W obliczu zauważalnego wzrostu rentowności 10-letnich obligacji skarbowych główne amerykańskie indeksy spadły o ponad 1%. Inwestorzy z niepokojem rozważają dostępne opcje w obliczu długotrwałego cyklu podwyżek stóp procentowych i konsekwencji ich wpływu na gospodarkę.
Trzy kluczowe indeksy zakończyły sesję na najniższych poziomach od trzech miesięcy. Indeks Dow Jones nie doświadczył takich wahań od marcowego kryzysu.
Obawy związane z oczekiwaniem częściowego zawieszenia działalności rządu USA tylko pogarszają sytuację. Agencja ratingowa Moody's ostrzega: wiarygodność kredytowa amerykańskiego rządu jest zagrożona.
A wszystko to na tle niepokojących wiadomości od Rezerwy Federalnej, która w zeszłym tygodniu przedstawiła agresywne prognozy dotyczące stóp procentowych.
Brad McMillan z Commonwealth Financial Network mówi: "Dostosowujemy się do realiów wysokich stóp procentowych. Rynek rzeczywiście może być przegrzany, a inwestorzy czują się zagrożeni".
Dow Jones spadł o 388 punktów, zamykając dzień na poziomie 33 618,88, S&P 500 stracił 63,91 punktów, osiągając poziom 4 273,53, a Nasdaq spadł o 207,71 punktów, kończąc dzień na poziomie 13 063,61.
Wszystkie sektory S&P 500 zakończyły dzień na minusie. Akcje spółek technologicznych spadły o 1,8%, a spółki z sektora usług komunalnych i nieruchomości odpowiednio o 3,05% i 1,8%.
Indeks zmienności CBOE, zwany także "wskaźnikiem strachu" na Wall Street, wzbił się na wyżyny nienotowane od końca maja.
Akcje liderów rynku spadają, a świat finansów czeka na nowe dane
We wtorek spadły akcje Megacapu, które wcześniej wzmacniały indeksy. Szczególną uwagę przyciągnął Amazon.com, którego akcje odnotowały 4% spadek po ogłoszeniu przez amerykańską Federalną Komisję Handlu pozwu antymonopolowego przeciwko temu internetowemu gigantowi.
Zaraz po zamknięciu rynku uwaga inwestorów skupiła się na raportach finansowych Costco, największej w USA sieci sklepów magazynowych. Z kolei dystrybutor żywności Whole Foods osiągnął lepsze, niż oczekiwano, wyniki finansowe, ale akcje United Natural Foods spadły o 19%.
Tymczasem Alibaba, chiński tytan handlu elektronicznego, ogłosił zamiar notowania akcji swojej firmy logistycznej Cainiao na giełdzie w Hongkongu. Alibaba zachowa kontrolę nad ponad 50% akcji Cainiao.
Inwestorzy wstrzymują oddech w oczekiwaniu na piątkowe dane o cenach towarów i usług konsumpcyjnych, które pozwolą ocenić obecny poziom inflacji. Pojawią się również nowe dane dotyczące dóbr trwałego użytku, PKB za II kwartał oraz wypowiedzi kluczowych urzędników Fed, w tym prezesa Jerome'a Powella.
Wśród interesujących wiadomości korporacyjnych: akcje Immunovant wzrosły o imponujące 97% po pozytywnych danych na temat ich eksperymentalnej terapii przeciwciałami, które przekroczyły oczekiwania ekspertów.
Na giełdzie NYSE liczba akcji wykazujących ujemną dynamikę przewyższała liczbę akcji z dodatnią dynamiką w stosunku 5,9 do 1. Nowojorska giełda odnotowała 37 nowych maksimów wszechczasów i 388 nowych minimów.
Na giełdzie Nasdaq akcje spółek w trendzie spadkowym wyprzedziły akcje spółek wykazujących dodatnią dynamikę w stosunku 2,1 do 1. W ciągu dnia giełda odnotowała 35 nowych historycznych maksimów i 390 minimów.
Łączny wolumen obrotu akcjami na amerykańskich giełdach wyniósł 10,2 mld, co odpowiada średniej z ostatnich 20 dni sesyjnych.
Rynki ropy naftowej znalazły się we wtorek pod presją, a ceny ropy spadły w związku z rosnącymi obawami o wzrost gospodarczy w Chinach, które są największym importerem ropy na świecie. Jedną z przyczyn tego były nowe problemy na chińskim rynku nieruchomości, spowodowane zadłużeniem firmy budowlanej China Evergrande Group. W świetle tego świat finansów oczekuje na publikację danych dotyczących wskaźników aktywności biznesowej dla Chin we wrześniu w nadchodzących dniach, aby lepiej zrozumieć możliwe implikacje dla perspektyw gospodarki.