logo

FX.co ★ Lyra. Oto, co się dzieje, gdy totalitarni politycy zajmują się finansami.

Lyra. Oto, co się dzieje, gdy totalitarni politycy zajmują się finansami.


Lyra. Oto, co się dzieje, gdy totalitarni politycy zajmują się finansami.



Inflacja, spadek wartości walut i szybkie wyczerpywanie się rezerw walutowych: to wszystko są zagrożenia. Coraz częściej mówią o tym inwestorzy i ekonomiści z rynków wschodzących. Zwłaszcza po tym, jak turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan zwolnił byłego już szefa banku centralnego.

To już trzecie zwolnienie w ciągu dwóch lat, które spowodowało gwałtowny spadek kursu tureckiej liry. Erdogan twierdzi jednak, że wszystko jest w porządku z gospodarką, mówiąc członkom rządzącej partii AK w przemówieniu, że zmienność rynku w tym tygodniu nie odzwierciedla zmian w gospodarce Turcji.

W tym samym wystąpieniu wezwał jednak do sprzedaży aktywów walutowych i złota oraz kupna instrumentów finansowych opartych na lirze, aby ustabilizować osłabioną walutę, której kurs od piątku spadł o 10%.

"Ryzyko kryzysu walutowego rośnie" - pisze londyńska firma Capital Economics, zajmująca się badaniami gospodarczymi. Opowieść o tym, jak były prezes banku centralnego Naci Agbal, który rozpoczął walkę z inflacją w Turcji, podnosząc kluczową stopę procentową o 875 punktów bazowych od momentu objęcia stanowiska w listopadzie, wzbudził zaufanie inwestorów.

Ale Erdogan od dawna wyznaje nieortodoksyjny pogląd, że wyższe stopy procentowe powodują inflację i są "złe". Analitycy twierdzą, że tylko kwestią czasu było zastąpienie Agbala kimś bardziej wygodnym dla Erdogana i zbieżnym z jego poglądami, co wywołało obawy inwestorów o brak autonomii banku centralnego i zbliżający się kryzys inflacyjny i walutowy.

Zastępca Agbala, Sahap Kavcioglu, jest przez wielu tureckich ekspertów oceniany jako niedoświadczony i ma na koncie krytykę podwyżek stóp procentowych, co budzi obawy przed niekontrolowaną inflacją.

Kiedy lira gwałtownie spadła w maju 2018 r. z powodu podobnych obaw dotyczących polityki monetarnej Turcji, wstrząsnęło to wieloma hiszpańskimi i francuskimi bankami, które były w dużym stopniu uzależnione od tureckich aktywów. "To nie jest teraz problem," powiedział Can Selcuki, dyrektor zarządzający Istanbul Economics Research.


Hiszpański sektor bankowy przoduje pod względem zaangażowania w turecki sektor publiczny, z 14,7 mld USD w tureckich aktywach do tej pory, w tym w obligacjach rządowych, co stanowi wzrost z 20,82 mld USD w 2018 r. Za nią plasuje się Francja, z 6,4 mld USD inwestycji, w porównaniu do 7,1 mld USD w 2018 r.

Jeśli chodzi o rynki wschodzące, analitycy również widzą ryzyko wtórne już ograniczone w porównaniu z 2018 r.

W ten sposób reszta świata może być teraz bezpieczniejsza niż była.

"Jest prawdopodobne, że presja na turecką lirę będzie się nasilać" - napisali analitycy Goldman Sachs.

Poprzednia strategia tureckiego banku centralnego, mająca na celu wzmocnienie liry, polegała na kupowaniu większej ilości waluty za dolary, a tym samym przepalaniu rezerw walutowych.

"Wznowienie interwencji walutowych jak w 2020 roku może być wstępną reakcją, ale bufory są stosunkowo niskie" - ostrzegają analitycy Goldman Sachs. Szacują oni rezerwy walutowe brutto Turcji na 35,7 mld USD, co naszym zdaniem jest "niewystarczające do wsparcia bieżących interwencji".

"Działania Erdogana mogą być dla wielu ostatnią kroplą" - powiedział Tim Ashe, starszy strateg ds. rynków wschodzących w Bluebay Asset Management - "i poważnie podkopać reputację Turcji wśród inwestorów".

Lira aktualnie traci około 15% w stosunku do dolara:


Lyra. Oto, co się dzieje, gdy totalitarni politycy zajmują się finansami.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account