Dolar a metale szlachetne: koniec korekty czy dopiero początek?

Zbliża się koniec kolejnego tygodnia handlowego, który okazał się niezwykle dramatyczny i pełen zmienności. Spadek cen metali szlachetnych był zaskoczeniem dla wielu inwestorów przyzwyczajonych do nieprzerwanego rajdu złota. W czwartek para XAU/USD gwałtownie spadła, tracąc ponad 1,5% i osiągając poziom 2732,00, co odpowiada cenom z początku tygodnia.

Przyczyn gwałtownej i dość głębokiej śróddziennej korekty na rynku złota może być kilka. Wśród nich można wymienić realizację zysków z wielu długich pozycji po publikacji amerykańskiego bazowego indeksu cen wydatków konsumpcyjnych (PCE), który wzrósł o +2,7% w ujęciu rocznym w październiku, przekraczając prognozę na poziomie +2,6%, a także konieczność zabezpieczenia marży w długich pozycjach na rynku akcji, który w ostatnich dniach znacząco stracił na wartości, również w indeksach.

Napływające z USA fundamentalne dane makroekonomiczne skłaniają do rewizji oczekiwań dotyczących przyszłej polityki pieniężnej Fed w kierunku przerwy po spodziewanej w listopadzie obniżce stóp procentowych o 0,25%, podczas gdy inflacja spada wolniej. Jednocześnie gospodarka USA wykazuje stabilny wzrost (wstępne dane za III kwartał pokazują wzrost PKB o +2,8% po +3,0% w poprzednim kwartale). Jeśli dane z rynku pracy przekroczą prognozy (oczekuje się, że amerykańska gospodarka stworzyła w październiku +115 tys. nowych miejsc pracy, co jest znacznie mniej niż +254 tys. we wrześniu, wzrost płacy godzinowej spowolnił z +0,4% do +0,3%, a stopa bezrobocia pozostała na poziomie 4,1%), wówczas kierownictwo Fed będzie miało więcej argumentów za spowolnieniem tempa obniżenia stóp procentowych, a być może nawet za przerwą w obniżkach.

Podczas gdy kwestia obniżki stóp procentowych przez Fed o 0,25% na posiedzeniu, które odbędzie się 7 listopada, wydaje się niemal przesądzona, plany amerykańskiego banku centralnego dotyczące grudniowego posiedzenia i 2025 roku pozostają niepewne.

Kontynuacja spadku cen metali szlachetnych po czwartkowej korekcie wydaje się mało prawdopodobna, tym bardziej że para XAU/USD dotarła do strefy wsparcia w okolicach 2732,00–2744,00, a cena srebra osiągnęła ważny poziom wsparcia 32,58.

Jeśli w komentarzach i oświadczeniu po listopadowym posiedzeniu Fed pojawią się wyraźne sygnały o przerwie i sugestie dotyczące możliwej podwyżki stóp procentowych, należy spodziewać się umocnienia dolara, a także głębszej korekty cen metali szlachetnych.

Jeśli dane ISM dotyczące amerykańskiego indeksu PMI dla sektora przemysłowego przewyższą prognozy (47,6 wobec 47,2 we wrześniu), a dane dotyczące rynku pracy w USA okażą się solidne (biorąc pod uwagę, że Fed skupił się na zatrudnieniu), mogą one napędzić wzrostową dynamikę dolara przynajmniej do godz. 18:00 GMT w czwartek, kiedy ogłoszona zostanie decyzja Fed w sprawie stóp procentowych.

Z drugiej strony, rozczarowujące dane z rynku pracy w USA i sektora produkcyjnego mogą doprowadzić do spadku wartości dolara i wzrostu cen metali szlachetnych, które dodatkowo czerpią wsparcie ze swojego statusu aktywów ochronnych (więcej szczegółów w artykułach "Przegląd SILVER: scenariusze handlowe na 02.11 - 07.11.2024 roku" oraz "Przegląd XAU/USD: scenariusze handlowe na 02.11 - 07.11.2024 roku").

W takiej sytuacji dalszy i głębszy spadek cen metali szlachetnych byłby nieuzasadniony, biorąc pod uwagę utrzymujący się wysoki popyt w obliczu rosnącego napięć geopolitycznych. Obecne spadki notowań srebra i złota mogą być postrzegane jako okazja do nowych zakupów w ramach trwającego rajdu, zwłaszcza w kontekście niepewności przed wyborami prezydenckimi w USA, zaplanowanymi na 5 listopada.