Według analityków początek bieżącego miesiąca był bardzo negatywny dla amerykańskiego rynku akcji. Czołowe amerykańskie indeksy wykazują najgorszą dynamikę w ciągu ostatnich 38 lat. Pozwala to wnioskować, że rajd świętego Mikołaja może się nie odbyć dla inwestorów w Stanach Zjednoczonych
Amerykańskie indeksy giełdowe przetrwały kolejny pracowity tydzień, kończąc go najbardziej nieudanym wynikiem od grudnia 1980 roku. W pierwszych dziesięciu sesjach giełdowych w grudniu indeksy spadły o prawie 6%, co niepokoi ekspertów. Przypominamy, że zwykle ostatniemu miesiącowi roku towarzyszy wzrost notowań, tak zwany "rajd świętego Mikołaja".
Obecnie indeks Dow Jones stracił ponad 10% historycznego maksimum, zanotowanego w październiku 2018 roku. Inne główne indeksy, S&P 500 i Nasdaq, spadły jeszcze bardziej. Zasadniczo, amerykańskie wskaźniki giełdowe znajdują się na minusie od początku tego roku, twierdzą analitycy.
Sytuacja na rynku amerykańskim jest wyjątkowo negatywna. Większość inwestorów nie widzi sensu w kupowaniu. Decydującymi czynnikami wpływającymi na pogorszenie sytuacji na rynku były wiadomości o spowolnieniu chińskiej gospodarki i rosnącym konflikcie handlowym między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Tymczasowy rozejm między stronami nie poprawił sytuacji, podkreślają eksperci.
Polityka światowych banków centralnych ma również negatywny wpływ na rynek: Rezerwa Federalna (FED) USA okresowo podnosi stopy procentowe i wycofuje płynność, a Europejski Bank Centralny (EBC) przygotowuje się do zakończenia programu zakupu aktywów. Eksperci uważają, że wpłynie to negatywnie na perspektywy inwestycyjne.
Większość uczestników rynku czeka na dalsze działania ze strony Fed. Uważają, że w 2020 r. Fed obniży stawkę. Jednak wielu traderów skłania się ku znaczącej zmianie w polityce regulatora. W środę, 19 grudnia, cała uwaga uczestników rynku zostanie skierowana na posiedzenie Fed, a mianowicie na konferencję prasową szefa Jerome Powella. Rezultatem będzie publikacja prognoz makroekonomicznych regulatora. Wielu ekspertów ma nadzieję, że to będzie początek rajdu świętego Mikołaja.