logo

FX.co ★ EURUSD: sztuczka Joe Bidena może być kosztowna dla bogatych Amerykanów. Janet Yellen zbyt długo pogrywa w swoją gierkę

EURUSD: sztuczka Joe Bidena może być kosztowna dla bogatych Amerykanów. Janet Yellen zbyt długo pogrywa w swoją gierkę

Gdzie są moje 40 miliardów

Wciąż toczą się dyskusje na temat proponowanej reformy podatkowej Joe Bidena. Dziś dużo dyskutowano o przekazaniu spadku po śmierci właściciela. Obecne przepisy podatkowe pozwalają inwestorom przenosić swoje aktywa na spadkobierców z niewielkim podatkiem lub bez podatku, zwiększając wartość podlegającą opodatkowaniu nieruchomości do jej godziwej wartości rynkowej w momencie dziedziczenia.

 EURUSD: sztuczka Joe Bidena może być kosztowna dla bogatych Amerykanów. Janet Yellen zbyt długo pogrywa w swoją gierkę

Mówiąc prościej: na przykład dom, który zostanie odziedziczony przez beneficjenta o wartości 1 miliona dolarów, kupiony za 100 000 dolarów dwie dekady wcześniej, nie musi płacić żadnego podatku od zysków kapitałowych. Jeśli dom zostanie później sprzedany za 1,5 miliona dolarów, trzeba będzie opodatkować tylko 500 000 dolarów. Zasada dotyczy również akcji, jak również innych wycenianych aktywów.

Tak więc Joe Biden opowiada się za zamknięciem tej luki w nowym wydaniu kodeksu podatkowego. Według najnowszych danych Joint Committee on Taxation, pozapartyjnego oddziału Kongresu, wolne od podatku zyski kapitałowe z odziedziczonych aktywów sięgają setek miliardów dolarów rocznie. Według analizy danych i badań Zarządu Rezerwy Federalnej około połowa niezrealizowanych zysków należy do najbogatszego 1% w Stanach Zjednoczonych. A niezrealizowane i skumulowane zyski kapitałowe stanowią około 40% majątku najbogatszego 1%. Kongres szacuje, że przymkniecie oczu rządu USA na tę lukę kosztuje rząd USA około 43 miliardów dolarów rocznie. Zakończenie tej praktyki i podniesienie stopy procentowej będzie największym ciosem dla bogatych rodzin amerykańskich od dziesięcioleci. Jak zauważają eksperci, zmiany nastąpią nie tylko w kodeksie podatkowym, ale także w gospodarce Ameryki, w której dominuje kilka zamożnych rodzin.

Oczywiście trudno uwierzyć, że Biden będzie w stanie przepchnąć ustawę przez Izbę Reprezentantów i Senat, ale oczywiście sięgnął po to, co najświętsze dla Ameryki - pieniądze rodzin miliarderów.

Yellen trochę się zagadała

Miało to niewielki wpływ w ciągu dnia na rynek walutowy, choć w dłuższej perspektywie takie zmiany mogą poważnie wpłynąć na wzrost gospodarczy Stanów Zjednoczonych. Natomiast przemówienie sekretarza skarbu USA zrobiło wrażenie na traderach. I chociaż Janet Yellen nie powiedziała nic nowego, wzruszyło to rynki finansowe. "Stopy procentowe prawdopodobnie wzrosną wraz ze wzrostem wydatków rządowych, a gospodarka zareaguje szybszym wzrostem" - powiedziała Yellen w dzisiejszym wywiadzie. "Może się okazać, że stopy procentowe będą musiały nieco wzrosnąć przed terminem, aby nie dopuścić do przegrzania naszej gospodarki" - powiedziała Yellen. I chociaż Yellen jest już tylko sekretarzem skarbu USA, jej oświadczenia, które złożyła jako przewodnicząca Systemu Rezerwy Federalnej, wydają się żywe w pamięci traderów. Podobno i reakcja rynku jest odpowiadająca. Warto zwrócić uwagę, że jest to raczej rzadki komentarz ministra na temat prognoz stóp procentowych. Jednak, jak zauważają niektórzy przedstawiciele Fed, Yellen miała na myśli rynkowe stopy procentowe, a nie kluczową stopę procentową określaną przez politykę pieniężną. Po prostu trochę się zagadała, każdemu może się zdarzyć.

