W ciągu ostatnich dwóch tygodni na rynku bitcoina widzieliśmy dziesiątki wyraźnych i pośrednich oznak wyczerpania wśród kupujących. Prawdopodobieństwo korekty znacząco wzrosło wraz z przejściem kryptowaluty od ruchu w kanale wzrostowym do konsolidacji w przedziale 36,6 tys. dolarów – 38 tys. dolarów. Jednocześnie wzrosła realizacja zysków w BTC, co jeszcze bardziej zwiększyło presję na cenę.
Ostatecznie jednak kupujący okazali się wytrwalsi i znacznie silniejsi od sprzedających, co doprowadziło do przebicia obszaru 38,3–38,5 tys. dolarów. Następnie bitcoin kontynuował ruch wzrostowy i osiągnął poziom 40 tys. dolarów. Nowy tydzień handlowy kryptowaluta rozpoczęła od kolejnego impulsu wzrostowego, sponsorowanego przez rynki azjatyckie. W efekcie BTC osiągnął poziom 41,5 tys. dolarów, ponadto istnieją podstawy, aby sądzić, że wzrost będzie kontynuowany.
Wystąpienie Jerome'a Powella
Rynki finansowe praktycznie nie zareagowały na zrewidowane dane o PKB za III kwartał w Stanach Zjednoczonych, cała uwaga skupiła się na wystąpieniu szefa Rezerwy Federalnej, Jerome'a Powella. Ogólnie można powiedzieć, że przemówienie urzędnika wywarło potężny pozytywny wpływ na rynki finansowe, w tym na rynek kryptowalut, dlatego znaczący wzrost ceny do 41,5 tys. dolarów wydaje się uzasadniony.
W ubiegły piątek szef Fed ogłosił, że pomimo znaczących sukcesów w walce z inflacją istnieje możliwość kolejnej kluczowej podwyżki stóp procentowych. Powell od razu zauważył, że sytuacja stała się niepewna, a Rezerwa Federalna próbuje balansować na krawędzi, podejmując decyzje na podstawie napływających danych, aby uniknąć recesji. Prezes Fed podkreślił także, że regulator prowadzi restrykcyjną politykę ze względu na potencjalne konsekwencje dla amerykańskiej gospodarki.
Chociaż urzędnik starał się zachować neutralny ton, ostatni komentarz został odebrany przez inwestorów jako pozytywny sygnał, że podwyżka stóp procentowych nastąpi dopiero w najbardziej krytycznej sytuacji. W rezultacie główne aktywa finansowe, takie jak metale szlachetne, kryptowaluty i papiery wartościowe wznowiły swój wzrost. CME FedWatch wskazuje, że 97% traderów jest przekonanych, że stopy pozostaną na niezmienionym poziomie po nadchodzącym posiedzeniu.
Czy bitcoin będzie kontynuował wzrost?
W poniedziałek bitcoin skonsolidował się powyżej 41 tys. dolarów, przekraczając wszelkie oczekiwania. Jednym z rozważanych przez nas scenariuszy było ostateczne ukształtowanie się formacji "trójkąta rosnącego" i ruch ceny BTC do przedziału 41,6–42 tys. dolarów. Kryptowaluta niemal całkowicie wyczerpała potencjał wzrostowy tego wzoru.
Jednocześnie wskaźniki techniczne wysyłają mieszane sygnały: MACD potwierdza wznowienie ruchu wzrostowego i wskazuje na wzrost byczych wolumenów, podczas gdy Stochastic wszedł w strefę wykupienia i porusza się płasko, co może w najbliższej przyszłości doprowadzić do przebicia tego poziomu, a w konsekwencji będzie sygnałem sprzedaży. Biorąc to pod uwagę, nie widzimy na razie wyraźnych technicznych oznak wyczerpania potencjału wzrostowego.
Aktywna faza akumulacji trwa i według danych Glassnode liczba adresów Bitcoina z saldem mniejszym niż 0,01 BTC osiągnęła rekordowy poziom 37,5 miliona. Analitycy odnotowali znaczny odpływ środków z giełd kryptowalut na kwotę 37 000 BTC. Innymi słowy, bitcoin pozostaje bardzo poszukiwany, ilość monet na giełdach maleje, a próby zepchnięcia ceny spotykają się z zainteresowaniem ze strony kupujących.
Podsumowanie
Bitcoin rośnie nieprzerwanie od ponad czterech tygodni, a z każdym nowym dniem handlowym rośnie prawdopodobieństwo i konieczność korekty. Jednak szaleństwo i "chciwość" na rynk uniemożliwiają BTC/USD wejście w korektę. Ponadto wskaźniki techniczne nie dają jednoznacznej odpowiedzi odnośnie zbliżającego się odwrócenia lokalnego trendu. Biorąc pod uwagę ten fakt, a także potencjalny pozytywny wpływ fundamentalnych wiadomości, spodziewamy się, że w tym tygodniu bitcoin będzie kontynuował wzrost do 42 tys. dolarów z potencjalnym ruchem w kierunku 45 tys. dolarów.