Ceny surowców wzrosły na całym świecie od rudy żelaza, po tarcicę i miedź. Jednak niektórzy analitycy twierdzą, że wzrost cen może być tymczasowy, co sugeruje zatrzymanie w drugiej połowie roku.
Wraz z ożywieniem światowej gospodarki wielu, w tym nawet prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell, ostrzega przed zwiększoną presją cenową w najbliższej przyszłości. Wielu widzi tę presję cenową już teraz.
Rynek doświadcza gwałtownych skoków cen żywności, towarów i mieszkań. Ceny produktów rolnych zaskoczyły wielu.
Najwyższe od ośmiu lat ceny kontraktów terminowych na kukurydzę, soję i pszenicę. Kontrakty terminowe na kawę osiągnęły najwyższy poziom od prawie czterech lat, podczas gdy chińskie kontrakty terminowe na stal osiągnęły najwyższy poziom od dziesięciu lat.
Debata dotyczy teraz tego, jak długo utrzyma się presja cenowa.
Fed nadal twierdzi, że jakakolwiek presja cenowa w tym roku jest przejściowa z powodu zakłóceń w dostawach.
Goldman Sachs również niedawno zrewidował swoje prognozy dotyczące surowców na następne sześć miesięcy, powołując się na silny popyt.
Wielu analityków zgadza się z prognozą inflacji Fed dotyczącą cen surowców.
Capital Economics opublikowała raport przewidujący, że ceny surowców zaczną spadać pod koniec przyszłego roku. Oznacza to, że ceny ostatecznie powrócą do normalnego poziomu, zwłaszcza jeśli chodzi o towary.
Ekonomiści zauważyli, że surowce rolne są blisko szczytu, wyjaśniając, że zwiększony popyt zostanie zaspokojony przez zwiększoną podaż.
"W ciągu ostatniego roku wzrost cen doprowadzi do wzrostu nasadzeń i zbiorów, co powinno zwiększyć podaż większości upraw, zwłaszcza zbóż podstawowych. W związku z tym przewidujemy, że ceny produktów rolnych spadną"- powiedział Capital Economics.
BMO Capital Markets przewiduje wzrost towarów w pierwszej połowie 2021 r., takich jak ruda żelaza o 17%, aluminium o 6%, miedź o 5% i pallad o 4%, ale nadal oczekują spadku cen w drugiej połowie roku.
TD Securities oświadczyła również, że rynek surowców może napotkać poważne problemy z zaopatrzeniem, potencjalnie ograniczając ceny niektórych surowców. Oprócz zwiększonej podaży, która powinna pomóc sprostać rosnącemu popytowi, na ceny surowców może wpłynąć szereg innych przeszkód, takich jak wzrost dolara amerykańskiego i wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, powiedział Capital Economics.