logo

FX.co ★ Plan handlowy dla pary GBP/USD na tydzień od 30 sierpnia do 3 września. Nowy raport COT (Commitments of Traders).

Plan handlowy dla pary GBP/USD na tydzień od 30 sierpnia do 3 września. Nowy raport COT (Commitments of Traders).

GBP/USD - 24H.

Plan handlowy dla pary GBP/USD na tydzień od 30 sierpnia do 3 września. Nowy raport COT (Commitments of Traders).

Para walutowa GBP/USD wzrosła w tym tygodniu o 130 punktów i rozpoczyna nowy trend wzrostowy. Wielokrotnie powtarzaliśmy, że z globalnego technicznego punktu widzenia w ostatnich miesiącach nic się nie zmieniło, ponieważ para nadal porusza się w przedziale 600 punktów między poziomami 1,36 i 1,42. Nie jest to ruch płaski, ale odbywa się w kanale bocznym. Najbardziej niezwykłe jest to, że para spadła do obszaru docelowego 1,3600-1,3666, o którym wielokrotnie mówiliśmy, i wszystko wygląda tak, jakby nadal była gotowa do rozpoczęcia nowego trendu wzrostowego. Przypomnijmy, że funt/dolar miał również dwie rundy korekty wobec globalnego trendu wzrostowego. Spodziewamy się też wznowienia wzrostu funta. Za spadkiem dolara przemawiają też czynniki fundamentalne. Dlatego obraz jest w przybliżeniu taki sam jak w przypadku pary euro/dolar. W tej chwili kwotowania wzrosły do krytycznej linii Kijun-sen, więc będą musiały ją pokonać, jeśli chcą kontynuować wzrost. W przeciwnym razie nadal będzie obowiązywał lokalny trend spadkowy. Natomiast piątkowe przemówienie Jerome'a Powella miało taki sam wpływ na funta, jak na euro. Tak więc generalnie nadal uważamy, że większość czynników wskazuje na wznowienie wzrostu, ale wszystko będzie zależeć od rynków. W przypadku każdej fundamentalnej hipotezy wymagane jest potwierdzenie techniczne.

Raport COT.

Plan handlowy dla pary GBP/USD na tydzień od 30 sierpnia do 3 września. Nowy raport COT (Commitments of Traders).

W ostatnim tygodniu sprawozdawczym (17-23 sierpnia) para GBP/USD spadła o 120 punktów. A liczba kontraktów na zakup od grupy traderów "niekomercyjnych" w tym samym czasie spadła tylko o 2 tys. Jednak liczba shortów wzrosła o 19 tys. Dlatego w przypadku funta wydarzyło się coś, co nie miało miejsca, jeśli chodzi o walutę europejską. Nastroje dużych traderów oficjalnie zmieniły się na "niedźwiedzie", gdyż mają one teraz więcej otwartych kontraktów sprzedaży niż kontraktów kupna. Okazuje się, że w ostatnim tygodniu sprawozdawczym najwięksi gracze zredukowali swoje pozycje netto zarówno w euro, jak i w funcie. Czy to wszystko z powodu tych samych oczekiwań co do "jastrzębiej" retoryki Jerome'a Powella, która mała nie mieć miejsca? Tak czy inaczej, brytyjska waluta, według raportów COT, ma znacznie ciekawsze perspektywy spadku niż euro Jednak wszystkie inne czynniki fundamentalne i techniczne nadal przemawiają za spadkiem amerykańskiej waluty, a nie odwrotnie. Dlatego uważamy, że w tej chwili powinniśmy polegać na czynnikach technicznych. Dla funta jest to obszar 1,3600-1,3666. Jego pewne pokonanie pozwoli nam spodziewać się dalszego spadku kwotowań pary. Jerome Powell nie wspomniał jednak w miniony piątek o niczym, co mogłoby wesprzeć dolara, a więc amerykańskiej walucie będzie trudno liczyć na kolejną rundę umocnienia. Przypominamy również, że "czynnik zastrzyków gotówkowych przez Fed" nadal działa na niekorzyść dolara, co powoduje wzrost podaży pieniądza i prowokuje wzrost inflacji. Ogólnie rzecz biorąc, nawet przy odczytach raportów COT dalszy wzrost dolara nie jest oczywisty.

W bieżącym tygodniu w Wielkiej Brytanii nie opublikowano żadnego ważnego raportu. W Stanach Zjednoczonych możemy odnotować jedynie raport o PKB za II kwartał, według którego nastąpił wzrost o 6,6% kw/kw, czyli nieco wyżej od poprzedniego szacunku. I chociaż ruch pary funt/dolar przez 3 z 5 dni był dość aktywny, nie możemy stwierdzić, że było to spowodowane statystykami makroekonomicznymi. Dopiero piątkowy spadek amerykańskiej waluty można kojarzyć z przemówieniem Jerome'a Powella. I np. w poniedziałek funt mocno rósł, ale tego dnia opublikowano jedynie wskaźniki aktywności gospodarczej w USA i Wielkiej Brytanii, które okazały się gorsze od poprzednich wartości. I generalnie nie są to najważniejsze wskaźniki. W związku z tym ruch pary funt/dolar jest teraz bardziej zgodny z własnymi zasadami i zwraca uwagę na "makroekonomię" i "fundamenty".

Plan handlowy na tydzień od 30 sierpnia do 3 września:

1) Jeśli przyjmiemy krótkoterminowy plan 24-godzinnego przedziału czasowego, para funt/dolar nadal znajduje się w trendzie spadkowym. Cena nadal znajduje się poniżej granicy krytycznej, a więc rozważanie zakupu teraz byłoby po prostu niepraktyczne. Dlatego radzimy poczekać na nową konsolidację cen powyżej linii Kijun-sen, po której pierwszym celem będzie linia Senkou Span B – 1,3908.

2) W zeszłym tygodniu niedźwiedzie ponownie nie zdołały pokonać poziomu 1,3600, więc ich perspektywy również pozostają raczej wątpliwe. Możliwe będzie dalsze rozważanie shortów poniżej linii Kijun-sen, a zwłaszcza gdy cena odbije się od tej linii, ale nadal bardziej oczekujemy wznowienia trendu wzrostowego. Jak widać, przez pół roku para nie zdołała zejść poniżej poziomu 1,3600.

Objaśnienia do ilustracji:

Poziomy cenowe wsparcia i oporu (opór/wsparcie) – docelowe poziomy przy otwieraniu transakcji kupna lub sprzedaży. W ich pobliżu możesz umieścić poziomy Take Profit.

Wskaźniki Ichimoku, wstęgi Bollingera, MACD.

Obszary wsparcia i oporu – obszary, od których cena wielokrotnie odbijała się wcześniej.

Wskaźnik 1 na wykresach COT – wielkość pozycji netto każdej grupy traderów.

Wskaźnik 2 na wykresach COT – wielkość pozycji netto dla grupy "niekomercyjnej".

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account