zacieśnienie polityki pieniężnej. Oczywiście mówimy o ograniczeniu programu skupu aktywów. Wydawać by się mogło, że tekst oświadczenia końcowego dla Fed i Banku Anglii napisała ta sama osoba. Oczywiście to żart. Jednak retoryka pism z obu banków centralnych jest zaskakująco podobna.

Tak więc teraz para funt/dolar w 4-godzinnym przedziale czasowym musi zdobyć przyczółek powyżej linii średniej ruchomej, po czym trend zmieni się na wzrostowy. Wtedy będzie można poważnie mówić o tworzeniu nowego trendu wzrostowego i zakupie brytyjskiej waluty. Przypominamy również, że Fed będzie nadal wlewał co najmniej 120 mld USD miesięcznie do swojej gospodarki, co nadal działa w stosunku do dolara amerykańskiego.

Przegląd pary GBP/USD. 24 września. Funt otrzymał wsparcie na tle wzrostu

Średnia zmienność pary GBP/USD wynosi obecnie 94 punkty dziennie, czyli jest to wartość "średnia". W piątek 24 września spodziewamy się ruchu wewnątrz kanału, ograniczonego przez poziomy 1,3646 i 1,3834. Odwrócenie wskaźnika Heiken Ashi w dół sygnalizuje możliwą zmianę ruchu korekcyjnego.

Najbliższe poziomy wsparcia:

W1 – 1,3733

W2 – 1,3672

W3 – 1,3611

Najbliższe poziomy oporu:

O1 – 1,3794

O2 – 1,3855

O3 – 1,3916

Zalecenia handlowe:

Para GBP/USD rozpoczęła silny ruch w górę w 4-godzinnym przedziale czasowym. Dlatego w tej chwili lepiej pozostać w zleceniach kupna z celami na poziomie 1,3794 i 1,3834, dopóki wskaźnik Heiken Ashi nie odwróci się w dół. Zlecenia sprzedaży powinny być brane pod uwagę ponownie, jeśli cena ustabilizuje się poniżej linii średniej ruchomej z celami 1,3672 i 1,3646 i trzymane otwarte do momentu odwrócenia Heiken Ashi w górę.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account