Analiza pary EUR/USD z 31 maja. Inflacja w UE wspiera euro

Formacja fali na wykresie 4-godzinnym dla EUR/USD pozostaje niezmieniona. Obecnie obserwujemy budowę proponowanej fali 3 w 3 lub c segmentu trendu spadkowego. Jeżeli rzeczywiście tak się stanie, spadek notowań będzie trwał jeszcze przez dłuższy czas, gdyż pierwsza fala tego segmentu zakończyła się w okolicach poziomu 1,0450. Dlatego trzecia fala powinna zakończyć się poniżej tego poziomu.

Celem trzeciej fali jest poziom 1,0450. Jeśli obecny segment trendu spadkowego okaże się impulsywny, możemy spodziewać się pięciu fal, a euro może spaść poniżej poziomu 1,0000. Oczywiście trudno oczekiwać takiego rozwoju sytuacji, ale rynek walutowy w ostatnich latach wiele razy zaskakiwał, więc wszystko jest możliwe.

Czy formacja fali może się zmienić? W ostatnich tygodniach para jedynie rosła, jednak dwie nieudane próby przebicia poziomu 1,0880, czyli 61,8% Fibo, mogą być punktem wyjścia do zbudowania fali 3 w 3 lub c, na co z niecierpliwością czekamy.

Poziom 1,0880 może po raz trzeci uratować dolara.

W piątek para EUR/USD wzrosła o 40 punktów bazowych. Tło informacyjne jest niekorzystne dla dolara amerykańskiego drugi dzień z rzędu. W rezultacie wzrósł popyt na walutę UE i w piątkowy wieczór para ponownie znalazła się w pobliżu poziomu 1,0880. Trzecia z rzędu nieudana próba przebicia tej bariery wskazuje na gotowość rynku do zbudowania fali spadkowej. Jednak, jak zaobserwowaliśmy w zeszłym tygodniu, sprzedającym nie udało się spaść nawet poniżej poziomu 1,0786, czyli 76,4% Fibo, co było dla pary praktycznie pierwszą przeszkodą na drodze w dół. Dlatego tło informacyjne jest niekorzystne dla sprzedających, ale oni sami mają jak dotąd zbyt słabe, źle obrane cele.

Indeks cen towarów i usług konsumenckich w Unii Europejskiej przyspieszył w maju do 2,6% r/r, nieco powyżej oczekiwań rynku. Inflacja bazowa wzrosła do 2,9%, również powyżej oczekiwań rynkowych. W rezultacie uczestnicy rynku uznali, że prawdopodobieństwo obniżki stóp EBC w czerwcu nie wynosi już 100%, a w piątek spadło ono jeszcze bardziej. To wyjaśnia wzrost kursu euro. Jednak nie tylko ten raport osłabił dolara w zeszłym tygodniu. W czwartek okazało się, że tempo wzrostu gospodarczego w USA w I kwartale spowolniło do 1,3%. Poprzedni szacunek wskazywał na spowolnienie do 1,6%. Dwa najważniejsze raporty w zeszłym tygodniu były niekorzystne dolara amerykańskiego. To wyjaśnia nieudaną próbę przebicia poziomu 1,0786.

Podsumowanie:

Na podstawie analizy EUR/USD budowa fal spadkowych trwa. W najbliższym czasie spodziewam się wznowienia budowy impulsowej fali spadkowej 3 w 3 lub c ze znacznym spadkiem na parze. Rozważam jedynie sprzedaż z celami w okolicach szacowanego poziomu 1,0462. Dwie nieudane próby przebicia poziomu 1,0880, czyli 61,8% Fibo, wskazują na gotowość rynku na nową sprzedaż. Mimo to rynek podejmuje trzecią próbę przebicia tego poziomu.

W większej skali proponowana fala 2 lub b, czyli powyżej poziomu 61,8% Fibo pierwszej fali, być może została zakończona. Jeśli tak, scenariusz budowy fali 3 lub c i spadku pary poniżej 4. cyfry zaczął się materializować.

Główne zasady mojej analizy:

Struktury falowe powinny być proste i zrozumiałe. Złożone struktury są trudne do rozegrania i często pociągają za sobą zmiany.Jeśli nie mamy pewności co do ruchów na rynku, lepiej na niego nie wchodzić.Nigdy nie ma stuprocentowej pewności co do kierunku ruchu. Pamiętaj o zleceniach Stop Loss.Analizę fal można łączyć z innymi rodzajami analiz i strategiami handlowymi.