W piątek amerykańskie akcje znalazły się pod presją wyprzedaży w obliczu rozczarowujących wyników największych amerykańskich banków, ubiegłego tygodnia, który obfitował w dane inflacyjne, zmieniające się oczekiwania rynku dotyczące polityki Rezerwy Federalnej oraz narastające napięcia geopolityczne.
Wszystkie trzy główne indeksy spadły o ponad 1%, pogłębiając swoje straty w ciągu tygodnia. Indeks S&P 500 (.SPX) odnotował największy tygodniowy spadek od stycznia, podczas gdy indeks Dow Jones Industrial Average (.DJI) odnotował największe straty od marca 2023 roku.
Mike Dickson, szef działu badań w Horizon Investments w Charlotte, w Północnej Karolinie, powiedział: "W świetle makroekonomicznej sytuacji rosnąca inflacja wywiera presję na firmy, zwłaszcza te przygotowujące się do opublikowania wyników w tym kwartale. Istnieje niepewność związana z oczekiwaniami dotyczącymi dochodów".
Publikacja wyników trzech największych banków nieoficjalnie rozpoczęła sezon raportowy za pierwszy kwartał. Na przykład JPMorgan Chase & Co (JPM.N), największy amerykański bank pod względem aktywów, odnotował wzrost zysków o 6%, ale jego prognoza dotycząca wyniku odsetkowego netto była niższa od oczekiwań, co spowodowało spadek ceny akcji o 6,5%.
Akcje Wells Fargo & Co (WFC.N) również spadły po spadku zysków o 7% w wyniku spadku wyniku odsetkowego netto z powodu słabego popytu na pożyczki.
Citigroup (CN) zanotował straty z powodu wydatków na premie dla pracowników oraz ubezpieczeń depozytów, co spowodowało spadek cen jego akcji o 1,7%.
Szefowa Fed w Bostonie, Susan Collins, powiedziała, że spodziewa się w tym roku kilku obniżek stóp procentowych, jednak zauważyła, że sprowadzenie inflacji do poziomu docelowego może zająć trochę czasu.
Indeks Dow Jones Industrial Average (.DJI) spadł o 475,84 pkt, czyli o 1,24%, do 37 983,24. Indeks S&P 500 (.SPX) stracił 75,65 pkt, czyli 1,46%, zamykając się na poziomie 5123,41, a Nasdaq Composite Index (.IXIC) zniżkował o 267,10 pkt, czyli o 1,62%, osiągając poziom 16175,09.
Wszystkie jedenaście kluczowych sektorów indeksu S&P 500 zakończyły sesję na minusie, przy czym największe procentowe straty odnotowano w sektorze towarowym (.SPLRCM).
Akcje Advanced Micro Devices (AMD.O) i Intel (INTC.O) spadły odpowiednio o 4,2% i 5,2% po tym, jak pojawiła się informacja, że po doniesieniach, że chińscy urzędnicy na początku tego roku nakazali największemu operatorowi telekomunikacyjnemu w kraju zaprzestać używania zagranicznych chipów do 2027 roku.
Akcje US Steel (X.N) spadły o 2,1% po tym, jak akcjonariusze zagłosowali za zatwierdzeniem proponowanej fuzji z Nippon Steel Corporation (5401.T).
Na giełdzie nowojorskiej (NYSE) liczba akcji spółek notujących spadek przewyższyła liczbę akcji w trendzie wzrostowym w stosunku 4,19 do 1, podczas gdy na giełdzie Nasdaq stosunek ten wyniósł 3,16 do 1, przyczyniając się do ogólnego spadku.
W ciągu ostatnich 52 tygodni indeks S&P 500 osiągnął 12 nowych szczytów i 9 nowych minimów, podczas gdy indeks Nasdaq Composite odnotował 35 nowych szczytów i 211 nowych minimów.
Całkowity wolumen obrotu na giełdach w USA wyniósł 11,67 miliarda akcji, przekraczając średnią z ostatnich 20 sesji wynoszącą 11,41 miliarda akcji.
Niektórzy inwestorzy uważają, że akcje spółek energetycznych mogą stanowić zabezpieczenie przed inflacją w USA. Inflacja w tym roku okazała się wyższa, niż oczekiwano, co zagraża ogólnej stabilności wzrostu akcji i podważa oczekiwania dotyczące działań Rezerwy Federalnej w zakresie obniżek stóp procentowych w 2024 roku.
