W poniedziałek para EUR/USD wydawała się niepewna swojego następnego ruchu. Euro rośnie niemal nieprzerwanie od 27 czerwca i bez przerwy od 2 sierpnia. Przez ten czas rynek reagował tylko w jednym kierunku. Na początku miesiąca opublikowano nowe słabe (w stosunku do prognoz) dane dotyczące rynku pracy i bezrobocia w USA, co wyjaśnia, dlaczego rynek sprzedaje dolara w takie dni. Jednak jak wytłumaczyć trzytygodniowy spadek dolara? Tak, prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną we wrześniu sięga już 100%, ale czy rynek nie wyceniał jej już od początku roku, a nawet od 2022 roku, kiedy inflacja w USA zaczęła zwalniać? Przyjrzyjmy się uważnie dziennym i tygodniowym przedziałom czasowym – dolar zaczął spadać miesiąc lub dwa po tym, jak inflacja w Ameryce zaczęła zwalniać.
Tak więc nadal nie możemy nazwać obecnego ruchu logicznym. Spodziewaliśmy się, że ruch ten się zatrzyma w pierwszej połowie roku, ale jak widać, rynek nadal z wyprzedzeniem wypracowuje przyszłe złagodzenie polityki pieniężnej Fed. Jedyne pytanie brzmi, ile obniżek stóp procentowych rynek już uwzględnił? Biorąc pod uwagę spadek dolara w ciągu ostatnich dwóch lat, wydaje się, że wyceniono około ośmiu lub dziewięciu obniżek stóp procentowych.
W obecnych okolicznościach możemy poczynić następujące założenia. W pewnym momencie spadek dolara spowodowany oczekiwaniami był logiczny. Wielokrotnie stwierdziliśmy, że rynek zawsze stara się uwzględniać ważne przyszłe wydarzenia z wyprzedzeniem. Istnieje jednak również druga strona medalu. Kiedy wydarzenie faktycznie nastąpi, następuje reakcja przeciwna, ponieważ zostało ono już uwzględnione w cenie. Dlatego spodziewamy się, że waluta amerykańska wzmocni się w każdym przypadku. I tak jak poprzednio, oczekuje się, że będzie silna. Co więcej, może to nastąpić wkrótce. Pamiętacie, kiedy dolar zaczął spadać? To było kilka miesięcy po pierwszych oznakach spowolnienia inflacji. Jeśli Fed zacznie obniżać stopy we wrześniu, dolar może zacząć szybko nadrabiać zaległości.
Dla każdego jest jasne, że nie można wyceniać łagodzenia polityki pieniężnej w USA, ignorując jednocześnie łagodzenie w strefie euro. Europejski Bank Centralny już zaczął obniżać stopy procentowe i może je obniżyć ponownie we wrześniu. Tak więc samo euro nie ma podstaw, aby tak pewnie rosnąć. Jeśli się mylimy i dolar będzie rósł przez kolejne 3-6-9 miesięcy, będziemy musieli przyznać, że fundamentalne tło nie ma znaczenia. Jaki jest sens analizowania polityki pieniężnej, jeśli rynek handluje, jak mu się podoba?
Wskaźnik CCI nie chce wejść w obszar wykupienia, chociaż ostatnio nie było nawet małej korekty. Generalnie sytuacja jest teraz nielogiczna. Nie możemy przewidzieć dalszego wzrostu euro, ale może on być kontynuowany, gdyż rynek nadal sprzedaje dolara.
Średnia zmienność EUR/USD w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych wynosi 70 pipsów, czyli jest to wartość średnia. Oczekujemy, że dziś para będzie poruszać się między poziomami 1,1098 i 1,1238. Górny kanał regresji liniowej jest skierowany w górę, ale globalny trend spadkowy się utrzymuje. Wskaźnik CCI wszedł w obszar wykupienia trzy razy wskazując nie tylko na możliwe odwrócenie trendu w dół, ale także na to, jak nielogiczny jest obecny wzrost.
Para EUR/USD kontynuuje silny i nieprzerwany ruch wzrostowy z powodu nieustającej chęci rynku do kupowania euro i ciągłej sprzedaży dolara. W poprzednich analizach wspominaliśmy, że spodziewamy się spadków euro tylko w średnim terminie, ale obecny wzrost wydaje się teraz niemal kpiną. Jednak byłoby głupotą zaprzeczać, że cena znajduje się w ruchu wzrostowym i nie ma jeszcze oznak jego końca. Rynek nadal wykorzystuje każdą okazję do kupna, ale obraz techniczny ostrzega przed wysokim prawdopodobieństwem zakończenia trendu wzrostowego. Krótkie pozycje można rozważyć, gdy para skonsoliduje się poniżej średniej ruchomej, z celami na poziomie 1,1047 i 1,0986.
Kanały regresji liniowej - pomagają określić aktualny trend. Jeśli oba są skierowane w tym samym kierunku, oznacza to, że trend jest w danej chwili silny.
Linia średniej ruchomej (ustawienia 20,0, wygładzona) - określa krótkoterminowy trend i kierunek, w którym należy w danej chwili handlować.
Poziomy Murraya - docelowe poziomy dla ruchów i korekt.
Poziomy zmienności (czerwone linie) – prawdopodobny kanał cenowy, w którym para będzie się znajdować następnego dnia, w oparciu o aktualne wskaźniki zmienności.
Wskaźnik CCI – jego wejście w obszar wyprzedania (poniżej -250) lub w obszar wykupienia (powyżej +250) oznacza, że zbliża się odwrócenie trendu w przeciwnym kierunku.