Fala upadłości firm przetoczyła się przez Europę

Podczas gdy Fed rozważa swoje dalsze stanowisko w sprawie stóp procentowych, nazwa pozostaje w rezerwie przez kilka letnich miesięcy, szef Banku Francji François Villeroy de Galhau poruszył dość niepokojący dla Europy temat - falę upadłości europejskich firm, która ostatnio przetoczyła się przez gospodarki. Ostatnio w mediach pojawia się coraz więcej informacji, że po tym, jak rząd ograniczył programy pomocowe w czasie pandemii, wiele firm się zamknęło. "Liczba bankructw jest o około 40% niższa od normalnej, odkąd pandemia uderzyła w Europę, co utrudnia normalne działanie sądom i zmusza rządy do zapewnienia pełnego wsparcia firmom" - powiedział François Villeroy de Galhau. "Obserwowany obecnie efekt doganiania nie oznacza kryzysu w gospodarce, ale jest po prostu powrotem do bardziej naturalnych sposobów prowadzenia działalności" - powiedział Villeroy w swoim przemówieniu na konferencji Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Zwrócił też uwagę, że władze powinny racjonalnie podchodzić do wsparcia mającego na celu poprawę ożywienia gospodarczego kraju, a nie dążyć do wysokich wydatków tylko po to, by zachować wczorajszy system gospodarczy.

Jeśli chodzi o opublikowane wczoraj fundamentalne dane, to dane Departamentu Handlu USA pokazały, że deficyt handlowy osiągnął w marcu nowy rekord, co nie jest zaskakujące w warunkach ożywienia gospodarki światowej. Ministerstwo podało, że deficyt handlowy zwiększył się do 74,4 mld USD w marcu ze skorygowanych 70,5 mld USD w lutym. Deficyt handlowy był prawie zgodny z prognozami ekonomistów. Przyczynił się do tego po części skok wartości importu, który w marcu wzrósł o 6,3% do 274,5 mld USD, po spadku o 0,7% do 258,1 mld USD w lutym. Tymczasem raport wykazał, że eksport wzrósł w marcu o 6,6% do 200,0 mld USD, po spadku o 2,4% do 187,6 mld USD w lutym. Liderem wzrostu był eksport materiałów przemysłowych. Ministerstwo uważa, że dalszy wzrost importu związany z wysokim popytem krajowym może stać się niewielkim hamulcem wzrostu PKB w USA w tym roku. Większy wzrost eksportu pomoże uporać się z tym problemem, a jego potencjał na tle otwarcia światowej gospodarki pozostaje dość duży

Kolejny raport Departamentu Handlu dotyczący zamówień na towary przemysłowe w Stanach Zjednoczonych wsparł dolara. Nowe zamówienia w fabrykach wzrosły w marcu o 1,1% po spadku o 0,5% w lutym, podczas gdy ekonomiści spodziewali się wzrostu zamówień w fabrykach o 1,3%. Ożywienie w zamówieniach w przemyśle nastąpiło po wzroście zamówień na dobra trwałe o 0,8% w marcu, po spadku o 0,9% w lutym.

Jeśli chodzi o sytuację techniczną na parze EURUSD, presja na instrument handlowy powróci natychmiast po tym, jak traderzy przebiją wsparcie na poziomie podstawy 20. figury. Ten scenariusz doprowadzi do natychmiastowej wyprzedaży do minimów 1,1960 i 1,1920. O korekcie w górę będzie można mówić dopiero po przebiciu oporu 1,2035. W tym przypadku można spodziewać się korekty w górę do maksimów 1,2075 i 1,2115.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account