FX.co ★ Trump "wszystko załatwił". Ropa rośnie

W czwartek amerykański prezydent Donald Trump ogłosił, że zgodził się z czolowymi producentami ropy naftowej, Rosją i Arabią Saudyjską, na ograniczenie produkcji w kontekście globalnej pandemii koronawirusa. W rezultacie ceny ropy gwałtownie wzrosły. Później Riyadh zaproponował zorganizowanie pilnego spotkania krajów uczestniczących w transakcji OPEC + w celu osiągnięcia uczciwego porozumienia w sprawie bilansowania rynku.
Trump powiedział, że oba kraje mogą zmniejszyć produkcję o 10-15 milionów baryłek dziennie.

Prezydent Stanów Zjednoczonych napisał na Twitterze: "Spodziewam się i mam nadzieję, że oba kraje zgodzą się na zmniejszenie dostaw o 10 milionów baryłek i być może znacznie więcej". Jego komentarz padł, gdy Arabia Saudyjska zwołała nadzwyczajne spotkanie producentów ropy.

Rosja i Arabia Saudyjska nie rozpoczęły jeszcze negocjacji, ponieważ plany takich negocjacji na wysokim szczeblu nie są przewidywane ani w czwartek, ani w piątek.

Arabia Saudyjska i Rosja wydają się być gotowe do zasiadania przy stole negocjacyjnym, ale jak dotąd nie było oznak zmiany strategii. Arabia Saudyjska nakazała państwowej firmie energetycznej przygotować się do długiej walki. Saudi Aramco poinformowała wykonawców usług naftowych o swojej gotowości do udzielenia wsparcia, ponieważ dąży do utrzymania produkcji na zbliżonym poziomie.

Ludzie bliscy królestwu twierdzą, że największy na świecie eksporter ropy nadal chce zawrzeć umowę o zmniejszeniu dostaw, ale wszelkie ograniczenia powinny być dzielone między wszystkich głównych producentów. Arabia Saudyjska, Rosja i Stany Zjednoczone razem stanowią około jednej trzeciej światowej produkcji ropy.

"Waszyngton zdaje sobie sprawę, że droga do porozumienia wiedzie przez Moskwę. Wszyscy wiedzą, że Arabia Saudyjska chce spotkać się z Rosją przy stole negocjacyjnym i rozumieją również, że Stany Zjednoczone będą musiały jakoś uczestniczyć. Ale istnieją jasne pytania dotyczące tego, jak będzie wyglądał udział USA "- powiedziała Helima Croft z RBC Capital Markets

Rosyjski minister energii powiedział także, że jego kraj może wznowić negocjacje.

W czwartek Aleksander Novak podczas dyskusji i wywiadu z radiem Ekho Moskvy zwrócił się do Białego Domu: "Zgodziliśmy się utrzymać stały kontakt i wypracować wspólne środki, które w najbliższej przyszłości pomogą ustabilizować rynek" - powiedział.

Aleksander Novak powiedział także, że "nie wyklucza możliwości negocjacji" z Arabią Saudyjską, ale spadek popytu na ropę oznacza, że zmniejszenie dostaw niekoniecznie zapobiegnie dalszemu spadkowi cen ropy.

Tymczasem przy całej presji ze strony Trumpa na kraje w celu ograniczenia produkcji, starszy urzędnik administracji USA powiedział, że Trump formalnie nie poprosi amerykańskich firm naftowych o pomoc w ograniczeniu produkcji, jest to zabronione przez prawo USA.

Trudne potencjalne negocjacje, w których pośredniczy pan Trump. Decyzja Rosji o rezygnacji z sojuszu z Arabią Saudyjską miała częściowo na celu zniszczenie amerykańskich firm łupkowych i całej gospodarki USA. w 2014 r. Waszyngton wycelował w rosyjski sektor energetyczny poprzez sankcje w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Krym.

Polityczne przeszkody w umowach o dostawy są tak duże, jak sam problem bilansowy.