logo

FX.co ★ EUR/USD. Całą uwagę przywiązuje się do spotkania online przywódców UE

EUR/USD. Całą uwagę przywiązuje się do spotkania online przywódców UE

Para euro-dolar jest notowana na podstawie ósmej liczby, po raz kolejny spadając poniżej 1,0850. To nie pierwszy raz niedźwiedzie eur/usd pokonały tę barierę cenową w ciągu ostatnich dwóch tygodni - ale wszystkie próby zejścia poniżej tego poziomu kończą się niepowodzeniem. Jednak, zgodnie z dzisiejszymi wynikami, para osiedli się w obszarze siódmej postaci lub wróci do dziewiątej. I nie tylko statystyki makroekonomiczne zostaną opublikowane dzisiaj w Europie i USA - rynek przede wszystkim czeka na wyniki internetowego szczytu liderów UE. Oczekuje się, że debata będzie "gorąca", a wyniki nieprzewidywalne, pomimo optymistycznych szacunków większości ekspertów.

 EUR/USD. Całą uwagę przywiązuje się do spotkania online przywódców UE

W ciągu bieżącego tygodnia para eur / usd wykazywała powolny niedźwiedzi nastrój z powodu ogólnego umocnienia amerykańskiej waluty. Indeks dolara jest nadal powyżej 100 punktów na tle ostatnich zmian na rynku ropy. Ale po pierwsze, notowania ropy nieco się poprawiły (zwłaszcza po tym, jak Trump rozkazał dowódcom marynarki wojennej strzelać do irańskich statków, jeśli to konieczne), a po drugie, sam dolar jest pod presją niejednoznacznego fundamentalnego tła. Dlatego byki dolarowe nie mogły zorganizować wiecu - w połączeniu z walutami towarowymi pokazały się wyraźniej, ale w pozostałych parach wskazały jedynie swoją obecność. Na przykład w połączeniu z euro dolar zyskał tylko 70–80 punktów.

Dalsza dynamika południa zależy od dwóch czynników: po pierwsze, jest to ogólny poziom nastrojów przeciwdziałających ryzyku na rynku, a po drugie, wyniki dzisiejszego internetowego szczytu UE.

Jeśli chodzi o pierwszy punkt, warto zwrócić uwagę na jeden interesujący fakt - rynek nie reaguje już na codzienny wzrost liczby przypadków Covid-19, koncentrując się jedynie na ekonomicznych konsekwencjach ogólnoświatowej blokady. Na przykład, zgodnie z najnowszymi danymi, na świecie zdiagnozowano 79 959 zakażeń koronawirusem - to o trzy tysiące przypadków więcej niż 21 kwietnia. Taką dynamikę odnotowano po tym, jak szef Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adan Gebreisus powiedział, że pandemia nowego koronawirusa przyspiesza. Ale, jak widać, aktywa ochronne rynku walutowego zareagowały słabo na te wiadomości, chociaż kilka tygodni temu takie wiadomości wywołałyby dużą zmienność. Podczas gdy teraz ożywione zainteresowanie handlowców jest spowodowane wiadomościami dotyczącymi opracowania szczepionki lub leku przeciwko Covid-19. Naukowcy z całego świata (w szczególności z Wielkiej Brytanii, Chin, Turcji, Australii i USA) informują o pewnych sukcesach w tym kierunku, a fakt ten do pewnego stopnia zmniejsza obawy o dalsze rozprzestrzenianie się wirusa. W takich okolicznościach aktywa ochronne rynku walutowego zachowują się raczej biernie. W tym dolara, wokół którego nie ma już przeszłego szumu.

W związku z tym euro stanie się główną lokomotywą średniookresowego ruchu pary EUR/USD. Dzisiejsze wyniki szczytu przywódców krajów UE albo wyślą parę do powalenia, albo pomogą wrócić do dziewiątej liczby.

Przypomnę, że jeszcze niedawno członkowie Eurogrupy uzgodnili pakiet pomocy dla strefy euro za 540 miliardów euro. Dziś europejscy liderzy spróbują uzgodnić plan naprawy gospodarczej w strefie euro na kwotę 2,2 bln euro. Należy tu zauważyć, że osiągnięte wcześniej porozumienie nie wspomina o wykorzystaniu wspólnego długu w celu sfinansowania windykacji, czyli notorycznych "obligacji koronnych".

Przedstawiciele południowych krajów Europy - Włoch, Francji i Hiszpanii - zdecydowanie nalegali na wprowadzenie obligacji koronnych. Ale kategorycznie przeciw temu pomysłowi byli przedstawiciele północnej Europy - Niemcy, Holandia, Finlandia, Estonia. Jak widzimy, zgodnie z wynikami tej konfrontacji "północ" przeważyła nad "południem". Oznacza to, że dzisiejsi przywódcy UE będą prowadzić złożone dyskusje na ten temat.

 EUR/USD. Całą uwagę przywiązuje się do spotkania online przywódców UE

W przededniu drugiej rundy negocjacji włoski premier Giuseppe Conte wygłosił dość surowe oświadczenie - jego zdaniem projekt integracji europejskiej będzie "zagrożony", jeśli kraje Sojuszu nie zgodzą się na reakcję gospodarczą na pandemię koronawirusa. Jednocześnie on gorliwie broni idei wprowadzenia obligacji koronnych - podczas pierwszego szczytu internetowego bardzo emocjonalnie omówił to ze swoimi kolegami, ale, jak widzimy, nie był w stanie ich przekonać. Biorąc pod uwagę to usposobienie, można założyć, że powtórny szczyt przywódców UE w Internecie nie będzie prostą formalnością: przedstawiciele "południa" prawdopodobnie ponownie podniosą kwestię obligacji koronnych, na którą nalegali od dawna. Zgodnie z dostępnymi informacjami nawet termin "koronawond" został wykluczony z dokumentów, aby uniknąć niepotrzebnego podrażnienia.

Innymi słowy, ostre różnice między "północą" i "południem" UE mogą wywrzeć poważną presję na euro. Jeśli europejscy przywódcy nie zaakceptują dzisiaj mapy drogowej kryzysu i pandemii, para euro / usd nie tylko przetestuje siódmą cyfrę, ale może również zejść do poziomu wsparcia 1.0730 (dolna linia wskaźnika pasm Bollingera na wykresie dziennym) . Jeśli dzisiejszy dialog zakończy się ważną nutą, prawdopodobne jest przywrócenie korekcji do 1.0910 - w tym obszarze cenowym środkowa linia Pasm Bollingera oraz linie Tenkan-sen i Kijun-sen (na D1) są połączone.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account