Przegląd EUR/USD 14 listopada. Spadek euro trwa

W środę para walutowa EUR/USD kontynuowała trend spadkowy. Choć korekty są możliwe w trakcie każdego ruchu, obecny ogólny obraz techniczny jest jasny. Patrząc na wykres tygodniowy, widzimy trend spadkowy, który utrzymuje się od ponad 15 lat. Ten sam trend jest widoczny na wykresie dziennym, ale w szerszej skali. Na wykresie 4-godzinnym lokalny trend spadkowy rozpoczął się półtora miesiąca temu. Niezależnie od przedziału czasowego schemat pozostaje spójny. Pierwszy wniosek jest więc oczywisty: każdy ruch w górę to jedynie korekta. Podkreślaliśmy to nawet w okresie dwóch lat, gdy para rosła.

Naszym zdaniem jedynie gwałtowna zmiana globalnego tła fundamentalnego mogłaby odwrócić ten długoterminowy trend. Co mogłoby spowodować taką zmianę? W nadchodzących miesiącach spadek pary może się zatrzymać, gdy rynek zrównoważy ją na poziomie wartości godziwej, którą szacujemy na przedział 1,0000–1,0200. Następnie nowe czynniki mogą skierować parę w dowolnym kierunku. Należy zauważyć, że nawet 15-letnie trendy w końcu się kończą. Globalne odwrócenie trendu mogłoby nastąpić w okolicach poziomu 1,0000, ale taka zmiana wymagałaby istotnych i obiektywnych powodów.

Obecnie nie dostrzegamy przesłanek do takich zmian. Gospodarka USA jest znacznie silniejsza niż europejska, bez widocznych nadchodzących problemów. Powrót Donalda Trumpa do władzy prawdopodobnie będzie korzystny dla dolara. O ile USA nie zaangażują się w wojnę, nie widzimy podstaw do długoterminowego wzrostu euro.

Tymczasem Europa stoi w obliczu znacznie wyższych zagrożeń geopolitycznych. Konflikt na Ukrainie nadal trwa i nikt nie wie, kiedy, gdzie i na jakich warunkach może się zakończyć. Aktywne wsparcie Unii Europejskiej dla Ukrainy może potencjalnie doprowadzić do konfliktu z Rosją, a konsekwencje takiego scenariusza są niepewne. W ciągu najbliższych kilku lat Unia Europejska może pozostać w strefie podwyższonego ryzyka, w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych.

Biorąc pod uwagę najbliższą przyszłość uważamy, że dolar będzie nadal się umacniał, dopóki rynek w pełni nie uwzględni skutków łagodzenia polityki pieniężnej zarówno przez Europejski Bank Centralny, jak i Rezerwę Federalną. Co słyszymy od EBC? Przede wszystkim zapowiedzi dalszych obniżek stóp procentowych. Punktem wyjścia jest już poziom o 1% niższy niż w przypadku Fed. Co więcej, zarówno Fed, jak i EBC obniżyły stopy o 0,75%, ale inflacyjne polityki Trumpa mogą prowadzić do mniejszych obniżek stóp w USA, co dodatkowo wzmocni dolara.

W ciągu ostatnich pięciu dni handlowych średnia zmienność pary EUR/USD wyniosła 99 pipsów, co klasyfikuje ją jako "wysoką". Oczekujemy, że w czwartek para będzie poruszać się w przedziale od 1,0472 do 1,0670. Wyższy kanał regresji liniowej wskazuje na utrzymujący się globalny trend spadkowy. Wskaźnik CCI wszedł w strefę wyprzedania, sygnalizując początek nowej korekty. Jednak korekta była słaba i już się zakończyła. Obecnie formuje się nowa wzrostowa dywergencja.

Poziomy wsparcia:

W1: 1.0498

Poziomy oporu:

O1: 1.0620

O2: 1.0742

O3: 1.0864

Rekomendacje handlowe:

Para EUR/USD kontynuuje ruch spadkowy. Od kilku miesięcy konsekwentnie wskazujemy na oczekiwany średnioterminowy spadek euro i w pełni popieramy trend niedźwiedzi. Rynek prawdopodobnie już uwzględnił większość lub wszystkie przyszłe obniżki stóp procentowych przez Fed. Jeśli tak jest, dolar nie ma średnioterminowych powodów do osłabienia, choć wcześniej było ich kilka. Pozycje krótkie pozostają opłacalne z celami na poziomach 1,0498 i 1,0472, pod warunkiem że cena utrzyma się poniżej średniej ruchomej (MA). Jeśli opierać się wyłącznie na analizie technicznej, pozycje długie można rozważać tylko w przypadku, gdy cena przekroczy MA, z celami na poziomach 1,0742 i 1,0864, choć obecnie nie zalecamy żadnych pozycji długich.

Opis wykresów:

Kanały regresji liniowej pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.

Linia średniej ruchomej (20-dniowa, wygładzona) określa krótkoterminowe i obecne trendy.

Poziomy Murraya to docelowe poziomy dla ruchów i korekt.

Poziomy zmienności (czerwone linie) określają prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.

Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.