Cena złota będzie rosła

Z powodu ataku Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii na Jemen cena złota wzrosła z ostatnich minimów do prawie 2060 USD. W najbliższej perspektywie groźba pogłębiającej się wojny na Bliskim Wschodzie może przeważyć nad rolą dolara i stóp procentowych.


Najnowszy cotygodniowy przegląd złota wykazał kontynuację nastrojów z zeszłego tygodnia: połowa inwestorów detalicznych prognozuje w tym tygodniu wzrost cen metalu szlachetnego, a ponad dwie trzecie analityków rynkowych zajęło byczą pozycję.

Większość analityków uważa, że główną przyczyną przyszłego wzrostu cen złota jest konflikt na Bliskim Wschodzie. Należą do nich Bob Haberkorn, starszy broker w RJO Futures, dyrektor zarządzający Bannockburn Global Forex, Mark Chandler, starszy analityk rynkowy Barchart.com, Darin Newsom, wydawca VR Metals/Resource Letter Publisher, Mark Leibowit, główny strateg rynkowy SIA Wealth Management, Colin Cieszynski i inni.

Prezes Adrian Day Asset Management, Adrian Day, uważa, że w najbliższej przyszłości ceny żółtego metalu wzrosną maksymalnie.

Colin Cieszynski dodał, że złoto nadal jest bardzo wrażliwe na oczekiwania dotyczące działań Fed w zakresie stóp procentowych, czyli, innymi słowy, wrażliwe na dolara. I choć wskaźniki indeksu cen towarów i usług konsumenckich okazały się niższe od oczekiwań, nie rekompensują one gorętszego raportu o indeksie cen towarów i usług konsumenckich. Wskaźnik cen producentów jest bardziej zmienny. Jednak banki centralne nigdy nie mówią o wskaźniku cen producentów. Bazowy wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich oraz dynamika płac mają dla banków centralnych większe znaczenie niż wskaźnik cen producentów.

Jednocześnie Colin Cieszynski odnotował znaczny wzrost cen ropy po nalotach USA i Wielkiej Brytanii na rebeliantów Houthi w Jemenie, podczas gdy przepływ złota był znacznie wolniejszy, ale stały. Metal szlachetny nie jest tak zmienny, jak ropa naftowa, a na jego cenę wpływa więcej czynników. To dotyczy nie tylko cen towarów i inflacji. Mamy do czynienia z defensywnym podejściem zarówno pod względem politycznym, jak i dotyczącym systemu finansowego. Wszystko to odbywa się za pośrednictwem dolara amerykańskiego.

Jedynym głosem przeciwnym w sprawie wzrostu cen złota w tym tygodniu był starszy strateg rynkowy w Forex.com, James Stanley, który spodziewa się spadku cen.


W badaniu wzięło udział dziesięciu analityków z Wall Street, którzy byli jeszcze bardziej optymistyczni niż w zeszłym tygodniu. Siedmiu z nich, czyli 70%, uważa, że cena wzrośnie, a tylko jeden analityk, czyli 10%, przewiduje spadek cen. Pozostałych dwóch analityków, czyli 20%, jest neutralnych.

W ankiecie internetowej oddano 121 głosów. Uczestnicy rynku w dalszym ciągu zachowują ostrożność. 59 inwestorów detalicznych, czyli 49%, spodziewa się wzrostu ceny złota, podczas gdy 39, czyli 32%, czeka na obniżkę cen. 23 inwestorów, czyli 19%, jest neutralnych.