logo

FX.co ★ EUR/USD: w oczekiwaniu na słaby rynek i europejską inflację

EUR/USD: w oczekiwaniu na słaby rynek i europejską inflację

Para euro-dolar utknęła we "flacie" w przeddzień okresu niskiej płynności i w następny weekend. Jutro amerykańskie platformy zostaną zamknięte w związku z obchodami Święta Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych. Piątek będzie formalnie dniem roboczym, ale z reguły następny dzień po wakacjach w przeddzień weekendu charakteryzuje się wyjątkowo niską płynnością. Dlatego pełny rynek powróci do pracy dopiero w poniedziałek. Biorąc pod uwagę te okoliczności, inwestorzy są teraz bardzo ostrożni: eur/usd handluje już trzeci dzień w wąskim przedziale cenowym, nie opuszczając w rzeczywistości obszaru 1100-1025.

Utknąwszy u podstawy dziesiątej figury, para wykazuje niepewność, chociaż ogólny nastrój na rynku jest teraz na korzyść waluty amerykańskiej. Indeks dolara jest inspirowany wiadomościami o wojnie handlowej: zarówno Biały Dom, jak i Pekin coraz częściej mówią o wysokim prawdopodobieństwie podpisania pierwszego etapu umowy handlowej. Po raz pierwszy od dłuższego czasu Trump zastąpił gniew litością. Zamiast gróźb dotyczących wprowadzenia nowych obowiązków wyraził przekonanie, że umowa zostanie zawarta "w najbliższej przyszłości". Wczorajsza rozmowa telefoniczna między wicepremierem Chińskiej Republiki Ludowej Liu He a przedstawicielem USA podczas rozmów handlowych Robertem Lighthizerem i szefem Ministerstwa Finansów USA Stevenem Mnuchinem tylko wzmocniła oczekiwania rynku.

 EUR/USD: w oczekiwaniu na słaby rynek i europejską inflację

Według większości ekspertów strony powinny podjąć decyzję przed pierwszym terminem, który jest ustalony na 15 grudnia. Przypomnę, że w tej chwili Stany Zjednoczone nałożyli cła na chińskie towary o wysokości 360 miliardów dolarów. Ale już 15 grudnia Waszyngton może nałożyć dodatkowe cła na towary o wartości 160 miliardów dolarów. Donald Trump planował wprowadzić te cła na początku jesieni, ale następnie przeniósł tę decyzję do połowy grudnia. Formalnym powodem było to, że Chiny w tym czasie wyznaczyły datę powstania państwa, więc amerykański prezydent rzekomo nie chciał zepsuć chińskich świąt. Ale w rzeczywistości Trump nie po raz pierwszy stosuje taką technikę: grożąc wzmocnieniem sankcji, wywiera presję na swoich przeciwników, w tym przypadku na Chiny. Cokolwiek to było, ale w przeddzień 15 grudnia Biały Dom będzie musiał zdecydować, czy wprowadzać powyższe cła, czy nie. Jeśli negocjatorzy podpiszą umowę, pytanie samo zniknie. W przeciwnym razie wszystko będzie zależeć od tego, jak poważne będą spory między stronami, tak że Biały Dom albo odłoży datę ponownie (wstępnie na styczeń-luty), albo zdecyduje o eskalacji wojny handlowej.

Warto zauważyć, że niektórzy eksperci są teraz sceptycznie nastawieni do zamiarów stron, by podpisać umowę w najbliższej przyszłości. Waszyngton i Pekin wielokrotnie wypowiadały się optymistycznie na temat perspektyw dialogu, ale w rezultacie przywódcy krajów nie zechcieli iść na ustępstwa, po czym proces negocjacji ponownie się zatrzymał. Indeks dolara nagle reaguje na komentarze Trumpa i oficjalnych przedstawicieli ChRL, jednak te podstawowe czynniki nie są w stanie wywołać wzrostu amerykańskiej waluty. W połączeniu z euro dolar wciąż znajduje się u podstawy dziesiątej liczby, pomimo istniejących przesłanek spadku. Wspólna waluta nadal znajduje się pod pewną presją na tle "słabych" intencji przedstawicieli europejskiego regulatora.

Wczoraj członek Rady Prezesów EBC Francois Villeroux (prezes Centralnego Banku Francji) powiedział, że niskie stopy procentowe nadal wspierają gospodarkę UE, i to wsparcie będzie potrzebne przez długi okres czasu. Aprobujące komentarze dotyczące łagodnej polityki pieniężnej wywarło presję na euro. Jeśli rozczarowujące piątkowe dane o wzroście inflacji w Europie rozczarują (choć przewiduje się minimalny wzrost w porównaniu z poprzednim miesiącem), para eur/usd w końcu będzie w stanie zbliżyć się do dolnej granicy przedziału cenowego 1.0970-1.1090, aby w końcu ustabilizować się na dziewiątej figurze.

Jednak dolar ma również swoje własne ograniczenia. Na przykład amerykański wskaźnik zaufania konsumentów okazał się gorszy niż oczekiwano, na poziomie około 125,5 punktu. Wskaźnik ten spada od kilku miesięcy (a dokładniej od lipca), co świadczy o słabnącym popycie konsumpcyjnym w Stanach Zjednoczonych, w tym w przeddzień świątecznych zakupów. Dla porównania: w listopadzie ubiegłego roku wskaźnik ten wynosił około 136 punktów.

Ponadto byków zaniepokoiło ostatnie przemówienie szefa Fed Jerome Powella. Z jednej strony powiedział, że jest zadowolony z obecnego poziomu stawek. W ten sposób uspokoił obawy wielu inwestorów, że Fed wznowi cykl obniżania stóp procentowych w najbliższej przyszłości. Te pogłoski szczególnie nasiliły się po nieoczekiwanym spotkaniu Powella z Trumpem w zeszłym tygodniu. Ale nie - szef Rezerwy Federalnej zapewnił rynek, że obecne parametry polityki pieniężnej są "optymalne". Był jednak dość pesymistyczny co do stanu amerykańskiej gospodarki. Powell martwił się słabą inflacją, niepewnym wzrostem liczby zatrudnionych, problemami w sektorze eksportowym i produkcyjnym. Jednocześnie ostrzegł, że regulator, jeśli to konieczne, jest "gotowy do podjęcia środków" w odpowiedzi na zmieniające się okoliczności.

Tak więc para euro-dolar nadal znajduje się około dolnej granicy przedziału 1,0970-1,1090, ale byki dolarowe nie są jeszcze tak pewne swoich sił, że mogą pokonać dolną granicę tego przedziału. Ogólne podstawowe tło leży teraz po stronie amerykańskiej waluty, przede wszystkim ze względu na optymizm co do perspektyw dialogu amerykańsko-chińskiego. Europejska waluta może odzyskać swoją pozycję (przynajmniej do połowy dziesiątej figury), jeśli wskaźniki inflacji niemieckiej i europejskiej (zostaną opublikowane odpowiednio w czwartek i piątek) okażą się lepsze niż oczekiwano. W przeciwnym razie para ostatecznie umocni się w ramach dziewiątej figury.

*Zamieszczona tutaj analiza rynku nie ma na celu udzielania instrukcji dotyczących zawierania transakcji, lecz zwiększenie Twojej świadomości
Przejdź do listy artykułów Przejdź do artykułów tego autora Open trading account