Przegląd USD/CHF: W oczekiwaniu na wyniki posiedzeń Rezerwy Federalnej i Narodowego Banku Szwajcarii

Dolar umacnia się, a jego indeks DXY rośnie w oczekiwaniu na decyzję Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych, którą poznamy o godz. 18:00 (GMT). W chwili pisania tego artykułu kontrakty terminowe DXY notowane są w pobliżu poziomu 103,75, o 27 punktów powyżej ceny zamknięcia wczorajszej sesji. Ponadto DXY rozwija dodatnią dynamikę już piąty dzień z rzędu, odbijając się od 8-tygodniowego minimum na poziomie 102,25, osiągniętego w zeszłym tygodniu po opublikowaniu danych dotyczących inflacji w USA, które wykazały jej przyspieszenie w lutym: roczny wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich przyspieszył z +3,1% do +3,2%, a roczny wskaźnik PPI - z +1,0% do +1,6%.

Oczekuje się, że na dzisiejszym posiedzeniu Fed pozostawi stopy procentowe w przedziale 5,25% - 5,50%. Nie przewiduje się także zmiany parametrów programu skupu obligacji. Największe zainteresowanie uczestników rynku budzi konferencja prasowa, podczas której przewodniczący Fed, Jerome Powell, może zasugerować możliwe terminy rozpoczęcia cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.

Powell, który wcześniej prognozował osłabienie inflacji, teraz jest w centrum uwagi rynku, gdyż inwestorzy oczekują jego nowych komentarzy na ten temat. Biorąc pod uwagę niedawne dane CPI i PPI, które wskazały na możliwe ożywienie inflacji, szef Fed może zmienić swoją opinię dotyczącą terminu rozpoczęcia cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Jeśli retoryka wypowiedzi Powella będzie bardziej jastrzębia, dolar prawdopodobnie się umocnieni. Należy zwrócić uwagę, że wcześniej Powell nie wykluczał także podwyżki stóp procentowych w przypadku dalszego przyspieszenia inflacji. Jednak nawet jeśli do tego nie dojdzie, dolar ma szansę na poważny wzrost – twierdzą ekonomiści, biorąc pod uwagę bardziej stabilną sytuację gospodarczą w kraju i na rynku pracy, niż w innych krajach rozwiniętych gospodarczo. W tym kontekście, stopy procentowe Fed, wraz z kontynuacją programu skupu obligacji, nadal odpowiadają łagodnej polityce pieniężnej. Jeśli jednak inflacja w USA rzeczywiście ponownie wzrośnie, Fed będzie miał spore pole manewru w kierunku zacieśnienia polityki pieniężnej.

Do końca tego tygodnia odbędą się również posiedzenia dwóch innych banków centralnych poświęcone zagadnieniom polityki pieniężnej - Narodowego Banku Szwajcarii (SNB) i Banku Anglii. Decyzja Banku Anglii w sprawie stóp procentowych zostanie opublikowana w czwartek o godz. 12:00 (GMT), a Narodowego Banku Szwajcarii - o godz. 08:30 (GMT).

Uczestnicy rynku nie spodziewają się żadnych zmian w parametrach polityki pieniężnej tych banków centralnych. W przypadku Narodowego Banku Szwajcarii ekonomiści prognozują utrzymanie stóp procentowych na poziomie 1,75%. Biorąc pod uwagę także spowolnienie inflacji w Szwajcarii (według najnowszych danych wzrost cen towarów i usług konsumenckich wyhamował w lutym z +1,3% do +1,2% w ujęciu rocznym, osiągając najniższy poziom od października 2021 roku), ekonomiści oczekują, że szwajcarski regulator rozpocznie łagodzenie polityki pieniężnej prawdopodobnie w drugiej połowie roku. Według ekspertów dalsze umocnienie franka "będzie wymagało bardzo jastrzębiego stanowiska" SNB.

Chociaż frank nadal pozostaje walutą finansowania, czerpiąc korzyści również ze swojego statusu jako aktywa defensywnego, istnieje prawdopodobieństwo jego osłabienia, na co decydenci Narodowego Banku Szwajcarii na pewno nie zareagują - podkreślają eksperci.

Z technicznego punktu widzenia para USD/CHF próbuje się umocnić w strefie średnioterminowej hossy, powyżej kluczowego poziomu 0,8850, pozostając jednocześnie w strefie długoterminowej bessy, poniżej kluczowego poziomu oporu 0,9200. Innymi słowy, jeśli dolar nadal będzie się umacniał, a Narodowy Bank Szwajcarii nie podejmie żadnych działań mających na celu powstrzymanie dalszego spadku franka, to para USD/CHF może wzrosnąć znacznie powyżej obecnego poziomu 0,8915.