logo

FX.co ★ Złoto: wiosenna chandra zostanie zastąpiona pozytywna falą

Złoto: wiosenna chandra zostanie zastąpiona pozytywna falą

 Złoto: wiosenna chandra zostanie zastąpiona pozytywna falą

Żółty metal pozostaje w rozterce, wykazując nie najlepszą dynamikę. Eksperci nie ustalają jednak przyczyn dalszego spadku popularnego aktywa ochronnego.

Według ekspertów, żółty metal nie będzie spadać w cenie w najbliższej przyszłości. Z punktu widzenia analizy technicznej, cena złota wycofała się ze swojego historycznego maksimum i obecnie znajduje się blisko poziomu wsparcia 1680 dolarów za 1 uncję. Eksperci uważają, że jest mało prawdopodobne, aby cena "słonecznego metalu" spaść poniżej 1600 dolarów za 1 uncję w najbliższych miesiącach.

Uczestnicy rynku są zaniepokojeni przedłużającą się korektą cennego metalu. Warto zauważyć, że złoto "schudło" o prawie 10% w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku. Obecnie żółty metal znajduje się w neutralnym przedziale 1670-1765 dolarów za 1 uncję. Analitycy liczyli na taką korektę, oczekując w krótkim terminie kolejnego odwrócenia trendu na wzrost złotego. W środę rano, 31 marca, złoto notowane było w pobliżu 1685 - 1686, próbując nadrobić zaległości.


 Złoto: wiosenna chandra zostanie zastąpiona pozytywna falą

Wielu specjalistów skłania się ku pozytywnemu scenariuszu, zauważając, że wzrost metalu szlachetnego do psychologicznie ważnego poziomu 2000 dolarów za 1 uncję jest możliwe w drugiej połowie 2021 roku. Ożywieniu cen złota sprzyjać będą takie czynniki jak oczekiwania inflacyjne oraz osłabienie amerykańskiej waluty, która jest odwrotnie skorelowana ze złotem. Według Ole Hansena, stratega walutowego i towarowego Saxo Banku, prawdopodobieństwo "wybicia się w górę" dla złota jest wystarczająco wysokie. Wzrost kursu cennego metalu powyżej 1765 dolarów za uncję wzmocni popyt ze strony inwestorów i traderów, którzy w ostatnim czasie redukowali długie pozycje na kontraktach terminowych na złoto.

Uczestnicy rynku są zaniepokojeni faktem, że główny metal szlachetny wychodzi z mody wśród inwestorów detalicznych. W tym miesiącu odpływ środków ze "złotych" ETF-ów osiągnął imponujące rozmiary i trend ten jest kontynuowany. Zainteresowanie inwestorów złotem jako aktywem defensywnym uległo zmianie w dół. Sprzyjało temu ożywienie popytu na ryzykowne aktywa oraz pozytywne nastroje dotyczące amerykańskiej gospodarki w USA.

Według analityków, spadek wartości złota o około 10% od początku roku (do 1725 dolarów za 1 uncję i poniżej) daje nadzieję na dalsze odreagowanie. Eksperci uważają, że "wiosenna chandra" metalu szlachetnego zostanie zastąpiona przez pewny wzrost. Czynnikiem decydującym o dalszej pozytywnej dynamice był utrzymujący się popyt na żółty metal ze strony banków centralnych.

Pozytywnym nastrojom sprzyjają optymistyczne scenariusze niektórych analityków. Wielu z nich jest przekonanych, że nowym celem dla złota będzie 2500-3000 dolarów za 1 uncję. Bardziej realistyczna prognoza zakłada wzrost cennego metalu do 1850 dolarów za 1 uncję. Taki rozwój sytuacji jest możliwy przy braku zdecydowanego zacieśnienia polityki pieniężne. Niepokojącym momentem dla inwestorów jest jedynie zauważalna zmienność kursu złota. Nie przeszkadza to jednak w inwestowaniu w tradycyjne aktywo w sposób bezpieczny, mimo kolejnych wzrostów i spadków jego ceny.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account