FX.co ★ Dolar amerykański ponownie gwałtownie spadł

Amerykańska waluta ponownie rozczarowała pod koniec bieżącego tygodnia: gwałtownie spadła na dno. Eksperci obawiają się, że ten trend utrzyma się do końca tego roku.

W nocy wskazywana waluta spadła do dwuletnich dołków. W rezultacie indeks dolara (DXY), czyli kurs dolara w stosunku do koszyka walut sześciu krajów - głównych partnerów handlowych USA, spadł o 0,13%, do 91 punktów, a następnie do 90,834 punktów. Analitycy twierdzą, że tak mocny spadek nie był notowany od końca kwietnia 2018 roku.

Do załamania dolara przyczyniły się dwa silne czynniki - oczekiwanie na dalsze bodźce pieniężne w USA oraz wprowadzenie skutecznych szczepionek przeciwko COVID-19. Wysokie prawdopodobieństwo przyjęcia kolejnego pakietu stymulacyjnego przez Kongres USA wspiera optymizm inwestorów i zwiększony apetyt na ryzyko. Dlatego eksperci obawiają się, że takie działania pozwolą na dalsze załamanie się dolara, który już trzyma się ostatkiem sił.

Jak dotąd amerykańscy ustawodawcy nie byli w stanie uzgodnić kolejnych zastrzyków gotówki. Między stronami nastąpił jednak postęp w zakresie zatwierdzenia kolejnego pakietu stymulacyjnego w wysokości 908 mld USD. Analitycy uważają, że przyjęcie tej ustawy doprowadzi do dalszego spadku kursu dolara.

Z drugiej strony takie czynniki, jak odrzucenie umowy stymulacyjnej w Stanach Zjednoczonych i negatywne oczekiwania co do szczepionek przeciwko COVID-19 mogą zatrzymać proces jego spadku. Takie scenariusze są jednak mało prawdopodobne, więc rynek w najbliższej przyszłości może osłabić amerykańską walutę. Z kolei eurowaluta wykorzystała tę sytuację, nie tracąc szansy na wzrost.

Spadkowy ruch dolara utrzymuje się, pomimo spowolnienia wzrostów głównych walut na europejskich giełdach. Tymczasem euro nadal osiąga nowe szczyty. I choć dolar spadł do dwuletnich dołków, o tyle euro wykazało najwyższą aktywność w ostatnich dwóch latach. W środę euro przekroczyło poziom 1,2100, a wczoraj dalej wzrosło do 1,2139. Dziś para EUR/USD porusza się w przedziale 1,2146-1,2147, szukając nowych.

Obecna polityka Europejskiego Banku Centralnego, który jest gotowy zapewnić dodatkowe środki zachęcające do dalszego ożywienia strefy euro, wspiera euro. Kwestie stymulacji gospodarczej, od których zależy przyszłość tej waluty, zostaną rozstrzygnięte na najbliższym posiedzeniu 10 grudnia. Zdaniem ekspertów banku ING, jej obecna dynamika wynika ze słabości dolara, a nie z sił napędowych samego euro. Strategowie walutowi Deutsche Bank uważają, że jeśli obecny trend się utrzyma, to para EUR/USD może osiągnąć poziom 1,3000 do końca 2021 roku.

Analitycy spodziewają się spadku wartości dolara amerykańskiego do końca tego roku, ale w przyszłym prawdopodobne jest wyraźne odwrócenie trendu. Nie wykluczają, że spadek tej waluty zwolni do Nowego Roku, ale ogólny trend pozostanie dość negatywny.