Od początku tygodnia dolar australijski nie wykazał żadnej zauważalnej aktywności, prawdopodobnie spoglądając na europejskie waluty, ale dziś w azjatyckiej sesji zdecydował się nadrobić zaległości - spadek wynosi już ponad 50 punktów, a pierwszy cel wynoszący 0,6986 jest już blisko.
Na wykresie czterogodzinnym linia sygnałowa oscylatora Marlina dziś spadła blisko granicy z obszarem wzrostu, co pokazuje, że energia niedźwiedzia nie została zużyta i skłoniła nas do pomyślnego pokonania wsparcia linii cenowej i dalszego obniżenia ceny do następnego wsparcia około 0.6864.