"Jeśli inflacja wzrośnie... lepiej inwestować w surowce" – stwierdziła Ayako Yoshioka, starsza menedżerka portfela w Wealth Enhancement Group.
W portfelach, którymi zarządza, skupia się głównie na akcjach firm z sektora energetycznego, takich jak Exxon Mobil (XOM.N) i Chevron (CVX.N) ze względu na bardziej konserwatywną alokację kapitału w tym sektorze.
Czołowymi graczami w sektorze energetycznym w tym roku są Marathon Petroleum (MPC.N) ze wzrostem o 40% i Valero Energy (VLO.N) ze wzrostem o 33%.
W bieżącym tygodniu uwaga skupi się na finansach, gdyż zaczyna się sezon publikacji wyników finansowych za pierwszy kwartał. Uczestnicy rynku czekają na raporty Netflix (NFLX.O), Bank of America (BAC.N) i Procter & Gamble (PG.N). Poniedziałkowe dane o sprzedaży detalicznej w USA, publikowane co miesiąc, pozwolą ocenić zachowanie konsumentów po niedawnym niespodziewanie wysokim wzroście inflacji.
Akcje spółek energetycznych wzrosły, ponieważ wzrost na rynku akcji wykroczył poza sektor technologiczny, który dominował w ubiegłym roku. Jednakże zainteresowanie inwestorów innymi sektorami może ucierpieć, jeśli oczekiwania inflacyjne będą nadal rosły oraz pojawią się obawy o agresywne zaostrzenie polityki Fed.
W ostatnich tygodniach obawy o inflację spowodowały większą niestabilność rynków. Oprócz akcji, obawy dotyczące rosnących cen konsumenckich wywołały wzrost ceny złota, popularnego środka zabezpieczenia przed inflacją, do historycznych maksimów.
Akcje firm energetycznych również cieszyły się popularnością poza USA.
Akcje górniczych, hutniczych i innych surowcowych przedsiębiorstw rosły wraz z akcjami firm energetycznych.
"Inwestorzy widzą, że gospodarka tak naprawdę nie spowalnia... jednocześnie istnieją obawy dotyczące wąskich gardeł w dostawach surowców, zwłaszcza ropy" - zauważył Peter Tuz, prezes Chase Investment Counsel Corp.
W 2023 roku akcje spółek energetycznych spadły o prawie 5%, podczas gdy szerszy indeks S&P 500 wzrósł o 24%. Jednak w 2022 roku ich rola jako ochrony przed inflacją wzrosła. Sektor energetyczny S&P 500 wzrósł w tym roku o około 60%, co było dobrą okazją dla giełdy, która ucierpiała, gdy Fed podniósł stopy procentowe w odpowiedzi na inflację, która osiągnęła najwyższy poziom od 40 lat.
W zeszłym tygodniu stratedzy z Morgan Stanley i RBC Capital Markets potwierdzili swoje optymistyczne prognozy dla akcji spółek z sektora energetycznego. Lori Calvasina z RBC podkreśliła rosnące ryzyko geopolityczne oraz "rosnące przekonanie, że gospodarka jest w rzeczywistości dość silna".
Analitycy zwracają także uwagę na stosunkowo niskie wyceny. Dane z LSEG Datastream pokazują, że akcje spółek energetycznych, wchodzących w skład indeksu S&P 500, są notowane z mnożnikiem zysku za ostatnie 12 miesięcy 13-krotnie wyższym, niż przewidywane zyski, podczas gdy dla całego indeksu S&P 500 ten wskaźnik wynosi niemal 21 razy.
Ceny ropy naftowej mogą spaść w przypadku złagodzenia napięć na Bliskim Wschodzie lub jeśli światowy wzrost gospodarczy zacznie spowalniać, co może negatywnie wpłynąć na perspektywy akcji firm energetycznych.
Z drugiej strony silny wzrost gospodarczy może zwiększyć zyski przedsiębiorstw i przyciągnąć inwestorów do innych sektorów, które osiągnęły dobre wyniki w tym roku, czyli do sektora przemysłowego i finansowego. Według danych LSEG IBES spółki z indeksu S&P 500 zwiększą w tym roku swoje zyski o 9%.
Marta Norton, dyrektor ds. inwestycji w Morningstar Wealth w USA, zauważyła, że jej firma posiada udziały w spółkach energetycznych, transportujących surowce, oraz innych spółkach Master Limited Partnership, czyli MLP, które mogą stanowić zabezpieczenie przed wyższą inflacją.