Brytyjski sektor przemysłowy zareagował na nowy budżet przedstawiony przez Partię Pracy spadkiem zaufania biznesowego oraz wolniejszym tempem zatrudniania. Choć dane te uznawane są za wskaźniki drugorzędne o ograniczonym bezpośrednim wpływie na kurs funta, kilka z nich wyraźnie wskazuje na spowolnienie: zaufanie biznesowe w listopadzie spadło do najniższego poziomu od stycznia 2023 roku, a indeks optymizmu BDO obniżył się o 5,81 punktu w ciągu miesiąca, osiągając poziom 93,49 — co stanowi największy miesięczny spadek od sierpnia 2021 roku. Według BDO spadek obserwowany zarówno w sektorze usług, jak i w przemyśle "prawdopodobnie odzwierciedla natychmiastową reakcję firm na zapowiedzi zawarte w jesiennym budżecie."
Liczba ofert pracy w listopadzie zmniejszyła się w najszybszym tempie od początku pandemii COVID-19, a popyt na pracowników spadł "gwałtownie i w przyspieszonym tempie."
W czwartek NIESR opublikuje szacunkowy wzrost PKB za listopad. Piątek będzie kluczowym dniem dla funta, ponieważ zostaną opublikowane dane dotyczące bilansu handlowego, produkcji przemysłowej oraz PKB za październik. Chociaż te wskaźniki same w sobie mogą nie mieć znaczącego wpływu na kurs funta, są istotne dla prognoz wyników przyszłotygodniowego posiedzenia Banku Anglii (BoE). Przed spotkaniem BoE oczekiwanych jest kilka ważnych publikacji, w tym wstępne dane PMI za grudzień oraz raporty dotyczące rynku pracy i inflacji konsumenckiej. Raporty te staną się podstawą do ostatecznych prognoz rynkowych.
Decyzja Banku Anglii pozostaje niejasna. Rynek zakłada, że stopa procentowa utrzyma się na poziomie 4,75%, jednak komentarze decydentów są sprzeczne. Członkini Komitetu Polityki Pieniężnej Catherine Mann argumentuje, że inflacja w sektorze usług pozostaje "uporczywie wysoka" ze względu na wzrost płac i zapowiedziała, że będzie głosować przeciwko obniżce stóp. Z kolei inna członkini Swati Dhingra podkreśla, że polityka monetarna jest restrykcyjna, co ogranicza wolumen podaży, inwestycje i konsumpcję oraz sugeruje, że konieczne jest złagodzenie polityki.
Biorąc pod uwagę te sprzeczne perspektywy, funt nie ma wyraźnych czynników wspierających dalszy wzrost, ale jest także niewiele powodów do dalszych spadków. Trend spadkowy pozostaje nienaruszony, ale nie jest jasne, czy faza korekty dobiegła końca.
Długa pozycja netto w GBP zmniejszyła się o 169 mln funtów, osiągając poziom 1,53 mld funtów. Pomimo tego stosunkowo niewielkiego spadku, pozycja zbliżyła się do poziomu neutralnego. Szacunkowa cena znacznie spadła poniżej długoterminowej średniej, jednak tempo spadku wyraźnie zwolniło w ostatnim tygodniu.
Para GBP/USD znajduje się obecnie w fazie korekcyjnego wzrostu, który prawdopodobnie jeszcze się nie zakończył. Para nie osiągnęła jeszcze strefy oporu 1,2830/40, zidentyfikowanej jako potencjalny punkt zwrotny dla odwrócenia w dół. Choć nie można wykluczyć kolejnej próby wzrostu, jest mało prawdopodobne, aby była ona znacząca. Bardziej prawdopodobnym scenariuszem jest wznowienie trendu spadkowego w kierunku poziomu 1,23, który stanowi długoterminowy cel.