FX.co ★ Analiza i rekomendacje handlowe dla par EUR/USD i GBP/USD 18 września

Zalecenia handlowe dla pary EUR/USD w dniu 18 września

Analiza transakcji

Słabe dane na temat gospodarki amerykańskiej doprowadziły do mobilizacji europejskiej waluty, w efekcie czego para EUR/USD przesunęła się na rynku o 45 pipsów z 1,1790.

Dziś zostaną opublikowane dane o inflacji w Niemczech oraz o nastrojach konsumentów w USA, co może jeszcze bardziej osłabić pozycję dolara na rynku. Najlepszym rozwiązaniem zatem będzie kolejny wzrost pary EUR/USD, który może trwać do przyszłego tygodnia.

• Otwieraj długie pozycje od 1,1868 (zielona linia na wykresie) i osiągaj zysk na poziomie 1,1899. Wzrost będzie wynikał z mocnych raportów na temat gospodarki niemieckiej jak i rosnącej inflacji.
• Otwieraj krótkie pozycje z poziomu 1,1750 (czerwona linia na wykresie) i osiągaj zysk na poziomie 1,1797. Ze względu jednak na przełamanie trendu spadkowego, najlepiej będzie sprzedawać dopiero po opublikowaniu złych statystyk dotyczących strefy euro. Ponadto gwałtowny ruch będzie możliwy tylko w obliczu silnego wzrostu zaufania konsumentów w USA.

Zalecenia handlowe dla pary GBP/USD w dniu 18 września

Analiza transakcji

Wczoraj pojawiło się kilka sygnałów w parze GBP/USD wskazujących na wejście na rynek. Jednym z nich jest kupowanie z poziomu 1,2951, jednak nie przyniosło to dużego zysku, gdyż ruch w górę pary wyniósł nie więcej niż 30 pipsów. Tymczasem krótkie pozycje z 1,2909 przyniosły około 40 pipsów zysku.

Kluczowy poziom na dziś to 1,2988, wybicie z niego będzie powodowało wzrost notowań na rynku. Pozytywne dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii pomogą traderom pokonać ten poziom.

• Otwieraj długie pozycje od 1,2988 (zielona linia na wykresie) i osiągaj zysk na poziomie 1,3036 (grubsza zielona linia na wykresie). Wzrost nastąpi w obliczu bardzo dobrych informacji o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii.
• Sprzedawaj pozycje krótkie z poziomu 1,2952 (czerwona linia na wykresie) i osiągaj zysk na poziomie 1,2903. Jednak zrób tak tylko wtedy, gdy dane o sprzedaży detalicznej w Wielkiej Brytanii okażą się gorsze od prognoz.