EUR/USD: Czego można się spodziewać po amerykańskim indeksie ISM?

Para EUR/USD rośnie od 16 kwietnia. Wzrost ten rodzi wiele pytań, ponieważ byki kontynuują atak w niemal każdych warunkach. Tło informacyjne uległo ostatnio zmianie, ale w większości przypadków zaobserwowaliśmy aprecjację euro. Co może być tego przyczyną i jak długo będzie trwał ten wzrost?

Rynek zdaje sobie sprawę, że EBC zacznie łagodzić politykę pieniężną w czerwcu, co niezwykle utrudni późniejsze wzrosty euro. Obecnie stopa EBC wynosi 4,5%, a stopa FOMC 5,5% i różnica jest już widoczna. Waluta banku centralnego o wyższym kursie powinna tracić na wartości, a nie rosnąć. Jednak obserwujemy ruch odwrotny. Choć stopa Fed była wyższa, dolar nie mógł wykazać wzrostu, ale teraz jesteśmy ciekawi, co będzie się działo po czerwcowym posiedzeniu EBC. Nasuwa się logiczne pytanie: czy obecny wzrost euro jest przygotowaniem do długotrwałego spadku?

Oprócz stóp EBC i Fed, traderzy zwracają uwagę także inne źródła informacji: posiedzenie EBC, a także dane z Ameryki. W piątek został opublikowany ważny wskaźnik ISM dla przemysłu.

Oczekuje się, że indeks ISM w maju wyniesie 49,8 pkt, co oznacza wzrost o 0,6 pkt w porównaniu z kwietniem. Jeśli prognoza się sprawdzi, prawdopodobnie nie będziemy świadkami silnej aprecjacji dolara, ponieważ rynek ma tendencję do wyceniania istotnych danych z pewnym wyprzedzeniem. Jeśli indeks ISM przekroczy 49,8 pkt, możliwy będzie silniejszy wzrost dolara. I odwrotnie, jeśli spadnie poniżej tego poziomu, może nastąpić nowy spadek.

Ostatni indeks ISM został opublikowany 1 maja i nie wywołał prawie żadnej reakcji ze strony traderów, mimo że był poniżej oczekiwań (49,2 wobec 50,0). Jednak 1 kwietnia, kiedy ujawniono, że indeks ISM w sektorze przemysłowym wzrósł z 47,8 pkt do 50,3 pkt, dolar amerykański w ciągu zaledwie kilku godzin zyskał 40 pipsów. 1 marca dolar spadł o 40 pipsów, gdy indeks spadł z 49,1 do 47,8, wobec oczekiwań wzrostu do 49,5. Dlatego też, aby dolar wykazał dobry wzrost, indeks musi przekroczyć poziom 50,0–50,2, a aby nastąpił znaczący spadek w ciągu dnia, indeks musi spaść poniżej 49,5–49,2.

Podsumowanie:

W piątek opublikowane zostały wskaźniki aktywności gospodarczej w strefie euro i Niemczech dla sektora produkcyjnego. W obu przypadkach wartości indeksów w pełni lub prawie odpowiadały oczekiwaniom traderów. Oba wskaźniki pozostały poniżej 50,0, więc euro nie mogło wykazać wzrostu. Spodziewam się podobnej reakcji rynku na indeks ISM. Aby dolar amerykański mógł kontynuować wzrosty, indeks ISM musi być powyżej prognozy przynajmniej o kilka dziesiątych punktu. Następnie możemy spodziewać się ataku niedźwiedzi w kierunku strefy wsparcia 1,0785–1,0797. Po przetestowaniu tej strefy wtorkowy ruch będzie zależał od raportu JOLTS w USA dotyczącego wolnych miejsc pracy. Niedźwiedzie mogą jednak potrzebować silniejszych danych, aby przebić się przez strefę 1,0785–1,0797.