Fake newsy spowodowały 10% wzrost kursu BTC/USD

Zawirusowany komunikat w mediach społecznościowych podający, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zatwierdziła wniosek BlackRock o utworzenie funduszu ETF z Bitcoinem jako aktywem bazowym, wywołał poruszenie na rynku kryptowalut. Notowania BTC/USD natychmiast wzrosły o 10%, powodując zamknięcie krótkich pozycji o wartości 95 mld dolarów. Informacja okazała się fałszywa, ale utracone pieniądze były prawdziwe i ktoś poniósł stratę.

To były ekscytujące momenty, podczas których Bitcoin wzrósł powyżej 30 000 USD, po raz kolejny udowadniając, że im wyższy wzrost, tym mocniejszy spadek. Po miesiącach zmniejszonej zmienności i malejącym zainteresowaniu inwestorów aktywami kryptograficznymi, taki wzrost ceny BTC/USD był "balsamem dla duszy" entuzjastów BTC.

Niezależnie od tego, jak szybki może się wydawać rollercoaster Bitcoina, kluczem jest wyciągnięcie właściwych wniosków. Istnieją dwa główne. Po pierwsze, na rynku kryptowalut nie ma obecnie zbyt dużo środków i nawet stosunkowo niewielkie spekulacje mogą prowadzić do znacznych skoków cen tokenów. Po drugie, wiadomości o potencjalnym zatwierdzeniu wniosku o utworzenie ETF przez BlackRock lub inną dużą firmę inwestycyjną nadal nie są uwzględniane w notowaniach BTC/USD.

Reakcja Bitcoina na wiadomości dotyczące ETF

Reakcja rynku na wieści o ETF była w zasadzie próbą. W związku z fałszywym przekazem w mediach społecznościowych inwestorzy otrzymali wskazówki, jak postępować w przypadku pozytywnej decyzji SEC. Prognozy co do terminu jej podjęcia są bardzo zróżnicowane, ale najbardziej prawdopodobnym miesiącem wydaje się styczeń.

Próba reakcji rynku na wiadomość o zatwierdzeniu wniosku BlackRock dotyczący ETF zakłóciła próby Bitcoina co do przywrócenia silnego połączenia z amerykańskimi indeksami giełdowymi. Lider sektora kryptowalut pozostaje ryzykownym aktywem i chcąc nie chcąc, reaguje na dynamikę indeksów S&P 500 i Nasdaq 100. Niemniej jednak, gdy dochodzi do chaosu na rynkach finansowych, staje się jasne, dlaczego korelacja BTC/USD z akcjami osłabła.

Rzeczywiście, kryzys na Bliskim Wschodzie zakłócił wiele relacji międzyrynkowych. Wzrost rentowności 10-letnich obligacji skarbowych Stanów Zjednoczonych powyżej 4,9%, najwyższego poziomu od 2007 r., nie powoduje już spadku indeksów giełdowych w USA, lecz wzrost wartości dolara amerykańskiego. Inwestorzy zwracają uwagę na siłę gospodarki i wyhamowanie inflacji. Innymi słowy, jest to scenariusz korzystny dla akcji, a Bitcoin również na tym korzysta.

Wynik wydarzeń w Izraelu jest niepewny, co zwiększa nieprzewidywalność i może przynieść korzyści kryptowalutom. Jednak w oczekiwaniu na decyzję dotyczącą ETF firmy BlackRock rynek aktywów cyfrowych może ponownie doświadczyć konsolidacji.

Technicznie rzecz biorąc, na dziennym wykresie pary BTC/USD utworzyła się formacja Ewy i Adama. Tradycyjny handel w wąskim zakresie według tego schematu pozwala traderom nie spieszyć się i oceniać perspektywy Bitcoina. Przebicie powyżej oporu na poziomie 29 000 USD będzie powodem do kupna, natomiast udane przełamanie wsparcia na 28 100 USD będzie sygnałem do sprzedaży.