We wtorek para GBP/USD utrzymywała ruch wzrostowy przez większą część dnia. Tak, był on słaby, ale funt szterling systematycznie zyskiwał na wartości. Dopiero pod koniec dnia zobaczyliśmy spadek brytyjskiej waluty, który na razie nie ma znaczącego wpływu. Dzisiaj rozpoczyna się parada wiadomości zarówno dla dolara, jak i funta, ale wydaje się, że żaden z uczestników rynku nie jest tym zainteresowany. Zazwyczaj wiadomości, raporty i ważne wydarzenia pomagają traderom zdecydować o kierunku handlu, ale obecnie kierunek wydaje się oczywisty. Rynek nadal wykorzystuje każdą wymówkę, aby kupować funta i sprzedawać dolara.
Dzisiaj w Wielkiej Brytanii zostanie opublikowany raport o inflacji. Załóżmy, że inflacja będzie niższa niż oczekiwano, wbrew obawom Banku Anglii. Jaki to będzie miało wpływ? Na podstawie tego raportu, BoE raczej nie obniży stopy bazowej w czwartek, funt szterling raczej nie spadnie znacząco, jeśli rósł bez żadnych rzeczywistych powodów, a rynek raczej nie porzuci swojej strategii "Gdy sytuacja jest niepewna, kupuj funta" z powodu jednego raportu. Załóżmy, że inflacja przekroczy oczekiwania — co to zmieni? Dałoby to rynkowi tylko więcej powodów, by sądzić, że BoE utrzyma stopę na poziomie 5% przez dłuższy okres. I nie ma znaczenia, że BoE już rozpoczął cykl łagodzenia polityki pieniężnej. Nie ma też znaczenia, że przez cały 2024 rok rynek "uwzględniał z góry" obniżki stóp procentowych Rezerwy Federalnej. Raport o inflacji niczego nie zmieni.
Dziś wieczorem zostaną ogłoszone wyniki posiedzenia Fed. Jaki wpływ będą miały? Jeśli Fed obniży stopę o 0,25%, będzie to kolejny formalny powód do sprzedaży dolara, chociaż decyzja ta została już dawno uwzględniona w cenach. Jeśli Fed obniży stopę o 0,5%, będzie to jeszcze silniejszy powód do pozbycia się amerykańskiej waluty. Oczywiście dolar może również wzrosnąć, ponieważ nikt nie wie, ile etapów łagodzenia zostało już uwzględnionych w cenach. Jednak w obecnych okolicznościach taki wynik wydaje się naiwny i mało prawdopodobny.
W czwartek BoE ogłosi wyniki swojego posiedzenia, a już wiadomo, że stopa pozostanie niezmieniona. Dlatego rynek może zinterpretować tę decyzję jako jastrzębią — w końcu BoE utrzymał stopę na stałym poziomie, podczas gdy Fed obniżył swoją. Jak widać, każde wydarzenie można obrócić w dowolny sposób. A teraz rynek chce jedynie kupować parę GBP/USD. Oczywiście wszystko jest możliwe, jednak bardziej prawdopodobne wydaje się to, że dolar znów straci na wartości.
Co więcej, cena jest powyżej średniej ruchomej na wykresie 4-godzinnym, a na wykresie 24-godzinnym szybko powróciła do ostatniego lokalnego maksimum. Ani wskaźniki wykupienia, ani przewartościowany funt brytyjski, ani seria niedźwiedzich dywergencji nikogo nie niepokoją. Od 10 sierpnia wskaźnik CCI przez większość czasu znajdował się na obszarze wykupienia, a para nie zdołała nawet dokonać odpowiedniej korekty w dół. Sytuacja pozostaje wysoce niejednoznaczna, ponieważ nikt nie wie, kiedy ten nielogiczny wzrost się skończy.
Średnia zmienność pary GBP/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 74 pipsy, czyli jest to wartość średnia. Dlatego w środę 18 września spodziewamy się, że para będzie poruszać się w przedziale 1,3083-1,3237. Górny kanał regresji liniowej jest skierowany w górę, co wskazuje, że trend wzrostowy pozostaje nienaruszony. Wskaźnik CCI utworzył cztery niedźwiedzie dywergencje, które sugerują potencjalny znaczny spadek.
Para GBP/USD wykonała pierwszy krok w kierunku trendu spadkowego i mamy nadzieję, że nie będzie on jedyny. Nie rozważamy teraz długich pozycji, ponieważ rynek wielokrotnie uwzględniał wszystkie czynniki wzrostowe dla brytyjskiej waluty (których nie ma wiele). Trudno jednak zaprzeczyć, że funt może nadal rosnąć. Dlatego w przypadku handlu wyłącznie na podstawie danych technicznych, długie pozycje są możliwe z celami na poziomie 1,3245 i 1,3275, o ile cena pozostanie powyżej średniej ruchomej. Krótkie pozycje można rozważyć z celami na poziomie 1,2939 i 1,2878, jeśli cena skonsoliduje się poniżej średniej kroczącej. Jednak rynek może kontynuować zmianę kwotowania podczas kolejnego łagodzenia polityki pieniężnej Fed, więc zalecamy ostrożność.
Objaśnienia dla ilustracji:Kanały regresji liniowej - pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) - określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.
Poziomy Murraya - docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) – prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.