Nie da się zaprzeczyć, że bitcoin zyskuje coraz większą popularność zarówno wśród zwykłych ludzi, jak i inwestorów. Ale według wielu badań, większość inwestorów nadal nie jest gotowa do zajmowania się bitcoinem. Na przykład, badanie Bank of America przeprowadzone wśród 200 profesjonalnych inwestorów z ponad 500 miliardami dolarów w zarządzanych aktywach wykazało, że około 74% uważa, że bitcoin i inne kryptowaluty są powszechną bańką finansową. Około 16% nie ma zdania na ten temat, a 10% w ogóle nie zdecydowało się na tę odpowiedź. Co nam to mówi? Po pierwsze, pokazuje, że bitcoinowi wciąż daleko do miana najpopularniejszego instrumentu inwestycyjnego wśród dużych inwestorów prywatnych i instytucji. Wielu ludzi nie chce inwestować w cyfrowe złoto z tych samych powodów, które już wielokrotnie wymienialiśmy. Kryptowaluty są zbyt zmienne i ryzykowne. A po drugie, to wskazuje na to, że bitcoin ma ogromny potencjał wzrostu. Przypomnijmy, że ostatni gwałtowny wzrost bitcoina nastąpił w 2020 roku, kiedy cały świat dotknął kryzys i pandemia.
Oznacza to, że to właśnie napływ inwestorów instytucjonalnych i dużych inwestorów prywatnych, którzy wpadli w panikę i zainwestowali swoje pieniądze w to, co ich zdaniem uchroni ich przed inflacją i deprecjacją innych aktywów, spowodował tak silny wzrost bitcoina. A jeśli jest to około 10-15% wszystkich potencjalnych inwestorów, którzy weszli na rynek kryptowalut, to bitcoin może naprawdę wzrosnąć w cenie nawet do 1 mln dolarów za monetę. Jeśli pozostałe 85-90% również w końcu zainteresuje się bitcoinem. Ponadto, 33% badanych inwestorów uważa, że akcje spółek high-tech są najbardziej popularnym aktywem, a 27% uważa, że kryptowaluty są najbardziej popularnym aktywem. Ogólnie rzecz biorąc, nawet jeśli bitcoin zacznie się korygować w najbliższej przyszłości, jak mówi wielu ekspertów, w dłuższej perspektywie, jak dotąd, wszystko zmierza do tego, że bitcoin będzie nadal rosnąć w cenie. I naprawdę mogą to być kwoty znacznie przekraczające 100 000 dolarów za monetę.
W międzyczasie oszacowano również, że bitcoin potrzebował zaledwie 12 lat, aby osiągnąć kapitalizację 1 biliona dolarów. Amazon potrzebował 24 lat, Apple - 42 lat, a Microsoft - 44 lat, aby osiągnąć ten wynik. Oczywiście, nie jest to dokładne porównanie, ponieważ kryptowaluta, która została pierwotnie stworzona jako waluta, nie jest tym samym, co firma i/lub jej akcje. Niemniej jednak porównanie jest dość ciekawe.
Jednocześnie szef firmy zarządzającej aktywami BlackRock, która zarządza ponad 8 bilionów dolarów, uważa, że bitcoin nigdy nie stanie się zamiennikiem dla pieniądza fiat. Larry Fink powiedział w wywiadzie dla CNBC, że pomimo wszystkich ostatnich pozytywnych wiadomości (np. wejście CoinBase na NASDAQ), nie widzi wzrostu zainteresowania bitcoinem wśród inwestorów instytucjonalnych. "Badamy kryptowaluty, zarabiamy na nich, ale nie mogę powiedzieć, że widzimy rosnące instytucjonalne zainteresowanie nimi" - powiedział prezes BlackRock.