Niedźwiedzie przygotowują się do kontrofensywy

We wtorek para EUR/USD kontynuowała wzrost i na koniec dnia znalazła się powyżej poziomu korekty 61,8% (1,0960). Konsolidacja powyżej tego poziomu pozwoli liczyć na dalszy wzrost w kierunku kolejnego poziomu na 1,1035. Jeżeli para ustabilizuje się poniżej 1,0960, wesprze to dolara amerykańskiego i wzmocni spadki w kierunku poziomu korekty 50,0% (1,0862).

Sytuacja fal stopniowo się klaruje. Ostatnia fala spadkowa okazała się dość słaba (w porównaniu do poprzedniej fali wzrostowej), a obecna fala wzrostowa ma wszelkie szanse na przełamanie szczytu poprzedniej fali. Jeśli tak się stanie, otrzymamy pierwszą oznakę zakończenia "byczego" trendu. W takim przypadku już dziś może rozpocząć się spadek do 1,0862, co może jedynie zapoczątkować przedłużający się trend "niedźwiedzi". Na początku tego tygodnia byki chciały kontynuować trend z poprzedniego, ale tło informacyjne im nie sprzyja. Poniedziałek i wtorek sprzyjały bykom, ale teraz kontrolę mogą przejąć niedźwiedzie.

We wtorek wśród ciekawych raportów można było wyróżnić raport o inflacji w strefie euro, który pokazał, że w listopadzie 2024 r. wskaźnik cen towarów i usług konsumenckich spadł do 2,4% r/r. Przypominam, że EBC w dalszym ciągu uważnie monitoruje wskaźniki inflacji i na ich podstawie podejmuje decyzje dotyczące stóp procentowych. Inflacja znacząco spadła, zatem możemy się spodziewać jedynie obniżek stóp procentowych ze strony europejskiego regulatora. Jeśli tak się stanie, kupujący euro mogą się wycofać. Od pewnego czasu odczuwamy pozytywne tło informacyjne, gdyż w zeszłym tygodniu Jerome Powell ogłosił gotowość przejścia na bardziej gołębią politykę pieniężną.

Teraz taką decyzję może podjąć również EBC. Nie zostało to ogłoszone na ostatnim posiedzeniu, ale w poniedziałek jeden z członków Rady Prezesów Francois de Galhau stwierdził, że w przyszłym roku stopy procentowe zaczną spadać, gdyż inflacja pewnie zbliża się do poziomu docelowego.

Zatem scenariusz zakładający dalszą deprecjację euro jest logicznym rozwinięciem wydarzeń. Przed Nowym Rokiem para może powrócić do 1,0765.

Na wykresie 4-godzinnym para wzrosła do poziomu korekty 50,0% (1,0957). Konsolidacja powyżej tego poziomu pozwoli na dalszy wzrost w kierunku kolejnego poziomu Fibo wynoszącego 38,2% (1,1032). Ponowna konsolidacja poniżej 1,0957 będzie działać na korzyść amerykańskiej waluty i spadku do dolnej linii trendu wzrostowego, który w dalszym ciągu wskazuje na "bycze" nastroje traderów. Spodziewam się znacznego spadku euro dopiero po zamknięciu poniżej tej linii. Na dzień dzisiejszy nie widać żadnych rozbieżności wśród wskaźników.

Prognoza dla EUR/USD i rekomendacje dla traderów:

Co dziś można doradzić traderom? Wzrost europejskiej waluty, jak i kontynuacja "byczego" trendu są dziś mało prawdopodobne. Dzisiejsze tło informacyjne mogłoby być silniejsze; kalendarz gospodarczy UE i USA jest prawie pusty, więc traderom będzie trudno znaleźć nowe powody do kupna. Bardziej prawdopodobne jest zatem wznowienie spadków w kierunku poziomu 1,0862. Sprzedaż zalecam w przypadku konsolidacji poniżej poziomu 1,0960. Kupno byłoby dziś niepraktyczne i zbyt ryzykowne.