logo

FX.co ★ Dewaluacja dolara w 2021 roku jest nieunikniona. Czy na pewno?

Dewaluacja dolara w 2021 roku jest nieunikniona. Czy na pewno?

 Dewaluacja dolara w 2021 roku jest nieunikniona. Czy na pewno?

Zastrzyki finansowe zostały przesunięte na późniejszy termin, Donald Trump nie podpisał 900-miliardowego pakietu pomocowego, na który cierpieli kongresmeni. Jednocześnie rynki poradziły sobie bez emocjonalnego wstrząsu i zachowały umiarkowanie pozytywne nastroje. Być może nie przejmują się zbytnio opinią ustępującego prezydenta, alokację zachęt uważają za kwestię praktycznie rozstrzygniętą. Możliwe jednak, że będziemy świadkami opóźnionej reakcji.

Wzrost dolara, który na początku tygodnia był czynnikiem presji na ryzykowne aktywa, dziś wyhamował. Indeks amerykańskiej waluty wzrósł wczoraj o 0,6%, a w środę na otwarciu amerykańskiej sesji stracił 0,10%. Ponadto trend spadkowy się nasilił. Niemniej jednak nie należy liczyć na dalszą deprecjację dolara. Rynki światowe przechodzą obecnie korektę, tak zwana powolna sprzedaż uwolni się po rajdzie i opcjonalnie będzie stanowić podstawę do nowego impulsu wzrostowego.

W przypadku indeksu dolara prawdopodobnie zobaczymy korekcyjne odbicie do 90,7 i więcej. Możliwy jest wzrost do 91,40. Przy przedłużającej się korekcie wskaźnik może osiągnąć poziomy 92,2 i 93,90.

 Dewaluacja dolara w 2021 roku jest nieunikniona. Czy na pewno?

Para EUR/USD może zakończyć rok w okolicach 1,21-1,22, będzie to miało miejsce w przypadku miękkich ruchów korekcyjnych. Jeśli podejście do ryzyka stanie się bardziej agresywnie, główny tandem rynku Forex może spaść o jedną lub dwie figury, czyli do obszaru 1,20. Bardziej pesymistyczny scenariusz zakłada deprecjację do 1,17.

 Dewaluacja dolara w 2021 roku jest nieunikniona. Czy na pewno?

Dolar w 2021 roku

Oprócz perspektyw krótkoterminowych inwestorzy są również zainteresowani bardziej odległymi perspektywami dla waluty amerykańskiej. Wielu spodziewa się, że obecna słabość dolara, który stracił ponad 6% w stosunku do koszyka 6 walut od początku 2020 roku, będzie punktem zwrotnym. W nadchodzącym roku wzrost będzie można zaobserwować wszędzie, od akcji w USA i rynków wschodzących po metale przemysłowe. Niskie stopy procentowe i masowe bodźce fiskalne w Stanach Zjednoczonych są jednym z katalizatorów rosnącego popytu na ryzyko.

Uczestnicy nowego sondażu Reutera uważają, że kurs dolara będzie dalej spadał na początku 2021 roku. Dynamika spadkowa potrwa co najmniej do połowy roku. Wynika to z faktu, że gracze rynkowi nadal będą interesować się ryzykownymi zakupami i dążyć do wyższych zwrotów.

Amerykańscy eksporterzy z radością powitają słabnącego dolara, który zwiększy konkurencyjność ich produktów poza Stanami Zjednoczonymi. Skorzystają na tym amerykańskie koncerny międzynarodowe i inwestorzy kapitałowi.

Deprecjacja dolara również pomaga w utrzymaniu cen surowców. Surowce te, denominowane w walucie amerykańskiej, kiedy spadają, stają się bardziej dostępne dla inwestorów zagranicznych.


"Spadający dolar jest podwójnym bodźcem dla towarów, nie tylko dlatego, że większość towarów jest wyceniana w dolarach, ale również dlatego, że okresy słabości dolara zwykle zbiegają się z szybszym wzrostem", komentuje Robeco.

Słaby dolar to naprawdę dobra wiadomość dla rynków wschodzących, ponieważ ułatwia obsługę długu tych krajów, które zaciągnęły pożyczki w dolarach. Indeks rynków wschodzących MSCI, który mierzy wyniki akcji, wzrósł od stycznia 2020 roku o 13 %. Analitycy z Societe Generale odnotowali spadek greenbacka w portfelu aktywów do najniższego poziomu w historii. Ich rekomendacją jest zwiększenie udziału akcji EM, z największym naciskiem na spółki koreańskie i indonezyjskie.

Wielu spodziewa się, że w nowym roku kurs dolara pójdzie w dół, ale nie wszyscy. To znaczy, że zakłady przeciwko "Amerykaninowi" nie są jedynym wyjściem. Wydarzenia w nowym roku mogą rozwijać się na korzyść dolara. Na przykład Rezerwa Federalna może podjąć decyzję o zacieśnieniu polityki pieniężnej z wyprzedzeniem, co spowoduje wzrost wartości amerykańskiej waluty.

Ponadto, greenback ma tendencję do wzrostu, gdy na świecie dzieje się coś podobnego do koronaawirusa. Na przykład na początku tego tygodnia ujawniono informację o pojawieniu się nowego szczepu wirusa, z którym świat walczy od prawie roku. Mutacja Covid wywołała niepokój i wprawiła w ruch praktycznie uśpionego dolara. To dość wymowny przykład, a dolar, bez względu na to, co mówią, pozostaje najbezpieczniejszym aktywem.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account